Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MILENKA_19_

.......smutno mi......dlaczego faceci tak kłamią??

Polecane posty

nie jestes sama faceci kłamią ponieważ taka już ich psychika, ja nawet niewiem czy mój facet kłamie kiedyś myślałam że mnie okłamał ale udowodnił mi że tego nie zrobił, niewiem jak jest teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo kobiety nie kłamią
A kłamstwo na świecie być przecież musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazazaz
moj maz klamie notorycznie nawet wtedy gdy nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektore nie oszukuja, czasem klamie ale w drobnych sprawach i staram sie nie ranic ludzi, t odlaczego inni to robia?? Tyle dla niego robie a on mi sie tak odpłaca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MILENKA_19_ . moze napisz cos wiecej w jakich sprawach cie okłamuje postaram Ci sie pomóc pocieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowil ze mu na mnie zalezy a poszedl do innej, mowi piekne rzeczy, wielkie obietnice... rzuca słowa na wiatr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MILENKA_19_ .. czy jesteś tego pewna? Napisz kim dla niego jesteś żoną, dziewczyna, kochanką? Jak myślisz dlaczego tak postępuje? Wiem że jest Ci ciężko ja tez przeżywałam takie chwile, może jeszcze nieraz zawiodę się na moim facecie ale bardzo go kacham dlatego bardzo boje się od niego odejść, nie chcę poprostu byc samotna, jestem jego Kochanka dfeklaruje że mnie kocha itp ale trochę trudno mi w to uwierzyć zwłaszcza że jestem tylko Kochanką. A Ty jeszcze raz wszystko przemyśl, co może byc powodem jego postępowania, jeżeli Ci na nim zależy to zrób coś żeby on widział tylko ciebie, nie obrażaj się na niego\\-przeciwnie zrób dobra kolacje, idz do fryziera zmień makijaż, wtedy on napewno Cię doceni, doceni twoje starania. Jeżeli jednak nie zalezy Ci na nim tak bardzo to zerwij z nim znajomość i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż mamy oboje po 19 lat... Bylismy przyjaciolmi, po 1,5 roku przyjazni zaczelismy ze soba byc. Jednak nie udalo nam sie, gdyz wrocil do bylej z ktora byl 3 lata. Jednak rozstal sie z nia i mowil, ze chce byc ze mna, obiecywal duzo. JEdnak po miesiacu wrocil jednak do niej, a mnie mnial dosłownie gdzies.. Znowu mu z nia nie wyszlo i oczywiscie znowu mi mydlil oczy. Jednak znowu znalazl sobie inna tylko dla sexu. To byl dla mnie wielki cios i rozczarowanie.. Gdy sie z nia rozstal znowu mowil, ze chce ze mna byc, ale dopiero gdy skonczymy szkole. Pomyslalam, ze wybacze mu, skoro go kocham. On chce sie ze mna przyjaznic, ale ja nie umiem, kochajac go i nie moc byc z nim. Zaledwie miesiac temu mowil, ze chce ze mna byc, po maturze... Jednak znalazl sobie znowu inna.. JA juz tak nie moge. Ile razy mozna robic to samo?? Ranić mnie w nieskonczonosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MILENKA_19_ ...... facet ma naprawdę pojebane w głowie, a ty biedactwo przez niego cierpisz, nie napisze ci zruć go, bo wiec po sobie że to nie jest łatwe, ale moze przynajmniej sie postaraj, idz na dyskoteke, może poznasz tam kogoś fajnego i dzięki temu zapomnisz o tym dupku, jeszcze nigdy nie spotkałam sie z takim zachowaniem, a Ty poprostu takim zachowaniem dajesz sie poniżać, przemyśl to jeszcze raz i wyciagnił wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anul, dziekuje Ci🌻 masz racje, postanowilam zerwac ta przyjazn, momo ze mi ciezko. Dopoki nie skonczymy szkoly bede sie odzywac tylko w sprawach szkolnych i nic poza tym.. Ciezko mi z tym, bo skoro mowi, ze jestem dla niego wazna to czemu mnie tak rani?? :( Wiem, ze nie jest wart moich łez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MILENKA_19_ ... wiem że właśnie w tym wszystkim najgorsze jest to że mówi ze mu na Tobie zalezy, bo wtedy Ty masz jakaś nadzieje, wierzysz mu i trudno Ci zerwać tą znajomość bo wierzysz że jego uczucia sa prawdziwe. Ja patrząc na ta sytuacje z boku moge stwierdzic że facet się poprostu toba bawi, jestes dla niego tak jakby kobieta zastępczą, zerwij z