jak byc znozu aktrakcyjna dla niego?

jest kiepsko. no moze nie az tak kiepsko. waze 80 kilo, mam 170 cm wzrostu, jestem gruba i postanowilam schudnac. dieta i cwiczenia bo nie ma innej drogi. wiec o zadne diety nie pytam. moje pytanie brzmi - co zrobic, zeby zawsze byc dla faceta atrakcyjna w zwiazku. oprocz wygladu. jestesmy razem juz trzy lata, nie utylam, nie schudlam wiec to nie od wygladu zalezy. po prostu wydaje mi sie, ze ja trace zainteresowanie facetem a on mna. mieszkamy razem, widzielismy sie w roznych sytuacjach ... i tak sobie rozmyslam co tu zmienic w naszym zyciu zeby bylo ciekawiej. nie nudzimy sie, zeby byla jasnosc. chodzimy na koncerty, do kina, rozrywek nam nie brakuje. tu chodzi o cos innego ale nie umiem tego nazwac.

sluchaj wydaje mi sie, ze : masz byc atrakcyjna, dbac o siebie jesli jestes przy kosci wiec masz duze piersi! pokazuj je, eksponuj pewnie pupe masz wieksza, ale wielu facetow to cholernie kreci! Wiec korzystaj z tego, podczas seksu, czy pieszczot wypinaj sie mocno, pozwol mu robic to na co ma ochote... w lozku i wogole na codzien zapomnij o 80kg bo co to jest!! Pokaz, ze jestes przebojowa, masz taki \"blysk\" w oku! Kus go, codziennie nos sliczna bielizne, jakies fajne buciki, w ktorych bedziesz bardzo podniecac! Wiesz, poprostu starasj sie byc codziennie atrakcyjna... nie mysl o niczym innym... w nocy jak gdyby nigdy nic podczas snu piesc go ustami, podczas przygotowania obiadu, zaskocz go! Podnies kiecke, pod ktora nei masz bielizny, a za to bardzo mokra cipke, paluszkiem dotknij ja i daj paluszek mu do ust... wiesz, jesli z nim jedziesz autem, czy jestes u gosci psoc sie po cichu ... ;) moze przesadzam, ale ja byl bym wniebowziety...

ciekawe co pisze przedmówca...i zastanawia mnie jedno...czy ON też sie nad tym zastanawia jak sprawić by ONA czuła sie jak w niebie.... życie nie polega na zaskakiwaniu tylko facetów...w każdym związku są 2 osoby....ONA i ON To ma być nić porozumienia....zaskakiwania i zaspakajania się na wzajem....a nie jedna strona nadskakuje drugiej. Wiesz....dam Ci radę...rób to na co masz ochotę...nic na siłę....bo facet rzadko który to doceni.

przeczytaj temat skumasz!!! jak byc znozu aktrakcyjna dla niego? --- wiec logiccznym jest ze nie pisalem co facet ma robic! Slonce czytaj ze zrozumieniem :)

czytam wiele wypowiedzi na tym forum...nie tylko ten temat wertuję. Wiem natomiast jedno....to kobiety robia co mogą by zadowolić faceta...a jakoś nie zauważam by nasi super meni cos robili dla nich. Bo w moim odczuciu każdy facet to ideał...czytając ich wymagania wobec kobiet. Panowie chyba zbyt rzadko zerkają w lustro :) Drogie panie...troche mniej krytycyzmu wobec siebie....

czytaj temat!

i dlatego lubię być zawsze taka sama...w życiu bym sie nie zmieniła...

Anielica...popieram to zupełnie tak jak ja ;) jestem sobą...czy to sie komus podoba czy nie...

margaritta Dobranoc :)

chcemy czy nie, zmieniamy sie nieustannie, sa tacy to nie zart, ze zmieniaja sie niestety nie na korzysc:O

Ale fajnie jest zaskoczyć faceta czymś nowym :) Zobaczyć ten błysk w jego oczach...bezcenne ;) a jakie podniecające......

tak jest i to sie oplaci;)

no dobrze, ja sie pytam co ja mam robic. wydaje mi sie, ze jak zaczene sie bardziej starac to i facet zacznie. ktos musi byc pierwszy wiec dla zwiazku jestem w stanie sie poswiecic. wiadomo, ze po latach to juz nie to samo, zaczyna robic sie nudno i jakos chcialoby sie ten ogien wzniecic na nowo. jesli rozmawia sie o slubie to jednak nie chce zebysmy cale zycie wiekszosc wieczorow spedzali tak samo leniwie na kanapie w dresach. dzieki jimmi za odpowiedz. wlasnie o to mi chodzilo. tylko chodzi o to, ze w parach z dluzszym stazem juz nie jest tak samo, juz sie nie chce.

Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://sk9.pl/testosobowosci.html