35tc...

ciągle mam zgage,nie moge w nocy spac-ciężko mi sie ułożyc,ciagle mi niedobrze jakbym sie zatruła:( Staram sie jesc zrowe rzeczy duzo owocow...nie pomaga...jem wiele mniej niz wczesniej i tak szybko sie mecze...wy też???

Ja tez tak mam ,choc jestem w 19 tyg.,ale to normalne co piszesz.Wiesz kazda ciaza jest inna.Jedne dostaja kopa energii,a innej zas odbeira ja.

a mnie kazali siedziec w domu, bo mi cisnienie skacze, a ja tego w ogole nie czuje i moglabym dalej pracowac... jakby nie to, ze lekarka kazala codziennie mierzyc, to w ogole bym nie wiedziala, ze cos jest nie tak. pewnie - mecze sie szybciej (zwlaszcza po schodach w gore mam problemy), stopy i dlonie mi puchna (a ja sie, glupia, cieszylam, ze sikac rzadziej chodze, a ta woda to gdzies jednak jest...), ale generalnie to nie jest zle. zgagi nie mam (podobno migdaly sa dobre na zgage, podjadane po kilka w ciagu dnia), apetyt mniejszy, to prawda i zachcianki mam (a prawie nie mialam) - takie dziwne - na maslo na przyklad :) spie jak zabita, co mnie cieszy (ja niespanie przerabialam wczesniej :( ). tylko sikac sie budze tak z raz, dwa. no i przewrocic z boku na bok mi troche niewygodnie. ale w sumie to mi fajnie, szkoda tylko, ze mnie w domu uziemilo...

Ja mam klopoty z ulozeniem sie do snu,bo zawsze spalam na brzuchu,a teraz krecie sie z boku na bok.Budze sie na siusianie tez co najmniej raz w nocy.Ogolnie zgaga,a zachcianki byly w 1-2 mies. Teraz nie.Dziasiaj po raz 1y od paru mies.(nawet przed ciaza) spalam bez zatyczek do uszu,hehe.Szok!Bylam tak zmeczona po imprezie domowej,ze az dziwne....