Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamabezy

dzis corka spytala mnie ilu mialam partnerow w zyciu... zagiela mnie!!

Polecane posty

Wiesz co, takie gadanie że wstydzisz się 4 partnerów automatycznie robi z seksu coś brudnego, złego, a tak przecież nie jest. Ważne by córkę uświadomić by nie szła do łóżka z pierwszym lepszym, pod wpływem alkoholu, pod naciskiem chłopaka itp. I jednocześnie wykorzystać okazję do pogadania na temat antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak z perspektywy czasu mowiac, to ja w wieku lat 17 myslalam nad wyraz rozsadnie :) , ale fakt faktem czesc mych kolezanek (a nawet i teraz) mialo naprawde dzikie podejscie :D ale to jest kwestia wiedzy (niekoniecznie z wlasnego doswiadczenia wowczas,zawsze mozna korzystac z czyjegos) po prostu dobrze jest opowiedziec,iz medal ma zawsze dwie strony i tyle :) najlepiej do glowy wchodzi,gdy ma sie przyklad \"naoczny\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamabezy - oczywiscie ze 17 latka nie jest dorosla ale oklamywac ja...? nie lepiej powiedziec prawdy i ze np zaluje sie tego etapu zycia i przestrzec ja...? Moja mowila mi ze miala 1 i ze zaluje...wiec zrobilam na odwrot! I teraz ja mam przeszlosc ktorej zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz miec szacunek u swojego
no dobrze i ma swojego chlopaka ktorego kocha wiec jak sie przespi z nim to juz tragedia? Przespi sie niezaleznie czy Ty spalas z 4 facetami czy z 1 bo to jej decyzja. A to co tak naprawde jest wielka sprawa dla Ciebie to nie jej dziewictwo tylko swiadomosc ze zaczyna decydowac o sobie i swoim zyciu, ze staje sie dorosla - wiec pomoz jej w tym, powiedz prawdze, powiedz czemu sklamalas, przyznaj sie ze kiepsko sie czujesz z mysla ze mialas tylu partnerow i ze nie chcesz zeby i ona tak sie kiedys czula. 17 lat to wystarczajacy wiek na taka rozmowe, to juz nie takie dziecko jak Ci sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak zupelnie z innej strony, to gdybym miala gadac z corka o jakiejs konkretnej sytuacji lozkowej (jako przyklad czegos tam), to zdecydowanie latwiej byloby mi opisac jakiegos ex pod tym wzgledem niz gadac w tym kontekscie na temat jej tatusia - chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to pytanie nie dziwi. 17-latki dużo i często myślą o sexie. Kiedyś na podstawie jakiejś ankiety ustalono, że najczęstszy wiek utraty dziewictwa, to 18 lat. Piszesz, że masz z córką dobry kontakt, że ona o wszystkim Ci mówi. Podejrzewam, że rozmawiacie też o wszystkim. Wydaję mi się, że zapytała Cię o to z czystej ciekawości. Ja powiedziałabym, że mąż jest moim jedynym partnerem seksualnym, nawet, gdyby to było nieprawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz miec szacunek u swojego
to potem sie nie dziwcie ze nie bedziecie wiedziec wszystkiego - bo "mamy idealy" - pseudo dziewice do slubu wedlug rozumowania nastolatki nie beda rozumiec jej problemow. CHyba proste? Nie wiem jak mozna oklamywac swoje dzieci domagajac sie tym samym calkowitej szczerosci od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W wieku 17 rodzice mowia ze powinno sie myslec o nauce ale fakt jest taki ze wtym wieku hormony szaleja i mysli sie tylko o seksie! Lepiej jak dziecko pogada o tym z mama, a nie z kolezankami ktore same niewiele wiedza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezdecydowana mama - a dlaczego o innych nie (bo autorka dlatego,ze tych innych sie wstydzi, i uwaza,ze da zly przyklad,choc ja mysle,ze bardziej wplyneloby na ewentualne decyzje dziecka info o tym,ze moze byc i fajnie i zle) a tak z czystej ciekawosci - przeczytalas wsie posty tutaj? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 lat najczestszy wiek utraty dziewictwa? Slusznie napisalas ze - kiedys. Granica sie niestety przsuwa w dol. Warto by bylo tez pogadac przy okazji o antykoncepcji. I nie tylko zeby zapobiec ciazy (np tabletki) ale uniknac chorob (gumki) takich jak AIDS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamabezy
ja nie roie tragedii z faktu ze pojdzie do lozka ze swoim chlopakiem - absolutnie nie robie, zasugerowalam jej aby brala tabletki natomiast jak juz napisalam sex dla sportu- tj z pierwszym lepszym jest wg mnie brudny i zly.. sex powienien wiazac sie z uczuciem - ale juz pisalam o tym wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20latka juz nie zielona
Autorko, gdy miałam 18 lat tez spytalam moja mame o ilosc partnerow, nie wprost, raczej na zasadzie\"a jak bylo u ciebie\"- ale wiedziala o co chodzi. I odpowiedziala mi prawde jak mysle czyli ze miala wiecej niz jednego partnera. Ze zdradzila kiedys, jak jej chlopak byl w wojsku. Tą odpowiedzia zyskala moj szacunek. Widziałam ze jej ciezko bylo to powiedziec, poprosila o pelna dyskrecje. Nic nie stracila w moich oczach. Raczej zyskała bo myslalam ze jest niezyciowa i z innej planety. A skutki jakie przyniosła rozmowa byly takie ze dundamentalnie zmienilam podejscie do sexu. Ze trzeba bardzo uwazac, zeby potem nie zalowac czegos cale zycie. Pozdrawiam. 20latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz miec szacunek u swojego
wiec nie musisz sie tym martwic teraz - bo to nie bedzie seks z pierwszym lepszym za to wrto z nia porozmawiac o tym "seksie dla sportu" jak bolesne wspomnienia to ze soba wiaze... Skoro widzi ze ty cierpisz to moze uniknie tego bledu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja myślę tak
już nie przesadzajcie, że w wieku 17 lat myśli się tylko o seksie, bo hormony szaleją! bez przesady! piszemy tutaj o dziewczynce, a nie o chłopaku. To, że chłopcom w tym wieku i wcześniej buzują horomony to 100% racji natomiast dziewczęta podchodzą do tych spraw nieco inaczej. Marzą prędzej o romantycznej miłości na całe życie i nierzadko właśnie z tego powodu oddają swoją niewinność w tak młodym wieku, ale jest to raczej z chęci oddania części siebie ukochanemu niż z chęci odbycia aktu seksualnego samego w sobie. Dlatego warto żebyś wytłumaczyła córce, że nawet jeśli zna tego, chłopaka, wydaje jej się, że go kocha, to jednak ten chłopiec inaczej podchodzi do ich związku niż ona, bo taka jest natura i takie jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu nikt nie wspomina o seksie dla sportu (chyba,ze o takowy ci chodzilo w zwiazku z tymi ex), choc tak na marginesie warto by bylo i o tym z nia pogadac ewentualnie a bycie w kilku zwiazkach przed tym jedynym (plus seks), to jest dobre doswiadczenie - zdrowe, a co do przygod jednonocnych - to zalezy jakie kto ma do tego podejscie i jakby na to nie patrzec, to tez doswiadczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz miec szacunek u swojego
jak jej takie cos powie to koniec :D pomysl jakbys Ty sie poczula bedac nastolatka i slyszac cos takiego.... dla wiadomosci jezeli chlopak jest porzadny to ja kocha i tyle obojetnie czy ma lat 17 czy 27. Sa i wymoczki co po 30 chca wykorzystac i porzadne chlopaki co w wieku 16 lat kochaja na zaboj... a o braku hormonow... no nie wiem ja sie masturbowalam od kad skonczylam 15 lat i powiem tak ze seksu mi sie chcialo ale czekalam z tym dlugo mimo wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myslalam tylko o seksie jak mialam 17 lat... o milosci tez. I o tym i o tym. Nie tylko faceci maja potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz miec szacunek u swojego
tamto wyzej bylo do wiesz jak ja mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niby chłopcy to maja hormony a dziewczynki juz nie. Bo dziewczynka to moze niby \"nie wypada\" :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie wypada\" :D :D dobre :D oczywiscie,ze mysla o romantycznej milosci (ale to na pewno juz wczesniej niz 17), zaczynaja rowniez brac bardzo powaznie po uwage rozpoczecie wspolzycia seksualnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja myślę tak
