on ma narzeczoną a ja go kocham

gdyby każda zdradzana babka mogła to "wyczuć" życie byłoby pieknie proste

bo trzeba sie znac dobrze, a nie udawac ze sie zna.

a moze spróbuj go rozkochac w sobie !!

głupiutka jestes i tyle

ale wydaje mi sie ze uciekac od tego faceta jak najdalej bo niz dobrego z tego nie bedzie

naprawde jestes zdrowo walnięta, wpieprzasz sie w czyjeś życie i związek...dz**a

chyba nie czytałes dokładnie jej postu. Ja ja rozumie.

co sądzicie o autorce?

nie wiem czemu czepiacie sie autorki jest zakochana w tym facecie i nie wiedziala ze z kims on jest , naprawde zakochany facet odrazu by powiedzial ze nie chce miec z nia nic wspolnego i nie dawal zadnych nadzieji i nie dopuscil do takiej sytuacji, pewnie nie uklada mu sie tak sielankowo z narzyczona skoro szuka przygod na boku, kobiety bardziej emocjonalnie podchodza do zycia i dla milosci sa nawet gotowe zostac ta 2ga. Pozdrawiam

sadze, ze powinna zostawic ich w spokoju... facet to niezaprzeczalnie straszna swinia, egoista do potegi, chce miec i milosc narzeczonej, ale i tez urozmaicone zycie seksualne poprzez posiadanie kilku partnerek. jesli autorka nie potrafi wyobrazic sobie, jak czulaby sie na miejscu jego narzeczonej w takiej sytuacji, to chociaz powinna zdawac sobie sprawe, ze skoro facet bzyka ja na boku, to nic nie stanie mu na przeszkodzie kolejnej zdrady, gdyby autorka miala juz go tylko dla siebie. i tak kochanka moze stac sie ta zdradzona - z kolejna kochanka. ja w kazdym razie uwazam, ze zlo wyrzadzone wroci do nas..

mam nadzieje ze za kilka lat,kiedy bedziesz szykowała sie do swojego slubu ze swoim narzeczonym dowiesz sie,ze twoj narzeczony spotyka sie z e swoja była laska aby sie poruchac, i mam tez taka nadzieje,ze gdy o tym sie dowiesz droga autorko,twoj narzeczony powie ci,ze to wina tej laski,bo to ona ciagle dzowniła,pisała i przyjezdzała,pomimo tego ze mowił tej lasce ze ciebie kocha... tak samo ty jak i twoj kochas jestescie siebie warci,denni,obrzydwliwi i załosni.

popieram w calej rozciaglosci!!

" telebloideczka dla Twojej wiadomości mam 26 lat, skończone dobre studia, i pracę na wysokim stanowisku... więc nie osądzaj ludzi jakąś dziwną miarą... " To nie pisz jak bardzo stara jesteś:P.Bo ja jestem sporo starszy:P.

glupsza ta jego narzeczona bo nie wie w co sie pakuje :o

wiem co czujesz..mam podobną sytuajcje i też mi jest ciężko

autorka to dla mnie dziwka - z prostej przyczyny - daje się traktować jak worek na spermę to nim jest asia - traktuje się jak przedmiot, ktory musi być atrakcyjny, bo posiadacz (facet) wyrzuci przedmiot (asie) z domu - asiu przedmiocie żałuję, że jesteś człowiekiem i obniżasz godność ludzką reasumując: autorko jest tak mądre zdanie "raz kurwa, zawsze kurwa" i weź to do siebie :)

zgadzam się z wypowiedzią wyżej całkowicie !

jeżeli ktoś ma taką samą, czy nawt podobną sytuację to będzie wiedział o co chodzi..nie można tak oceniać ludzi nie znając ich i całej sytuacji.. a jeżeli on ma narzeczoną to po chuj lata po innych pannach??? no ale cóż, faceci już tacy są.. dziewczyno daj sobie spokój, bo taki facet nawet do związku się nie nadaje..na kazdym kroku mógłby zdradzić ;/ wiem, że jest ciężko ale trzeba dać radę..