Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalinna25

W czym prać ciuszki? Proszek, płyn czy platki mydlane i czy trzeba płukać?

Polecane posty

Gość kalinna25

I czy trzeba płukać w specjalnym płynie dla dzieci czy można w np. lenorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszki są specjalne np. Jelp Płatki też mogą być trzeba ciuszki bardzo dobrze wypłukać z mydlin i albo użyć specjalnego dla dzieci płynu zmiękczającego albo niczego lenory itp powodują koszmarne uczulenia u maluchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na poczatku wypralam w jelpie i mala dostala w szpitalu wysypki. Maz musial wyprac wszystko jeszcze raz w lovelli. Jelp czesto uczula - oczywiscie nie wszystkie dzieci ale to tak jak kosmetyki z j&j na poczatku lepiej unikac a potem mozna sprawdzac. Nauczona doswiadczeniami pralam w loveli i w niczym nie plukalam. Teraz piore w tym co mam czyli ten jelp co nam zostal, lovella albo zwykly proszek i plukam w plynie global - takim z dzidziusiem na butelce. tani jest i slicznie pachnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki... ...
Jelp albo Lovela (polecam, bardzo przyjemny zapach i delikatny), i pamiętaj o prasowaniu, większośc po wypraniu jest szorstka po wyschnięciu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niemowlęce ciuszki piorę w Loveli, a potem nastawiam dodatkowe płukanie. Nie używam żadnego płynu do zmiękczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa jelsi chcesz prac w platkach mydlanych to nie wsypuj ich do pralki tylko najpierw dokladnie rozpusc w cieplej wodzie a potem to wlej bo inaczej wszystko sie zapcha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinna25
dzieki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierwszym razem wyprałam ciuszki małej w Vizirze rumiankowym i też mała dostała wysypki w szpitalu ... po powrocie do domu zaczęłam prać w zwykłym proszku razem z naszymi ubraniami i wszystko było ok :) I tak jest do dziś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×