Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolego

Chciałbym być kobietą

Polecane posty

Gość kolego

Kobiety mają lepiej w życiu. Po pierwsze dłużej żyją. Społeczeństwo nie wywiera na nie takiej presji jak na facetów. To facet jest głowa rodziny i musi zapewnić jej byt. Jeśli nie zapewnia na odpowiednim poziomie to nieudacznik. Kiedy kobieta straci pracę społeczenstwo jej współczuje, jeśli facet straci to nieudacznik i leń. Słyszeliście kiedyś żeby ktoś powiedział "Bądź kobietą"? natomiast często się słyszy "Weź się w garsć, bądź męzczyzną, faceci nie płaczą". Tak tak społeczeństwo nawet płakac nam nie pozwala bo to oznaka słabości. Najlepsze byłoby tu partnerstwo ale takie prawdziwe a nie deklarowane. Kobiety deklarują jak najbardziej partnerstwo ale to męzuś ma przynosic pieniązki do domu a jak przyniesie ich za mało to wypad albo zmiana na lepszy model. Takie to ci partnerstwo. Kolejna sprawa seks. Kobiety maja znacznie dłuższy i znacznie intensywniejszy orgazm. U nas orgazm trwa tylko kilka sekund a potem mozna już tylko papierosa zapalić. Kolejna sprawa kobieta może udawać orgazm a facet nie. Jak mi nie stanie to jest kompromitacja, jak mam przedczsny wytrysk to tez moja wina, jak mam opóźniony wytrysk to tez iwna faceta. To facet w seksie musi sie starać i dawać a kobieta sobie tylko lezy i bierze, nawet się nie zmęczy. Czy wy wiecie dziewczyny jak to machanie tyłkiem w te i we wte jest męczące a wy sobie tylko leżycie. Kolejna sprawa kobiety sa silniejsze psychicznie. Wynika to po częsci z genów a po częsci z wychowania w kazdym razie kilkakrotnie więcej mężczyzn niz kobiet ma choroby psychiczne i popełnia samobójstwa. Kobieta jak jest jej źle zawsze ma swoje dziecko albo może sobie urodzić a co ma mężczyzna najwyże butelkę wódki. Czy zastanawiałyście się kiedyś dlaczego tylu facetów pije? Dlatego, że życie męzczyzny jest naprawde częstokroć dużo gorsze od kobiet ale wam się oczywiście wydaje jak to fajnie jest być mężczyzną. W ogóle u kobiet fajne jest to, że za nic nie ponosza odpowiedzialności i za nic nie musza odpowiadać. Nawet podrywać was trzeba a wy sobie przebieracie ten za chudy, ten za gruby, ten ma za mało kasy, ten sztywniak, tamten kogucik. Facet się pyta czy pójdziesz z nim do kina a dziewczyna odpowiada, że dzisiaj nie może, jutro jest zajęta a pojutrze tez raczej nie a a zapól godziny widzisz ją obściskująca się z innym. Czy wy zdajecie sobie sprawę jakie to całe podrywanie jest niejednokrotnie dla nas upokarzające. Wy sobie siedzicie pijecie jakiś soczek albo piwko a my robimy z siebie idiotów żeby was poderwać. Nie wspomonam już tutaj o tym, że kobiety nie ida do wojska, nie pracuja w kopalniach, w kanalizacji, na platformach wiertniczych a w trakcie wojny kobiety i dzieci traktowane sa ulgowo. Ja bym tam wolał zostać kobieta chętnie się zamienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a okres miałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie porycz się
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie porycz się
gdybyś miał kilka razy okres . zmieniłbyś zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okres
jak okres, ale jest też cała lista minusów, o których autor chyba zapomniał:-) ja się przynajmniej uśmiałam, w niektórych momentach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cpco
taaa okres...zapraszam na jeden dzień na budowę w taką pogodę to byś wolała mieć codziennie okres niż codziennie tam chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okres
trele morele!! a kobiety to niby ciężko nie pracują? P.S. powinniści byc tą kobietą, nie transwestytą, tylko kobietą - może byście zrozumieli, dlaczego cięższe prace są dla mężczyzn!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego kobiety żyja dłużej
bo faceci ciężej pracują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flgfl
kobiety mają łatwiej w życiu :O a te ładne to już napewno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta ....
Ależ ja się z Tobą zgadzam, że nam jest o wiele lepiej :) Jesteśmy ładniejsze, a nawet jak nie jesteśmy, to jakie mamy możliwości... fryzjer, kosmetyczka, make-up, ciuchy. Zresztą jak to powiedziała Helena Rubinstein... nie ma kobiet brzydkich są tylko leniwe :) A wy ? Możliwości marne :( Mężczyzna mniej niż 1,75 m to porażka totalna. Brak odwagi, obycia ... przepada z kretesem. Mężczyzna musi się naharować, żeby zarobić. Nas wystarczy, że natura obdarzyła ładną pupą, niezłym biustem (ewentualna pomoc w postaci pusz-up) i można się całkiem korzystnie wydać za portfel. No i to wojsko, platformy i co tam jeszcze było ... a kanalizacja... fuu ;) Bezsprzecznie macie marne życie i żebyście się tak nie męczyli Pan Bóg dal wam je krótsze. Tak teza była bardzo prawidłowa i dobrze uzasadniona kolego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta ....
