krwawie..do kobiet

wiec zaczne od tego ze wybralam sie tydzien temu do ginekologa, dostałam pigułki i calkiem zadowolona czekam na okres zebym wreszcie mogła wziasc pierwsza tabletke ale oczywiscie jak zwykle wmoim zyciu musza byc cholerne komplikacje:/ od jakis 8 dni krwawie tzn sa to male krawienia (zazwyczaj mialam takie na koniec okresu) zaczynam sie obaiwac bo ilosc krwi nie zmienjsza sie ,caly czas krwawie, mijaja kolejne dni i nic sie nie zmienia , powinnam miec okres za niecały tydzien i wziasc te pigułki poo raz pierwszy, ale teraz zanosi sie ze chyba moje plany zostana pkrzyzowane... ale generalnie martwie sie tym nigdy nie mialam takie sytuacji, wiem ze czasem sie zdarzaja takie anomalie, ale nie slyszlam jeszce zeby ktos krwawil tyle czasu... eh tylko nie piszcie mi idz do gina bo bylam tydzien temu, przeprowadzil mi badania (wszytsko z budowa jest ok) ale jestem dziewica wiec nie moze zrobic nic wiecej:/