Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Enrega

Kiedy męzczyzna zaprasza kobietę do siebie..

Polecane posty

Gość Enrega

..to ma nadzieję, ze ją 'przeleci' ? Jeśli kobieta zgodzi się, oznacza Akceptację na seks?? Jak to dokładnie jest?? Mój facet, z ktorym jeszcze nie wspolzyłam, zaprosil mnie do siebie do mieszkania ( mieszka sam) na kolację. Czy to oznacza ze bedzie chcial się ze mna przespać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy czy jest śpiochem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omegga
Prawdopodobnie tak, ale Ty nie jestes bezwolna i mozesz wrocic do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
oczywiscie, ze zawsze moge wrocić. Zastanawilo mnie tylko, czy mezczyzna zapraszając kobiete do siebie ma planach albo liczy na to ze sie z nia przespi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezbyt eleganckie postawienie sprawy..ale z zasady tak, mężczyzna zapraszając kobietę (zwłaszcza kobietę, z ktorą \"jest\") do siebie na kolację, ma nadzieję na coś więcej niż tylko miła pogawędka.. w sumie: czy to źle? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffhfhgf
mi się wydaje że takie zaproszenie łączy się z jakąś nadzieją u faceta pewnie też zależnie od jego dojrzałości i stopnia empatii wydaje mu się że kobieta myśli podobnie lub bierze pod uwagę jej inne skojarzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
Vivirra oczywiscie ze nie, pod warunkiem ze dana kobieta kocha tego mezczyzne i na odwrót:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli zaprasza Cię na kolację to może mieć nadzieje... a jeśli chce pokazać mieszkanie to niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natomiast przyjęcie przez kobietę takiego zaproszenia w żadnym przypadku nie oznacza automatycznie zgody na coś więcej..decyzja zależy tylko od Ciebie, Enrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
Vivirra no tak, w koncu OFICJALNIE zaprasza mnie tylko na kolację...heheh;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notaaaaaaaaaaaaaaa
a ja też myślałam,ze jak się zgodze na kolacje u niego to nie oznacza zgody na sex.Po kolacji zaczeło się robić milutko a ja mówie ze chyba powinnismy zwolnić a on mi mówi,ze przeciez idąc do mieszkania do samotnego faceta chyba wiedziałam co się święci....no więc kochane,kto wie co on tam mysli,nie zawsze to co my:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
notaaaaaaaaaaaaaaa własnie o tym myslałam. My kobiety mozemy miec na uwadze tylko kolację, zgadzajac sie na nią facet moze odebrac tez jako zgode na sex:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
Perła. hehe na wszelki wypadek to ja chyb a autem pojadę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co zwalniać
dobry seksik dobrym zakończeniem dobrego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zwyczajnie pytam
mnie sie wydaje,ze zawsze ma nadzieje na cos wiecej. I wcale nie wnika,ze ty idziesz tylko na kolacje, bo nawet wydaje mu sie pewnie oczywiste,ze wiesz, ze to kolacja to tylko taka "zaslona dymna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co zwalniać
nawet jak nie zamierzasz - wydepiluj co trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
hehhe ok bielizna, depilacja, jeszcze cos jest co powinnam zrobic?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enrega : tak, powinnaś najpierw rzecz przemysleć, czy chcesz, czy nie chcesz i postąpić w zależności od podjętej decyzji :) Jeżeli chcesz odmowić, to lepiej zastanów się, jak to zrobić delikatnie :) Bo \"oni\" wbrew pozorom też mają uczucia, które łatwo jest zranić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /j/jlk/jlk
ja bym na wszelki wypadek zadbała o antykoncepcję i powiedziała bliskim dokąd wychodzę i kiedy spodziewam się wrócić ;P i na HPV się zaszczep no i gumki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisjestdzien
no ja kiedys o malo nie zostalam zgwalcona, bo zostalam zaproszona do 40 faceta na kolacje, ja myslalam ze on mnie odwiezie z powrotem ,a po kolacji zaczal sie przutulac, tarmosic, przygniotl mnie do sciany i powiem wam-bylam niezle spanikowana!!! musialam dlllluuugo prosic zeby nic nie robil:/ chcialam wrocic piechota dojsc na przystanej ,ale przejscie z jego domu bylo przez OGROMNYY CMENTARZ, wiec zostalam ale nie zmruzylam oka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
Vivirra no teraz to nie wiem sama co mam zrobić, bo zalezy mi na Nim, ale na seks gotowa jeszcze nie jestem :O Iśc, nie iśc...oto jest pytanie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffhfhgf
też kiedyś przystałam na zaproszenie niby film mieliśmy oglądać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może nie iść, tylko zaproponować coś innego :) wypad do kina itp :) z ciekawości : dlugo jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
3,5 miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak czytanie kafe jest
destrukcyjne... :O Mnie zaprosil :O W zyciu bym takich dylematow nie miala. A teraz nie mam juz ochoty na ta wizyte. Skoro to regula :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo wręcz przeciwnie, iść, przynajmniej sie okaże, czy potrafi przyjąć \"nie\" z jakąś tam godnością i klasą...nawet niezły test ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie to rozśmieszyło, naprawdę :D byłam w domu u tylu facetów i wcale z nimi nie spałam ani nie było żdanych tam nieprzyjemnych sytuacji w stylu, że mnie ktoś do czegoś na siłę nakłaniał. Seks fajne sprawa ;) i pewnie w domu atmosfera sprzyja, ale nie jest to żadną regułą. Przeciez mozna robić jescze inne rzeczy, np. ogladać filmy, ugotować wspólną kolację albo po prostu pobyć ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
to nie tak, ze nie chce iść. Oczywiscie ze bardzo chcę ale nie chce isc do łożka. Chyba bardziej sie Jego reakcji na 'nie'. Byc moze to zaakceptuje, byc moze nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enrega
klaudka, ciesze się, ze miałas ubaw :D:D:D Śmiech to samo zdrowie :D:D:D:D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×