No i seks .... ile my mamy punktów, które odbierają rozkosz, a wy ... chyba się wiele nie pomylę jak powiem, że jeden :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce mi się czytać więcej niż dwie linijki. kobiety rodzą dzieci - znoszą większy trud w ciągu kilku miesięcy niż faceci w ciągu wielu lat. nie mówiąc o trudach związanych ze znoszeniem facetów.. faceci żyją krócej - ok, nie mają żeńskich hormonów (chociaż kastraci na przykład żyją dłużej - nie ma testosteronu - czemu zwalacie winę na kobiety za naturę - zrobić sobie szybki zabieg i po sprawie :o ) nie mają też chorób związanych z ukł rozrodczym (na które rocznie umiera masa kobiet) oraz choćby ostoporozy. faceci będący z związkach żyją dłużej, bo KOBIETY pilnują ich terminów badań itp na szybko to tyle już to kiedyś pisałeś.. nie wiem czy w pierwszym poście pojawia się tekst o podrywaniu, wtedy chodziło o podryw :) ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa widzę słowo PODRYW, więc to ta sama biedna sfrustrowana samotna duszyczka :) mogę więcej takich argumentów na pseudowyższość facetów wynikającą z patriarchatu przytoczyć.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta .... ---> z tą rozkoszą to sie nie zgodzę ;) Że niby faceci mają jeden wrażliwy punkt? Oj, chyba kiepska z Ciebie kochanka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Chłopie, nie wiesz, o czym mówisz. Od kobiety wymaga sie 2 x więcej. Po piersze: ocenia się jej wygląd. Tusza - dramat, brak fryzury, makijażu, modnych ciuchów - jesteś nikim. Depilacja, farba na włosy, krem-balsam-odżywka, lakier na paznokciach, który nie chce wyschnąć. Niewygodne buty na obcasie, od których bolą nogi, spódniczka podszyta wiatrem, w której zimno albo ciasne, obcisłe dżinsy, bluzeczka, spod której przy każdym ruchu wychodzi ciało. Po drugie: męski szowinizm, rola upodrzędnione, stereotypy, pieprzne dowcipy, obleśne spojrzenia, obmacywanie chyłkiem w autobusy, wulgarne teksty i tak dalej. Po trzecie: okres, tydzień co miesiąc, kiedy leci z ciebie krew i boli brzuch, ciąża i jej uciążliwości, ból porodu i odpowiedzialność za dziecko, z którym często zostaje sama. Bo tatusiowi się znudziło, znalazł sobie młodszy model i tak dalej. Praca na dwóch etatach: praca zawodowa plus prowadzenie domu. Kobiecie nie wolno mieć wielu partnerów, jest wtedy "dziwką", facet za to "musi się wyszumieć" i tak dalej i tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu wiekszosc dziewczyn ma pretensje o okres? Chlopak chce byc dziewczyna niech nia bedzie. Ja sie z nim zgadzam tez chce byc kobieta. Juz 4 rok chce byc kobieta (mam 13lat) wstydze sie wyznac rodzicom o tym, przez to mam depresje :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piriri
Oj autorze, mało wiesz o presji społecznej wywieranej na kobiety, pewnie dlatego, że nią nie jesteś ;) Co do okresu, to da się znieść, nie on jest najgorszy w byciu kobietą, nawet ten bolesny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I złota rybka spełnia życzenie autora: ciach staję się kobietą i jest żoną araba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym chciała ale się nie da. Czasem trudno mi,,, Noże choć spróbować jakoś?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem kobietą choć się za nią nie uważam. To tragedia że mnie to spotkało nienawidzę tego. Zmieniam plec albo się zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chce byc kobietą i szkoda ze nie mozna wybrac płci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawikzewsi
Naprawdę dobrze jest być mężczyzną ale przystojnym taki ma bez trudu setki kobiet za to być zniewieścialym facetem i z małym fiutkiem to nic fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałS
Ja też od kilku miesięcy myślę żeby być kobietą nikomu o tym nie mówię. Czasami z kolegami zachowujemy się jak dziewczyny gdy mamy prywatność, ale mówię ci to nic fajnego. Same piersi i [wiecie co, nie będę pisał nazwy] to nie wszystko HELLO. Kobiety mają trudniejsze życie. Może i chłopcy jak nie będą męscy albo nie będą mieli wzrostu to nie znaczy że nie są facetami? np. Messi? [169 cm zwrostu] i co? Nikt nie mówi że jest baba... Wracając do tematu kobiet. Mają one trudniejsze życie np. - Poród? Bardzo bolesne, nie chciałem i nie chciałbym tego przeżyć - Okres? Też bolesne, uciążliwe, wkurzające - Wygląd? Ciągle te makijaże, ciągle muszą dbać o cerę bo nikt ich nie zachce, ciągle zmieniać staniki, myć włosy, malować się, zmieniać tampony itp. Itd. Mają tych rzeczy o wiele więcej a facet? - Dbać o siebie, nie być brudasem, w miarę być ładnym, i nie być leniem... to wszystko Ja jestem facetem i się cieszę. Znam już kilka dziewczyn które się we mnie podkochują, bo od kolegów się dowiaduje. Wystarczy że tak jak ja będziesz dbał o swoje ciało i będziesz się dobrze uczył, a same do ciebie przyjdą :) Kończąc moje wypowiedzenie nie chciałem urazić nikogo! Żadnego faceta czy kobietę chciałem napisać jak to wygląda z mojego pozoru widzenia. Pozdrawiam wszystkich którzy przeczytali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też czasami się łapię na tym ze kobiety mają lepiej - kobieta wystarczy że ładnie wygląda i ma w życiu wszystko jak na tacy - facet ma pod górkę praktycznie we wszytkim. Eh nie każdy się nadaje na bycie facetem . Ja mam taki pomysł że zostanę mnichem buddyjskim - będę żył w spokoju, z dala od ułudy i pokus doczesności,z dala od tej nerwicy,ciągłej alki i wyścigu szczurów. Z dala od kobiet do których nic nie mam ale przez które faceci jak ja mają kompleksy i problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś inny gość
Cytuję: "Od kobiety wymaga sie 2 x więcej. Po piersze: ocenia się jej wygląd. Tusza - dramat, brak fryzury, makijażu, modnych ciuchów - jesteś nikim. " Owszem, ocenia się jej wygląd, ale jak ktoś wyżej słusznie zauważył wszystko jest do nadrobienia. Tusza? Mniej żreć i ćwiczyć do siódmych potów - efekt będzie murowany. Ale nie, po co się męczyć? Fryzura? Litości. Od fryzur są fryzjerzy. Wzrost, wielkość biustu (a nawet i tusza) itd - nie są to wady, różni faceci mają różne gusta w tym względzie. Powiem więcej, wielu mężczyzn nie ma ściśle określonych preferencji, może im się podobać zarówno kobietka drobna jak i duża. Biust pokaźy jak i biust szczątkowy - i taki i taki jest fajny. Nie musicie mieć kompleksów - zdradzę wam. A tymczasem facet: przykładowo wzrost poniżej 1,75 - zasadniczo klapa. Mało która się zainteresuje. Albo jak mu natura poskąpi w spodniach - co zrobi? Nic nie zrobi. A ćwiczeń ani diet na to nie ma. Nie urośnie (sam facet jak i jego pałka) Brak kasy? Nawet zdolny i nieźle zarabiający startując od zera dorobi się po trzydziestce. Do tego czasu zawsze przegra z utracjuszem bananem. Dziewczynie wystarczy że zadba o sylwetkę i powodzenie murowane. Łatwiej utrzymać zgrabne ciało niż od zera dorobić się mieszkania w wieku 20 lat. A tego się wymaga od feceta. Kobiety mają różnie - tak jak faceci. Jedni łatwiej inni gorzej. Jedni się lepiej urodzą (z lepszymi genami albo z lepszym spadkiem) inni słabiej. Ale generalnie i średnio - kobiety mają o wiele wiele łatwiej w życiu. Mimo to nie zamieniłbym się. Lubię wyzwania, lubię się rozwijać, pokonywać przeciwności, dorabiać się. Nie lubię dostawać niczego na tacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety nie są po to, żeby kręcić tyłkiem przed facetami. W dzisiejszych czasach jest równouprawnienie (ponoć). Przecież my też mamy pracować. Teraz nie wymaga się od nas tylko gotowania i zajmowania się dziećmi. W szkołach uczymy się tak samo dobrze jak faceci, a później i tak zarabiamy mniej. Nawet jeśli miałyśmy lepsze stopnie i powinnyśmy mieć większe możliwości jeśli chodzi o pracę. Wszystko to przez naszą biologię. Bo gdybyśmy ewentualnie zaszły w ciążę to będzie trzeba nam płacić, a mamy urlop. I tylko dla ciąży męczymy się z okresem. Przecież wiele z nas w ogóle nie będzie miało dzieci i nie będzie w ciąży. Mimo to musimy wytrzymywać ten co miesięczny straszny ból. Wszystko co przeżywa kobieta jest tylko i wyłącznie przez to, żeby mogłabyć w związku z facetem i on był zadowolony. To przerażające i obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość den 20
Najlepiej to mają transi, ci trochę ładniejsi hehe. Niscy, szczupli, małe stopy. Jak to mówią, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Ja też chciałbym być kobietą i wypiąłem się na rolę mężczyzny. Nie zamierzam się starać, nawet małym palcem nie kiwnę. W d***e mam podrywy, kwiatki, czekoladki. Tak samo wypiąłbym się na społeczną rolę kobiety. Zeby mi jakiś patałach dobrze zakamuflowany zrobił dzieci i miałbym holować je za rękę do przedszkola to nie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×