nim, skąńcz ta znajomość, albpo najpierw porozmawiaj o waszym związku i o tym dlaczego Cię tak traktuje. Mój facet mna 14 lata, ja 18 i można by stwierdzić że może w jakiś sposób mna manipulowac bo jest bardziej doswiadczony, może po troszę tak jest, ale nie zachowuje się tak jak chłopak w którym się zakochałas. To dziwne że lokujemy uczucia tam gdzuie nie powinnismy, ale nic nie mozna na to poradzić. Jedyne co teraz dobrego możesz zrobić to usunac go z zycia, albo przynajmniej nie zwracac na niego uwagi i miec nadzieje że przejzy na oczy i zacznie Cię doceniac, bo tak tez się może zdarzyć:))) pozdrawiam, pamiętaj że życzę Ci jak najlepiej, narazionko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje 🌻 wiem, ze masz racje, ale probowalam wiele razy zerwac kontakt i to jest trudniejsze niz myslalam... Mam nadzieje, ze skonczy sie to.. poza tym on wie, co ja do niego czuje.. Wiec musze zapomniec o nim. Mam nadzieje, ze uda Ci sie z tym mezczyzna. Zycze Cio szczęścia. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfasgjmagkljsdfklgjsdfklgj
a jak sie znajdzie niekłamiacy, to zrobicie z niego chama i w koncu klamce, bo nie bedzie taki jak inni, nie bedzie prawdziwym mezczyzna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajilahi
do zazazaz fajny ten twoj facet, pewnie masz niezly ubaw z niego, usmialam sie niezle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggghhh
Kochana mój zapomniał mi powiedziec przez 8 miesięcy, że ma zone i syna. Co Ty na to? Oczywiście tłumaczył tym, że był pewnien, że nie chciałabym mieć z nim do czynienia gdybym dowiedziała się od razu. A tak rozkochał mnie w sobie, jak już wiedział, że tak bez zastanowienia nie odejdę to mi tym rzucił. A warto zauważyć, że to nie podlotek- 34 lata. Oj przeżywałam strasznie- wyrzuty od rana do wieczora- jemu... sobie...., wino dla ukojenia bólu... I oczywiście finał jak przystało na kobiete- "Kocham Go, dam mu 2 miesiące na wprowadzenie "decyzji" w życie." napisze Wam w styczniu co zrobił... a póki żyłka pulsuje mi na czole na mysl o tym jaki numer mi wyciął i stres czy wytnie znowu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje Ci, faceci sa na prawde podli :( Trzymaj sie, mam nadzieje, ze Ci sie ulozy dlaczego faceci tacy sa?? serca maja z kamienia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggghhh
wydaje mi sie , że to wada konstrukcyjna mózgu tej płci:) jak może powiedziec prawde i skłamać to zawsze skłamie.... dlaczego? NIkt nie wie... jak sie ich zapytać, to usłyszysz, że w życiu jeszcze nie skłamał.... ot parodia sytuacji. Zostaw tego Twojego Ulubieńca- nie ta Była to bedzie inna, albo jest sie z jedną albo z drugą, nie można między jednym a dtugim powrotem olewać kobiety. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ggghhh - zycze Ci szczescia w zyciu i powodzenia.. A co do \"mojego Ulubienca\" to sama wiesz, ze uczucia sa trudne i skomplikowane :( musze sobie z tym poradzic, tylko jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweqweqwe
jak to ktos madry napisał: mezczyzna ktory nie okłamał nigdy kobiety nie ma wzgledow dla jej uczuc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wydaje mi sie , że to wada konstrukcyjna mózgu tej płci jak może powiedziec prawde i skłamać to zawsze skłamie.... dlaczego? NIkt nie wie... jak sie ich zapytać, to usłyszysz, że w życiu jeszcze nie skłamał.... ot parodia sytuacji." buahaha coś w tym jest dobre :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kochana mój zapomniał mi powiedziec przez 8 miesięcy, że ma zone i syna. Co Ty na to? Oczywiście tłumaczył tym, że był pewnien, że nie chciałabym mieć z nim do czynienia gdybym dowiedziała się od razu. A tak rozkochał mnie w sobie, jak już wiedział, że tak bez zastanowienia nie odejdę to mi tym rzucił. A warto zauważyć, że to nie podlotek- 34 lata. " skopałabym ryj takiemu ś****wu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje kwiatek.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głowa do góry dziewczyno👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×