Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Felork

Gdy zaczynasz miec swoj wlasny swiat do ktorego nikt juz nie pasuje..

Polecane posty

Gość Felork

ze mna tak sie dzieje, wszyscy zanjomi sa w zwiazkach tylko ja wiecznie sam, zaczynam ich unikac bo raz ze nie chce juz sluchac ich pytan o druga polowke , dwa zaczynam wygladac przy nich jak przyzwoitka...najchetniej siedzialbym w domu, nigdzie nie wychodzil...juz czesc znajomych stracilem, powoli trace przyjaciol...ale jakos nie przeraza mnie ta perspektywa....ktos ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tupac amaru
Niby dlaczego nie jesteś w zwiazku? Czyżby za wysokie wymagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.be
tylko nie popadaj w depresje pomysl ile plusów ma życie wolnego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felork
ale ja jakos nie czuje depresji...tylko wszyscy mi wmawiaja ze sie zmienilem itd... nie wiem czy za wysokie wymagania... kiedy starotowalem do dziewczyn, byly srednie..nie brzydkie i nie super ladne... j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Mnie się też juz nie chce wychodzić. Raz, że nie mam z kim, dwa, że już mnie to nie bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy zaczynasz miec swoj wlasny swiat do ktorego nikt juz nie pasuje.. zaczynasz izolacje, przyzwyczajasz sie do tego swiata, zaczynasz sie przyzwyczajac , ba nawet go lubic zaczynasz strzec przed intruzami i nawet nie zdajesz sobie sprawy ze zatrzasnąles za soba wrota :O......nie ma juz powrotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Lepiej żyć samotnie niz męczyć się wśród ludzi, którzy nam nie pasują, nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nebesen
bzdura w moim otoczeniu byl taki stary kawaler wszyscy mowili, ze nikt sie w jeo swiat nie wpasuje i co? ozeil sie wczesniej niz ci, ktoryz go obgadywali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nebesen
ju ty sie umow lepiej z autorem topiku on zakonczyl posta jakims tajemniczym j bezsensownym czyli to jest dla was znak e wykorzystacie - wasza strata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felork
wiec sa dwie drogi wyjscia......... Chcialbym miec kogos, ale zycie tak zdecydowalo i staram je sobie ulozyc je jakos inaczej niz bym chcial... kwestia czasu gdy znajomi odejda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felork
dla mnie moze byc nawet najbrzydsza na swiecie...tylko cos musze poczuc do niej ? po co jej byc z kims kto nigdy jej szcerze nie pokocha ? Brzydkie nawet nie robia nic by mi sie chociaz na oczy pokazac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nebesen>>> o starym kawalerze z twojego otoczenia mowili inni ze ma swoj swiat.. tutaj sam autor mowi o swoim swiecie to jest kolosalna roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tupac amaru
Nic nie robią, bo widzą w waszych (facetów) oczach pogardę. Smiejecie się z brzydkich. Bo poczuł byś coś tylko do przeciętnej/ładnej/pięknej. Niech zgadnę.. byłoby to pożądanie. Zresztą ja Cię facet rozumiem. Jak można kochać czy pożądać brzydką? Przecież to jest chore. To ze nie czujesz pociagu do brzydkich świadczy tylko o Twoim zdrowiu psychicznym. Brawo dla Ciebie ;). Po jakiego chuja przedłużać wadliwy kod genetyczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Nebesen, ciekawa interpretacja.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nebesen
czas dla ciebie niemozliwe, ze sam tak nie uwazal 100 procent ze tak bylo zreszta to kawal dziwaka a zone dobral idealnie w korcu maku sie znalezli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felork
Jak narazie od kobiet też tylko pogarde poczułem....Mi np kobieta sie podobala innym nie...czy to znaczy ze jest brzydka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nebesen
ju jak ten autor-falkor sie z toba umowi , nie oponuj falkor-do dziela1!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nebesen
falkor masz tu ju to jest twoja przyszla zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100 % mozna przyjac za pewnik to co uslyszysz od niego...inaczej mozna tylko przypuszczac......a przypuszczenie to tylko 50% to stanowczo za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Heh, ja ludzi nie odrzucam - to oni mnie nie chcą wśród siebie. A szkoda, bo moim zdaniem fajna jestem.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nebesen
czas dla ciebie jak bys go znal (a) wiedzialabys o cyzm mowie to typ takiego okreslonego pomyslu na intelektualizm w osamotnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Hej, Agiie.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami jest tak ze ludzie przypisują komus dziwactwo budują mu swiat ktorego on niechce..... ludzi i tak robia swoje szufladkuja go bo przecież wiedza lepiej... zasugerowalem sie slowami w temacie swiat do ktorego nikt nie pasuje - a nie ja nie pasuje do ich swiata to duza roznica stad moja interpretacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
jedno się wiąże z drugim. jeśli kogoś się uważa za dziwaka to musiałby być idiotą żeby w to nie uwierzyć - jeśli jest "łatwowierny". jeśli jest dziwakiem "opornym" to nie jest dziwakiem z określonym pomysłem na intelektualizm w osamotnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge dotrzec do Ciebie....autorowi nikt nie przypisuje ze zbudowal lub buduje swoj swiat tylko on sam! sam napisal ze ludzie nie pasują do jego swiata wiec porownywanie go do twojego znajomego jest niewypalem ..jemu ludzie przypisali ten swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
A ja to rozumiem tak, że Autor po prostu stracił ochotę na dobrowolny kontakt z ludźmi. To on nie chce, a nie jego nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
czy można chcieć kogoś kto nie chce i to świadomie komunikuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×