Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myslenie naszego spoleczenstwa

nie wazne co osiagnelas w zyciu, jak nie masz faceta jestes przegrana

Polecane posty

\"agnesinkka Skoro nie jest sztuka znalesc meza i zrobic dziecko to dlaczego tyle osob zali sie tu na forum ze sa sami i nie moga nikogo znalesc? I jeszcze jedno. Znalesc byle kogo moze trudno nie jest. Za to sztuka jest znalesc kogos kogo pokocha sie naprawde. I maja racje takie osoby ze sa dumne z tego. \" Porównaj sobie ile osób żali się z powodu niedoboru towarzystwa i waluty i wyciagnij wnioski:P.Tych 1 jest niecałe 30% as tych 2 ponad 80% :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
Dla mnie przegrane są osoby, którym nie starcza do pierwszego, które są zdradzane, poniżane przez mężów, traktowane jak sprzątaczki, niańki i worki na spermę dla mężusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
Gdzie te szczęśliwe małżeństwa? gdzie ta sielanka? to blef....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledy ortograficzne robie bo od dawna nie mieszkam w polsce, studiuje i pracuje uzywajac innego jezyka takze polska ortografia nie jest mi jakos przydatna w zyciu. Wieczorami to prawda siedze duzo na kompie bowiem moj maz oglada o tej porze serial za ktorym ja akurat nie przepadam:)) Takze nie widze nic zlego w tym bym ja sobie posiedziala na komputerku. Co do zalow....na tym forum kroluja glownie zale ze sie jest samotnym, nikogo nie ma, ze jest sie samemu. Jakos nie zauwazylam watku w stylu \"jest mi zle bo jestem biedny\". Ja osobiscie wole byc biedniejsza ale nie samotna bowiem co z tego zarabialabym iles tam tysiecy jak gdybym wracala do domu nie mialabym z kim sie tym podzielic. Ale kazdy ma inne priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona...
Wkurza mnie takie uogólnianie: Osoby mające rodzine to, osoby zdradzane, bite przez mężów, którym brakuje do pierwszego Singleto osoby sukcesu realizujące się zawodowo, podrózujące Niestety, nawet i dobrze, życie nie jest czarno-białe Wśród singli są osoby spełniające się i niepotrzebujące drugiej połówki i takie, które sa rozczarowane życiem i chciałyby w koncu mieć kogoś..Wśród małżeństw są szcześliwi ludzie, którzy mają za co żyć i są nadal szaleńczo zakochane w swoich mężach i żonach. Są również rodziny, gdzie jest zdrada, bieda, gra pozorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez sensu jest tez rozdzielanie ze jak mezatka to kura domowa a jak pracujaca to singielka. Ja jestem mezatka, pracuje, studiuje...i jestem zadowolona:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona...
Polskie społeczeństwo jest o tyle dziwe, że zawsze interesuje kogoś bardziej życie innych niż jego własne. A jeśli ktoś ma inny sposób na życie jest od razu negowany. W moim środowisku było troche inne spojrzenie, na życie niż w temacie..To właśnie osoby wychodzące za mąż były przedstawiane jako przegrańcy życiowi, kórzy pewnie "zaliczyli wpadke" i muszą się pobrać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozna tez wyjsc za maz i nie miec dzieci. Ja mimo ze wyszlam dosc mlodo za maz (zbyt mlodo jak na srodowisko gdzie mieszkam ja) to dzieci nie mam jeszcze za bycie mezatka nie przeszkadza mi sie realizowac zawodowo. I wogole mozna byc z kims i pracowac, mozna byc z kims i nie pracowac, kombinacji jest wiele i chyba najwazniejsze jest by w sumieniu wiedziec ze sie postepuje jak chce a nie poddawac sie opinii innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona...
Dokładnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banialuki
można być pośrodku i mnieć wszystko na raz:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
agnesinkka----> dla ciebie to ze masz męża strasznie jest ważne, co twoja wypowiedż; to mąż i mąż....wyluzuj, kogo to obchodzi? Ja to, ja tamto, zawsze o tobie...jakaś niedowartościowana jesteś czy chcesz czymś zaimponować> tylko czym? śmiechu warte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście ,że tak , jeśli jesteś kobietą sukcesu to fajnie , ale pokaż jeszcze , że masz faceta przy boku , najlepiej człowieka sukcesu.. , to nic ,że sama go stworzyłaś , a on teraz Tobą pomiata , ważne , że możesz go pokazać ogółowi..wszyscy są zadowoleni oprócz Ciebie ..kogo to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam i nie mogę! Po co sie tak klócicie? Singielki nagaduja na te z rodzinami i na odwrot. Po pierwsze, dlaczego ktoś ma sie nie \"chwalić\" swoja rodzina skoro ja ma i ja kocha? Jak są dumni ze swoich dzieci? To nie wstyd zeby to ukrywac. I Ci ludzie którzy umieszczają zdjecia swojej rodziny,uwierz mi, nie robia tego żeby komuś było żal albo żeby sie pokazać. to ich życie,najważniejsze osoby..wiec czemu nie? Ci co wchodza i sie doluja to maja odpowiedz na swoje pytanie \"czego mi brak\" Po drugie, gdybys byla radosna i zadowolona z życia singielka napisalabys mily komentarz, pogratulowała dziecka i życzyła im wszystkiego najlepszego. A tak to sama żółć i obgadywanie i nadzieja ze moze im jest jednak gorzej niż Tobie..jakie to płytkie.. Czy umiecie cieszyć sie ze szczęścia innych? Czy umiecie przyznać sie do czegoś przed samym sobą? P.S. Jak ktoś nie ma nic mądrego do powiedzenia zawsze pisze o ortografii i błędach jakie ktoś robi.. i znowu jedzie po kimś..zawiść ach zawiść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i cisza zapadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt sie nie
nikt sie nie wypowie? umiecie tylko mówić do siebie nieprzyjene rzeczy? mnie się ta wypowiedź spodobała..ma sens i chyba pozostałym zrobiło sie po prostu głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×