wstyd mi jest za polakow w wielkiej brytanii

ze decyduja sie na dziecko w tym kraju zeby dostac benefity i mieszkanie za darmo.wszedzie o tym pisza w angielskich gazetach "polish baby boom"!!!ciesze sie i dumna jestem ze moje dziecko ma chociaz jednego rodzica anglika i brytyjskie obywatelstwo po ojcu.ludzie przystopujcie troche z tym robieniem dzieci.wstyd!!!czemu nie decydujecie sie na dziecko w naszym ktaju??moje bylo nieplanowane czyli z milosci a nie dla benefitow.

jaja sobie teraz robisz? my mieszkamy w anglii 5 lat i mamy tu dziecko, 3 miesieczne i co to zle??? polacy sa durni i wykorzystuja wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze sie tego nie nauczylas?? ale watpie ze ktos sie decyduje na dziecko z powodu benefitow, a czemu ty nie mieszkasz w polsce??? wymowka nie jest to ze twoj chlopak czy maz jest anglikiem!!! a jak ci w angllii nie pasuje wielu polakow to wynocha do polski. z czego utrzymac sie w polsce? tam nic nie ma a jeszcze durnie sie zastanawiaja czemu wszyscy wyjezdzaja!!!!!!!!!!!!!!! idioci, wiesz ze nawet za niektore szczepionke ktore tu robia za darmo trzeba placic 400 zl!!! z czego z becikowego??? a jeszcze rok temu moja kolezanka rodzila w jednym z krakowskich szpitali i musiala placic za epidural!!! 400 zl!!! czyli z becikowego zostaje ci na paczke pampersow, nic tylko wyjezdzacie i narzekacie na innych!!! nudzi ci sie w domu?

tak poza tym to ty nie jestes angielka wiec nie masz sie z czego cieszyc jak piszesz!!!!!!!!!!!!!!!!!111

to chyba normalne, że jak jest małżeństwo to chcą mieć dzieci :/ moja kuzynka pierwsze urodziła w Polsce, drugie w Anglii, jakoś nie sądzę żeby ze względu na profity :/

w kraju tez jest baby boom po pierwsze rozmnaża się wyż demograficzny z roku 80 - tego a po drugie pokolenie trzydziestokilkulatków którzy dotychczas robili karierę także to nie wasze brytyjskie benefity nas kusze, nie boj zaby nie odejmujemy chleba od ust twoim dzieciom złosliwie :O

ja nie mialam epidiuralu wiec mozna i bez tego.

a nie pomyslalas ze wyjechalo duzo ludzi (malzenstw) w mlodym wieku? i ze akurat teraz w UK zaczelo im sie powodzic i wiedza ze stac ich jest na dziecko zeby zapewnic mu dobry byt? poza tym nie musisz sie martwic ze placisz ze swoich - zeby mogli dostac benefity to musieli popracowac wiec juz sowje zaplacili i jeszcze placa :P

paris nie chodzi o odejmowanie chleba od ust mojego dziecka bo nas stac nawet bez benefitow.po prostu wstyd mi jest bo niektorzy brytyjczycy uwazaja ze rodzimy dzieci w ich kraju bo lepsze warunki socjalne sa niz w polsce.

lepsze wrunki o.k no i co ..? to normalne, skąd Ty masz takie kompleksy??? że przesiąkasz tymi "opiniami"?

tzn...mnie jest wstyd za kraj-Polske, ze tak duzo ludzi zdecydowalo sie na wyjazd i na zycie na obczyznie, bo w kraju nie stac:((( Wstyd mi tez jest za niektorych Polakow, bo nie reprezentuja naszego narodu godnie ( ale tu juz byly wczesniejsze tematy).. No i mimo wszytsko jestesmy traktowani jak u nas Rumuni-narod dziadow, przekreciarzy i czesto zebrakow:((

powinnas sie wstydzic za brytyjczykow ze tak wasko mysla

wiec ważne jest co uważają brytole? smiechu warte zajmij się krańcem własnego nosa, tak bedzie lepiej

zdania,ze to co nalezy sie mieszkancom wielkiej bryt. (czyli nie tylko polakom,anglikom,ale rowniez innym narodow. ) nie powinno byc powodem do wstydu,ze ludzie z tego kozystaja... NIkt tu nikogo nie okrada,nie wyludza,poprostu takie sa zasady i kozysta z tego kazdy kto ma do tego prawo.

bo tylko o nas tak pisza a nie o chinczykach hindusach slowakach litwinach lotyszach czy rumunach

