Tylko debile i nieudacznicy skreslaja kogos z powodu jego wygladu

wyglad nie byl nie jest i nie bedzie najwazniejszy - zapamietajcie to sobie matoly co wam po lasce i jej dlugich po szyje nogach ( pewnie niesamowicie smierdzacych ) skoro jest pusta i glupia ? ale sami sobie zbudujecie swoj los hipokryci :-o

wole ladna i pusta, niz brzydka i zgorzkniala jak Ty malina :P

jasne, liczy się inteligencja, poczucie humoru, niewymuszona elegancja, i to takie coś co to się ma albo nie.

\"wyglad nie byl nie jest i nie bedzie najwazniejszy \".. pewnie nie... o ile ktoś ci się podoba? Jak się nie podoba to wygląd nie będzie najważniejszy bo w końcu u znajomych jest w sumie mało istotny a inteligencje, poczucie humoru i elegancje (ciekawe jak przy brzydkim wyglądzie :D) można przecież nie mieć

z mądrości ludowych: jak cię widzą - tak cię piszą :p

partner powinien się podobac ale bez przesady mikt ideałem nie jest :)

jak rozumiesz \"jakichś znajomych\"? bo jakichśto mam ale nie koniecznie takich o jakich ty myślisz :D

na moje to wygląd ma drugorzędne znaczenie o ile ktoś jest pewny siebie, ma pasje, chęci do życia i troszkę chamstwa... ;-)

to jakieś podchwytliwe pytanie? ;) no to hmm... jak by to powiedzieć... nie wygląda bo nie istnieje

tak to juz jest ludzie beda sie smiac z cudzych wad nic nie morzesz na to poradzic idzie sie tylko przyzwyczaic i olewac wiem co mowie bo sam tak mam ale mam o wiele wiekszy problem ahh szoda gadac :(

*BLE BLE*, jaki masz problem????????????

ZNACZENIE! możecie sobie wmawiać że tak nie jest możecie kpić z pięknych osób ale w głębi duszy każdy chce się podobać, a wygląd może być czasem BARIERĄ w nawiązywaniu znajomosci ładna - nie jest synonimem pusta i głupia brzydka - nie musi być inteligentna i miec bogate wnetrze kiedy się sobie podobamy, mamy lepsze samopoczucie i większą pewnosc siebie taka jest bolesna prawda :P

Sssilly maggot > powiedzmy ze mam pewne problemy natury psychicznej noi gadam do siebie no wiec zaczolem pewna zecz gadac a somsiedzi to slyszom noi mysla ze to prawda ale to nie jest prawda noi gadaja o mnie wrecz mnie nie nawidza i rozgaduja to nie wiem co mam zrobic :(

można mieć brzydkie rysy, ale fajnie się czesać, ubierać itp itd, czyż nie?

\"Dla kobiet liczy sie tylko wzrost\" ale bzdura.

mieć brzydkie rysy, ale fajnie się czesać, czy w tym nie ma sprzeczności?

:(:(:(

oczywiście że niema sprzeczności. to jest tak jak np z grubymi dziewczynami, które fajnie się ubierają. odrazu widać, że laski to dla Ciebie kosmos...

*BLE BLE* , gadaj ciszej, a sąsiadom wyjaśnij, że to był żart, albo że to w telewizji gadali...

nie ma - np. moja koleżanka zakrywa odstające uszy włosami a jeżeli uznasz, że \"i tak jesteś brzydki\" i przestaniesz o siebie kompletnie dbać to właściwie twoje szanse na akceptację w społeczeństwie spadły do zera

to nie takie proste jaj bysie wydawalo oni po prostu wyrobili sobie zdanie na moj temat i juz sie to nie zmieni :( chetnie bym sie przeprowadzil ale do tego trzeba miec kase a ja jej nie mam

jak dla mnie nie ma brzydkich kobiet tylko wina czasem brak:P a na poważnie każda kobiet ma coś w sobie tylko nie każda potrafi to pokazać a jak ktoś wizerunek kobiety kształtuje przez pryzmat photoshopa to już jego problem :P

ble ble czym się przejmujesz czasem dobrze pogadać z kimś inteligentnym :D

latwo ci powiedziec grom nigdy nie byles pewnie w takiej sytuacji

tak to jest jak się nie czyta całości :O nie zauważyłem słowa \"rysy\" :D \"odrazu widać, że laski to dla Ciebie kosmos... \" jakoś przeżyje co znaczy kompletnie o siebie nie dbać? kąpać się raz do roku na Wielkanoc? \"a jeżeli uznasz, że \"i tak jesteś brzydki\" (...) \"akceptację w społeczeństwie spadły do zera\" to też przeżyję

ble ble ja też gadam do siebie szczególnie jak proces myślowy w toku a pomysłu brak pomaga mi to się skupić i bynajmniej nie widzę w tym nic dziwnego :P

Powiedzmy że jest taki jeden co ma wyjątkowo brzydkie rysy. Co może zrobić? po pierwsze: może zaszyć się w domu przed kompem, ubierać się w rzeczy wygodne lecz niemodne, być strzyżonym przez mamę w domu a z kosmetyków używać tylko mydła i szamponu po drugie: przestać zwracać uwagę otoczenia na to czego nie może zmienić poprzez zmienianie tego, co zmienić może - fajne, stylowe ciuchy, fryzura po której nie każdy w Europie rozpozna że przyjechałeś z Polski, zadbana twarz i dłonie... Spójrz na osoby, które widzisz w telewizji? Czy Bryndal jest ładny? Nie! A Mroczki? Oj nie, nie. A wyśmiewa ich ktoś?

Gnom > ale ludzie nie rozumia pewnych spraw imysla co im glowa podpowiada

neurosa i wydawać pensje na kosmetyki solarki itp a potem wyglądać jak debil:P sorry ale wygląd to jedno a brzydkie rysy czasami wystarczy drobna zmiana stylu i wszystko gra ale nie przesadzajmy z tą pogonią za modą bo wpadamy w skrajność

masz problem ja to mam głęboko gdzieś jak mi ktoś zwraca uwagę że gadam do siebie to mu mówie że tak mi się łatwiej myśli i mam sprawę załatwioną :D