chce mi sie seksu, lecz jestem dziewica...

uulalalalllll - a co zrobisz, jeśli jednak ten ktoś sie nie zjawi? Nie myśl, że źle Ci życzę, bo tak nie jest. Ja sama jestem w podbnej sytuacji co Ty, ale od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym, że przecież partner nie jest nam przyznawany odgórnie, więc w zasadzie można nigdy na TEGO nie trafić... :(

parzalsta to co proponujesz znalezc sobie "przyjaciela"? hehehe myslalam nad tym.. i wiesz hmm jesli bede widziala w nim cos hmm to COS;) to owszem ale w innym wypadku odpada;)

No własnie o tym pomyślałam... :D Ale nawet na takiego "przyjaciela" nie jest łatwo trafić.

ja nie wiem doprawdy, checi mam ogrooomne:D wiec moze w koncu sie znajdzie? ejj no bo jak inaczej? jeejjjjjjj nie chce nawet myslec! tyle ludu a taka panna jak ja sama?? :o

Dokladnie, ciezka sprawa, ale mam nadzieje, ze przez to nie zeswiruje;) heheh chociaz mysl o mozliwosci zostania hmm... boze moze i jest bliski mi? to ja juz wolalabym sie bawic nizeli zostac stara p. :o

tylko tak naprawde to az tak wielkiego wplywu na swoje zycie nie mam..., brak mi sily przebicia, czuje sie wypalona :o i cala w rozterkach. Hmm moze wiec jednak postarac sie zapomniec?? pogodzic sie ze stanem obecnym?

motylkowa wszystkie mamy te same dylematy :( sama chyba nie znajde rozwiazania... pewnie poczekam sobie kolejne 25lat;) Hmm no jedynie moge tutaj poteoretyzowac heheh. NIE WIEM CO BEDZIE, ale brzytwy sie napewno nie zlapie;)

Właśnie :) Ja jak na razie nie żałuje. Mam 20 lat :) No młodsza jestem od Was ale akurat do tej pory niczego nie żałuje. Pewnie też miałyście nie jedną oferte seksu czy to z chłopakiem czy z przyjacielem - np pare lat temu? i nie jesteście z tego dumne że tyle \"wytrzymałyście\"? :) Ja Was dzieczyny osobiście podziwiam :] Bo łatwo nie jest :P .. a teraz to już w ogóle- kiedy średna pierwszego razu to 16 lat chyba jak dobrze pamiętam :) No więc na pewno warto poczekać- samo przyjdzie :)

Idealnych ludzi nie ma i napewno trafi wam sie partner który nie będzie idealny.Wierzcie mi że prawdziwa miłość dużo wybacza. Aha no i trzeba dać czasem szanse i czas bo nieraz długo odkrywa się wnętrze drugiej osoby.

Motylkowa- mówiąc o aspekcie latach mam na myśli długość czasową. Miło teraz tak sobie powspominać jak łafnie odrzuciło się takie propozycje- bo wiadome jest że nic nigdy by z tego nie wyszło i teraz byłoby \"inaczej\" heh... Bartuś.. Ktoś powiedział że ideały szybko się nudzą :) Hmm.. chyba racja, bo nie kocha się za coś tylko pomimo :) Ja tam nie chce księcia z bajki. Chce kogoś kto nie będzie mnie traktował przedmiotowo, kto nie będzie patrzył na mnie tylko przez pożądanie, chciałabym nawet mieć tego jednego. W tej chwili nie wyobrażam sobie jak mogłabym pójść do łóżka z jednym a potem drugim- nie mówiąc o następnych. See Ya ;)

Evelkaa tu sie zgadzam całkowicie kocha sie nie \"za\" a \"pomimo\" ;) Bo jak sie jest za dobrym to też niedobrze ;p

Oj... Motylkowa tak sie poprostu mówi ;p wiemy że kocha sie z wadami i zaletami i że trzeba razem pracować nad pewnymi rzeczami ;) a romantyzm jeśli wszyscy romantycy idą do muzeum ta ja też w nim jestem ;p Pomimo tego że jestem od ciebie młodszy ;p

....jak rozplywam sie... ze wszystkimi idealami i zasadami..... porzebuje jakiejs duszyczki do kochania, wcesniej tak silnej potrzeby nie mialam lecz z kazdym dniem "upadam" Chcialabym sie znowu wtulic w jakies meskie ramiona, a tu nikogo nie ma:( oddac sie bezgranicznie... pomijajac juz wszystko i wszystkich...

:(

lub JEJ!!! ;(;(;(