Słyszałam ze za wysłanie maila płaci się tak jak za połączenie telefoniczne?

jak jest na prawdę?

nic się nie płaci

pedro------to dlaczego w książce o komputerach którą teraz czytam jest napisane,że płaci się jak za jedno połączenie tel.???nic z tego nie rozumiem.:(

chyba coś źle zrozumiałaś :) za wysłanie maila na pewno się nie płaci

pedro* ty nieuku wiadomo że się płaci, liczy się stawkę od ilości słów i emotek :P

Kopernik była kobietą.

a to pewnie dlatego że nie mam emotek na poczcie :P

I jeszcze masz ciulatą pocztę bez emotek :P Idź skoczyć

pedro-----to książka pt."wszystko co potrafi twój komputer"wydawnictwa Reader's Digest jeszcze raz sprawdzałam i cytuję".......wiadomośc może dotrzeć do komputera na drugim krańcu swiata w ciągu paru minut a kosztuje tyle,co lokalne połączenie telefoniczne....."przyznaję że też mnie to zdziwiło:O

no jak ktos ma z tepsy net to tyle co polaczenie telefoniczne a jak z kablowki to tyle co za 3min badziewnego serialu :P

nic nie płacisz bezpośrednio,na rachunku nie będziesz miała wysłąnych maili 8,koszt 8zł :/ rusz mózgiem musku

Jeszcze sprawdź z którego roku jest książka. Na pewno chodzi o to, że się kiedyś wdzwaniało żeby się połączyć z netem, dlatego tak napisali.

no to źle napisali chyba że mowa o jakiejś płatnej skrzynce pocztowej w której płaci się za wysłanie maila o ile taka w ogóle istnieje :P załóż sobie na gmailu www.gmail.com :)

pedro-----mam skrzynkę w neostradzie.

a ja przed domem

a ja w komórce z narzedziami

haha,dobre :)

cały ten topik nadaje sie na basha :-P

Bash- bóg mózina :O