Nie kupujcie w sklepie www.merlin.pl

Po raz kolejny zawiodłam się tym sklepem, a miałam już tam nic nie kupować :o Wystawiają tam towary których w ogóle nie mają i nie są w stanie ich sprowadzić! Nie mówiąc o tym jak to długo trwa zanim skompletują i dopiero wyślą towar. Kupiłam dwie książki, zapłaciłam z góry przelewem i 10 dni później mi piszą że jednej nie mogą sprowadzić. Teraz sie bede musiała z nimi bujać żeby mi zwrócili za nią kasę. Nie dość tego sprawdziłam a oni nadal wystawiają tą książke tak jakby ją mieli :o DNO.

ja kupilam płyte, dowiezli na czas, ale plyta nie byla ofoliowana tak jak jest to w sklepach muzycznych,ze mamy pewnosc ze nikt wczesniej tej plyty nie sluchal. natomiast placilam przy odboirze kurierowi

Od lat kupuję w merlinie i nigdy nie zdarzyło mi się nic niemiłego. Płacę tylko przy odbiorze, zawsze dostaję przesyłki na czas, szybko, bardzo dobrze zapakowane, zabezpieczone, musiałaś mieć Autorko kosmicznego pecha:( Ponieważ jestem stałą klientką - nie muszę tez potwierdzać zamówień.

taka se galazka: jak wszystko idzie ok to wikszosc sklepow/handlowcow/instytucji jest ok, jednak gdy cos idzie nie tak to wtedy poznajemy wartosciowe od niegodnych miana sprzedawcy. Dla mnie przyklad opisany przez zalozycielke topiku zniecheca od zakupow w tej firmie, zwlaszcza to ze ksiazka nadal jest oferowana! A skoro mamy temat "antyreklama" to tez sie pozale, a co :P Osobiscie nie mialem zadnych nieprzyjemnosci z zadnym z internetowych sklepow, ale bardzo sie zawiodlem na ubezpieczycielu Allianz i wszystkim odradzam. Zakup ubezpieczenia - wszytko ladnie pieknie, mila obsluga itp. Ale jak na druga rate przyslali mi kwitek ze starym numerem rejestracyjnym - poprzedniego wlasciciela. Zadzwonilem - przyslali drugi - znowu stary numer - wkurzylem sie i zadzwonilem do centrali do w-wy - przysali po raz trzeci ze starym numerem - a termin zaplaty wlasnie uplywal. Na szczscie w koncu trafilem na jakas komeptentna osobe, ktora doradzila co wpisac na standardowym przekazie. Drugi przypadek - potrzebowalem zaswiadczenia o bazszkodowej jezdzie. Przysali mi takie na 10%, gdy ja mam u nich 60%, pomijam ze trwalo to miesiac i przeslali dopiero po upomnieniu telefonicznym. Po zwroceniu uwagi ze jest nie tak, Pani stwierdzila ze system jej tak wydrukowal :| No to mowie ze system macie zly - Nie system jest dobry" - rece opadaja :/ Pani laskawie zaproponowala ze przesle mi ponownie, gdy ja nie mialem juz czasu bo nowy ubezpieczyciel wymagal ode mnie dowodu znizek. Chcialem faksem - Pani faksem nie moze, nie pomoglo tlumaczenie ze to ich blad i powinni sie go starac naprawic. Nigdy wiecej ALLIANZ, zwlaszcza oddzialu z wroclawia z Grabiszynskiej, totalny brak profesjonalizmu! Na szczescie jeszcze tylko 3 miesiace i sie z nimi bede mogl pozegnac.