Lasagne

Czy ktos wie czy mozna zrobic lasagne bez piekarnika?? Czy jesli ugotuje platki i mieso usmaze na patalni, sos itd a potm po polaczeniu jestem w stanie to doprowadzic do odpowiedniego stanu w mikrofali?? Prosze o szybkkie dopowiedzi bo chcialanym to dzis na kolacje przyrzadzic, a nie wie cyz jets sens zaczynac, by produktow nie zmarnowac?:)

mysle, ze mozesz sprobowac, w smaku wiekszej roznicy pewnie nie bedzie, ale mysle, ze bedzie sie rozlatywalo. no i platki koniecznie ugotowac... jesli masz funkcje opiekacza w mikrofali, to ja wlacz w czasie podgrzewania, zeby ser u gory ladnie sie spiekl

a platki to dlugo sie gotuje....:) Ja dzis pierwszy raz chce to zrobic sama:) Nie wiem lepiej wyjac lekko twarde czy rozgotowac? Gotowac pojedynczo?? Ciezka ze mnei kucharka:)

nie sadze zeby sie udalo, niestety bez piekarnika nie wyjdzie i bedzie sie rozjezdzac

nie no, jesli wkladasz to do mikrofali, to ugotuj tak, zeby byly miekkie, nie rozgotowane, nie twardawe ale miekkie. nie wiem jak dlugo sie je gotuje do takiego stanu, sprobuj ze 3-4 minuty... i radze nie wrzucac wszystkich do jednego gara, bo ci sie posklejaja...najlepiej chyba byloby je gotowac na patelni... ojoj, duzo roboty z tym bedzie, nie prosciej zrobic po prostu zwykly makaron z sosem takim, jak do lasagne, posypac serem i tyle? :)

No nie wiem. To trochę jak pytanie czy naleśniki można zrobić bez smażenia.Lasagne trzeba zapiec żeby się \"trzymała\" w całości, no i w ogóle mięso smażone jest inne niż zapieczone, chociażby bardziej tłuste.

a da sie ugotowac na patelni?? na wodzie? no prosciej, ale efekt nie ten:)

no da sie, bedzie szybciej wyparowywac, ale da sie... tyle, ze tak jak mowia dziewczyny wyzej - bedzie ci sie to cos rozwalac, bo skladniki beda tylko podgrzane, a do zespojenia ich ze soba potrzeba jednak troche czasu i ogolnie no...innej technologii :D

Tez polecałabym zastanowić się nad grubym makaronem z dobrym sosem, posypanym serem i natką. To spokojnie zrobisz w garnku i tez będzie efektowne.

tylko chcialam zrobic z sosem, wolowina i pieczarkami, nic pomysle...moje drogie dzieki za rady:)

ugotuj i usmaż wszystkie składniki - potem poukładaj warstwami w naczyniu (makaron mięsko, ser, makaron itd - tak żeby były w środku warstwy sera) jak wsadzisz do mikrofali to ser się rozpuści i połączy warstwy :)

no wlasnie sie zabieram - mm prawie 4 godziny - powinnam zdazyc choc pewnie sie zejdzie:)

Jezeli masz mikrofale bez opiekacza (albo funkcji grill) to uwazaj, bo ser moze sie rozmazac, a nie rozpuscic. Moja mikrofala niestety nie potrafi opiekac i z sera wycieka woda, robia sie na nim bable, ale sie nie rozpuszcza. :o