;)

no pewnie, że traktują tam polaków jak Rumunów-no bo czym sie od Nich niby różnimy??? tez jedziemy tam, Żeby zarobić, i też za te ich funty jesteśmy :"najbogatsi we wsi", podobnie jak Rumini:o No i Polacy to pijacy... Na marginesie-ja sobie spokojnie pracuje za 2.000 brutto w Krakowie, żeby nie było:D

A to,ze ktos decyduje sie na dziecko z dala od swojego kraju...to duzy szacunek dla niego.

widzisz....2 tys brutto w Krakowie..hmm...tez mieszkam w Krakowie, mam mieszkanie, splacam kredyt sama w wysokosci 900zl miesiecznie i jakos nie wyobrazam sobie zarabiania 2000 brutto-to tak od pierwszego do pierwszego, byle przetrwac, chyba, ze sie ma meza bogatego;))

styl wypowiedzi swiadczy o samych polakach tu piszacych. tak robicie dzieci bo wiecie ze dostaniecie kase, benefity,mieszkania. ciagnac ciagnac ile sie da,zero doswiadczenia,zero jezyka ale benefit sie nalezy.kolezanka kolega wypelni aplikacje i sie dostanie. mieszkam na osiedlu gdzie juz mi sie rzygac chce,ja zapierdalam do pracy a grom mamusiek z dzieciakami w wozkach zasuwa na spacerki.no zesz ja pierdole.ciekawe czy one pracuja.zastanawiam sie co bedzie jak sie benefity skoncza,bo murzynki to maja chociaz na tyle madre glowy ze najpierw dostaja stala prace, pracuja, zachodza w ciaze i ida na macierzynski. nie moge na to patrzec i za przeproszeniem nie przyjechalam tu po to,zeby za sasiadow miec samych polakow :O ps.mowi o nas sami angole,za plecami opierdalaja nam dupy az sie patrzy, mi mowia o tym prosto w oczy ze to nie do pomyslenia jak zerujecie!!!

Haris Pilton "wiec ważne jest co uważają brytole?" tak moja droga bo przyjezdzamy do ICH KRAJU,podkreslam ICH wiec opinia jaka zyskujemy wplynie na nastepne pokolenia ktore tutaj zostana.na razie jestesmy chyba daleko za murzynami,jak zreszta w calej europie.

a mi to rybka skoro sami mają takie prawo, ze można korzystac z zasiłków, dodatków itp. to logiczne że normalny człowiek z tego skorzysta no chyba, że woli zywić dziecko honorem i poczuciem godności

mąz zarabia podobnie jak ja, ciut wiecej:)Zyjemy na normalnym poziomie, bez szaleństw, ale też bez odkładania każdego grosza:) Też moglibyśmy spakować manatki i wyemigrować, nic nie stoi na przeszkodzie:) Ale ja wolę u siebie 2.000, niz u kogoś 10:) Taka już moja mentalność, a przynajmniej nikt mi nie wypomina, że korzystam z JEGO benefitów, mieszkając, pracując i płacąc składki w JEGO kraju:o

a, i bedąc tutaj nie jestem wrzucana do jednego wora z Polakami-nierobami-śmierdzielami-pijakami-i wyzyskiwaczami Szanownej Wielkiej Brytanii, których już dawno do takiego wora załadowali Anglicy:o

ja mieszkam w UK..ale tylko dlatego, ze moj maz jest z RPA i nie chce przeprowadzic sie ze mna do Krakowa mimo, ze mam tam mieszkanie...no coz..ale UK mam tak powyzej dziurek w nosie, ze juz nawet mysle nad przeprowadzka do RPA na jakis czas..a potem zobaczymy...

RPA jest sliczna podobno

jest sliczne....i cieple...zwlaszcza wybrzeze:)I ludzie zyczliwi, usmiechnieci.Oczywiscie jest problem rasizmu, ale w UK tez jest..jedyny problem to odleglosc od rodziny i przyjaciol w Polsce i drogi bilet lotniczy..

a Twoj wybranek z RPA bialy jest czy czarny? bo tam rasizm to chyba raczej bialych dotyczy :D

bialy...tyle dobrze, ze w Polsce jest mile widziany, haha

he he no to tam rasizm wlasnie bialych dotyczy,ale wolalabym to niz uk lub polske,piekniejsze krajobrazy :D

a jesli chodzi o rasizm w RPA-to mozna powiedziec ze jest obustronny, jednak czarni nadal sa traktowani jako \"gorsi\" i wykonuja gorsze prace, czy mieszkaja w slamsach( nie mowie o prezydencie i jego \"czarnej swicie\";))