wiesz, nie zgodzę się z tym, bo mnie mój ojciec uświadomił, gdy byłam już po fakcie:O gdyby przeprowadził ze mną tę rozmowę wcześniej to myślę, że może jednak zastanowiłabym się nad tym co robię, a tak oddałam swoje dziewictwo chłopakowi, którego kochałam nad życie, a on... no cóż, dziś rozumiem, że to niedo końca jego wina, że być może nie chciał mnie skrzywidzić, że taka jest natura... tylko, że ja wtedy o tym nie wiedziałam i ślepo wierzyłam, że skoro ja go tak kocham, a on mnie (jak zapewniał), to uwieńczeniem tej miłości będzie miłość fizyczna między nami (choć wcale tego nie chciała mi zrobiłam to tylko dla niego) i ślub, a potem długie i szczęśliwe życie... niestety życie pokazało mi prawdę, a ja poczułam się jakby cały świat runął, a wszystko w co wierzyłam straciło sens:O uważam, że o pewnych sprawach trzeba rozmawiać i uświadamiać własne dzieci i o ile prawdą jest, że jeśli chłopak jest porządny, to nie porzuci czy nie zdradzi tak w TYM wieku, przy buzujących hormonach trudno jest mówić o PRZYZWOITOŚCI, HONORZE czy innych cnotach, bo ten wiek niestety rządzi się swoimi prawami i dziś wiem o tym doskonale, ale wtedy nie miałam pojęcia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz miec szacunek u swojego
ale nawet znajac ta rozmowe wczesniej - myslisz ze duzo by to zmienilo? Moze troche opoznienia ale spojrz na to przecierz Ty wierzylas ze to bedzie ten jedyny, wiec takie rozmowy ze to pewnie chlopak ktory chce sobie ulzyc raczej oddalaja od rodzicow niz wnosza cos nowego. 17 lat - bedzie podejmowac wlasne decyzje i uwierz mi teraz sa inne czasy norma jest uprawiac seks w wieku 15 lat i mlodzi ludzie juz wiedza ze niektorzy chca byc z nimi tylko dla seksu inni dla milosci i zawsze rozwazaja taka opcje ze moga zostaz wykorzystani - uwierz nastolatki nie sa glupie, ja doskonale wiedzialam kiedy pojsc do lozka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz miec szacunek u swojego
nastolatka notabene juz niestety nie jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja myślę tak
no widzisz, Ty wiedziałaś doskonale, a ja nie i z cego to wynika? mnie nikt nie uświadomił, rodzice mówili mi jaki swiat jest piękny, dziadkowie uczyli wielu rzeczy, a ja sobie wrażliwe biedactwo tak żyłam w błogiej nieświadomości:O mimo wszystko wolałabym WIEDZIEĆ a to, że TERAZ są INNE CZASY zupełnie do mnie nie przemawia i jako normalnie myśląca osoba nigdy nie zgodzę się na to by moja 15-letnia córka uprawiała seks tylko dlatego, że teraz wszyscy to robią czasy się zmieniają, ale pewne wartości są uniwersalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIGDY NIKOMU
nie opowiadałabym o ilości moich partnrów. Uważam, że to wyłącznie moja sprawa i nie zamierzam się dzielić z NIKIM takimi wiadomościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast straszyć wizją wykorzystania przez chłopaka, lepiej skupić się na tym żeby córka nie robiła niczego wbrew sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja myślę tak
ale nikt nie mówi o tym żeby straszyć tylko aby wzięła pod uwagę również tę opcję nie można mówić dziecku, że wszystko jest w życiu piękne, uczciwe i takie jakie chcielibyśmy żeby było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja myślę tak -> uwierz mi, twoja zgoda/brak zgody nie będą w ogóle brane pod uwagę ;) a mogą tylko wywołać poczucie winy. Chyba lepiej żeby nastolatka nie robiła głupot dlatego, że sama potrafi pewne rzeczy ocenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja myślę tak
"zgoda" to było w cudzysłowie, bo to normalne, że nikt nie będzie mnie pytał o zgodę;) mówiąc w ten sposób miałam na myśli fakt, że swoje dziecko zamierzam wychować tak by nie patrzyło na to co inni (koledzy czy koleżanki) tylko co ono samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×