Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutaskaa

JAK MAM SIE ZMIENIC

Polecane posty

Gość smutaskaa

chodze ciagle smutna dlatego ,nie chca sie ze mna za bardzo zadawac kolezanki z pracy ,nie dziwie sie bo kto b chcial sie zadawac ze smutasem:( nic mnie nie cieszy,ciagle narzekam,czesto placze w domu,wszystko mnie doluje mam juz tak od roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumazo
mam dokladnie to samo i tez od roku 😭 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaskaa
i teez przez to tracisz znajomych??odsuwaja sie od ciebie inni???bo ode mnie tak:(i jeszcze mam wiekszego dola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie w klubie dziewczyny! :( ja chocbym byla mila to mnie i tak olewaja, czuje sie niewidzialna i nieslyszalna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź do psychologa bo to najprawdopodobniej depresja ...:) on ci pomorze bo sama sobie z tym nie poradzisz...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumazo
smutaskaa - ja juz nie mam zadnych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaskaa
tez tak mam:(jak sie cos odezwe w pracy to mnie kompletnie zlewaja,nawet nie zwracaja uwagi na mnie:(mam juz dosc tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ja mam zrobic, wszystkie laski ode mnie z roku chca sie ksztalcic za granica, wyjzdzaja nagmiennie, szkola sie gdzie sie tylko da, a ja nic, mam wyrzuty sumienia,ze tez powinnam wyjechac i chodzic na jakies kursy,ale to wszystko drogie... w ogole jak jest jakas passa u mnie na roku to ja od razu mam wyrzuty sumienia,ze tez powinnam to robic co one, ze inaczej bede niewartosciowa kobieta, ach troche do chaotyczne... nie znam usprawiedliwienia dla swojego zachowania, lenie sie ze hej i nic mi sie nie chce... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpurka
witam w klubie:( nie jestes sama jak widac, mnie tez nic nie cieszy, z kolezanka ktora byla mi bliska jak teraz sie spotkam to nie ma o czym gadac i widze ze nie chce sie jej ze mna spotykac a z innnymi sie smieje i dobrze bawi a w sumie tylko ja mam:( za oknem szaro buro...okropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumazo
W pracy, jak ja sie nie odezwe (nawet glupie czesc!) to nikt sie pierwszy nie odezwie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumazo
...to tak apropos niewidzialnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie mam dosc obwiniania siebie,ze to moja wina, bo nawet jak jestem mila to nikt mnie nie widzi,moze w tych ludziach cos jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumazo
Nie wiem, ale tak samo bylo na studiach i teraz w pracy? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze to widze,ze swietlana przyszlosc mnie czeka, jak teraz jest tak na studiach a potem... znow to samo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumazo
Eh :( zyc sie odechciewa, powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko dziewczyny weźcie się za siebie... Filuterna-->po oszczędzaj trochę ...kup kurs językowy i naucz się jakiegoś języka....albo zapisz się na jakiś kurs,szkolenie :) smutaskaa-->moja droga ...marsz do psychologa,on ci pomorze wygrzebać się z depresji :) ale to już ...nie ociągaj się z tym...;P Dziewczyny to o czym piszecie czyli brak siły,lenistwo,lęki,brak zainteresowania czymkolwiek,poczucie beznadziejności ...to objawy depresji i jeśli nie zaczniecie czegoś z tym robić to będzie tak samo albo i gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze wam sie to wydac smieszne,ale czasem mam wrazenie,ze ton mojego glosu odstrasza, sluchalam kiedys swoj nagrany glos na dyktafon i rzeczywiscie jakis taki bezuczuciowy,zimny,od tamtej pory staram sie panowac nad jego tonacja,ale nie wychodzi mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciii--> chodze do psychologa i biore fluoksetyne od ponad poltora roku i czasami sa takie dni,ze zyc mi sie odechciewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam depresje ...ostatnio trochę mi się poprawiło :) ale w każdym razie ...jak jeden psycholog nie pomaga to idź do innego i tak dalej aż ktoś ci pomorze...najwidoczniej ten psycholog jest kiepski i trzeba poszukać lepszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie...może spróbujcie się jakoś wyciągnąć z dołu kiedy \"źle się czujecie\"(tak to nazywam) obejrzyjcie jakąś komedie ...tak głupią że aż nie da się nie śmiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze przyznac,ze ten psycholog mi pomogl i to bardzo,ale coz z tego jak ja mam ogromne wyrzuty sumienia jak nie robie tego co inni, ja nie ucze sie, jak sprawiam sobie przyejmnosci, w dodatku czuje sie nie okreslona, moze to smieszne,ale jak ini maja jakies etykietki tak ja nie mam zadnej i jest mi strasznie zle ztego powodu, czuje sie niewidzialna i ze nikomu na mnie nie zalezy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nawet jeśli psycholog do którego chodzisz jest dobry a ty sienie starasz to to nic nie da....żadne tabletki ani psycholog nie pomogą jeśli wy się nie będziecie starać...jeśli macie złe myśli i źle się czujecie macie ochotę płakać to pomyślcie o czymś pogodnym i nie pozwalajcie sobie zbyt często płakać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jesteś nijaka...tylko czujesz się beznadziejnie a to sprawia że postrzegasz się w taki sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumazo
psycholog? Nie chce mi sie isc 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak sobie pomoc?:( jakbym chociaz brzydka byla to bylabym "jakas",albo super ladna, nie wiem, no kulawa, slepa to bylabym "jakas" a ja nie mam nic w sobie co by mi dawalo etykiete i mnie cechowalo pozytywnie... jedyne jak potrafie o sobie myslec to ze jestem glupia,nie ucze sie, mam fobie spoelczna, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale musisz się zmusić jeśli chcesz się z tego stanu wygrzebać...i musi ci na tym zależeć :P ja przez moją depresje też właśnie byłam taka cicha przygnębiona itd. teraz jest w sumie bez większego powodu o wiele wiele lepiej...nawet ludzie którzy mnie otaczają zaczęli mnie bardziej lubić ...więcej z nimi rozmawiam itd. :) dziewczyny trzeba chcieć trzeba się starać ...to samo nie minie :D nawet jeśli będziecie się źle czuć to zmuście się do uśmiechu do obejrzenia tej komedii do pogodniejszych myśli...i kiedy zaczynacie myśleć znowu "jestem beznadziejna moje życie nie ma sensu nic nie osiągnę " to idźcie oblać sobie twarz zimną wodą spójrzcie w lustro i pomyślcie "co ja za głupoty wymyślam...dam sobie rade ...:D mam jeszcze kupę życia przed sobą brzydka nie jestem głupia też nie ...musze wziąźć się w garść i wszystko będzie ok"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumazo
afirmacje? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×