MOJA DZIEWCZYNA JEST ZA CHUDA !!JAK NAMÓWIĆ JĄ BY PRZYTYŁA?

nie musze sobie wyobrazac i nie sadze zeby wygladala jak szkielet uwierz przytyc jest o wiele trudniej niz schudnac

wiem bo juz próbuje od 2 lat i zadnych efektów

tylko czekam jak ja usłyszę, że za gruba jestem:D

ja nie uwierze z takimi wymiarami mozna byc patkiem, bez zdjecia nie da rady ;p

my chyba jestescie jakies modelki skoro waszym zdaniem nie jestem chuda, dziewczyny gdyby tak mi moje kolezanki nie dogryzały ze powinnam prztyc to bym sie nie wygłupiała i nie piszcie mi ze one sa pewnie zazdrosne bo to nie prawda w ogóle nie chce mi sie na ten temat ju gadac

jak ci sie nie chce na ten temat gadac to po co co pare dni zakaldasz nowy topic o tym samym? :P

ty jesteś za głupia a nie za chuda. chudej laski nie widziałaś jeszcze. Boże jakie to żałosne tak sobie anoreksję wmawiać...

jakbys dobrze przeczytała cały post od poczatku do konca to bys moze zauważyła ze nie ja go założyłam ja sie wtrąciłam do rozmowy, jak juz cos dopisujesz to pisz ale z sensem

ze nie masz. kazdy ma swoje zdjecia na kompie:P