reklamacja..ile czasu czekacie na zwrot butów oddanych do reklamacji??

no właśnie ile??ja juz czekam 3 tygodnie i dalej nic..a jedyne co slysze gdy dzwonie to to że nic nie wiadomo..na karcie którą mi babki wydały mam ze w ciągu 2 tygodni powinno być zrobione a babki w sklepie mi teraz przekrecaja ze to chodzi o to ze w ciągu 2 tygodni tylko mają mnie powiadomić co z butami zrobią o ile wogóle coś zrobią, 2 tygodnie minęły,teraz 3..i dalej butów nie mam co zrobić w takiej sytuacji??2 tygodnie maja by mnei poinformować a ile czasu by zwrócić??jak się zima skończy??czy klient ma jakieś prawa w takiej sytuacji??

nie ma nikogo kto by mi odpisał??:( bo nie wiem co robić iść do sklepu zbesztać babki i żądać zwrotu kasy czy czekać dalej..zima leci a butów nei ma...do tego złoszcze się bo wydałam na niee baaardzo dużo bo prawie 500 zł a tu taki feler;/czy klientma jakieś prawo??jakiś określony czas w którym powinien odzyskać naprawione buty??czy ma sobie czekać i czekać do wiosny może??

chyba 14 dni roboczych

a jeśli już minęło 15 dni roboczych to co w takiej sytuacji??

jak już tyle nie masz butów masz prawo ubiegac sie o zwrot pieniędzy jesli nie to do rzecznika praw konsumenckich sie zgłoś

no to się przedłużyło, może być tak że np. coś z pocztą jest nie tak, że przesyłka nie dotrze na czas . . .

zasada jest taka - jesli w ciagu 14 dni nie naprawia CI butów to piszesz pismo, w ktorym rządasz wydania nowego obuwia albo zwrotu pieniedzy i nie maja prawa Ci odmowic. moga sobie jednak wybrac czy daja Ci inne buty czy kase, zazwyczaj kase ale roznie bywa