Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zszkowana tym zyciem

FACET MNIE RZUCIL I WYZWAL

Polecane posty

Gość zszkowana tym zyciem

Facet ktory zekomo strasznie mnie kochal rzucil mnie, wyzwal ze to moja wina... ze niby cos tam mu zrobilam...fakt, swieta nie bylam...i tak drac sie na mnie w nieboglosy, prawie ryczac zaproponowal przyjazn... a potem wspolny wypad na narty ... BUAHAH... nastepnie powiedzial ze sie nigdy nie odezwie.. potem sam pierwszy napisal... oszalaje z nim... wiem ze go zranilam ... wiec po co jeszcze chce kontaktu z taka zolza jak ja? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie moge
nie pieje z niego. wiem, ze go zranilam. nieswiadomie. :( on strasznie sie na mnie wkurzyl... zerwal zareczyny... zwyzywal... powiedzialam mu ze lepiej niech mnie zablokuje i zapomni bo wiem ze nigdy mi nie wybaczy i nie zasluguje na to a on odmowil... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocha cie i to bardzo
... i ma nadzieje, ze sie zmienisz. i wtedy bedzie z toba. skorzystaj debilko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszkowana tym zyciem
uderzylam... rzucilam jego prezentem i powiedziala ze ma spadac... z zazdrosci... skrzywdzilam... powiedzialam jego kuzynce ze jest frajerem... boze w zyciu mi tak nie odbilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszkowana tym zyciem
z zazdrosci... :( nigdy wczesniej taka nie bylam..uznal, ze po tym i po tych wszystkich tekstach juz nie chce ze mna byc ani mowic ze mnie kocha itd... ale potem sam sie odezwal..i jest bardzo mily. mowi do mnie "czesc skarb" ... i chce ze mna jechac na ferie... i takie tam. mowi teraz ze to nie byla tylko moja wina niby :D a mi tak glupio..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszkowana tym zyciem
kocham go..i zaluje tego co zrobilam... i nie wiem jak zniose bycie tylko przyjaciolka... :( bardzo bardzo go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszkowana tym zyciem
ale mowil, ze jestesmy przyjaciolmi itd... ah jestem mloda nie znam sie an zyciu :( w ogole mam nauczke na cale zcie..wiem, ze zle zrobilam..teraz taka spokojna sie zrobilam.. on sie 3 tygodnie nie odzywa, bo am egzaminy, nie mam pretensji. jego siora raz do mnie pisala przez ten czas i mowila "aj anka ile mamy do roboty..matka sie wkurza..wiec nie bede czesto on line" myslisz, ze on chce czasu na uspokojenie sie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jasne że odrazu nie będziecie parą. on potrzebuje czasu. Ty też. najpierw musisz sama to sobie wybaczyć. a myślisz, że ja się znam na życiu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszkowana tym zyciem
ja nic nie rozumiem ze swojego zycia :D chodziaz umiem na zimno oceniac zwiazki innych i to nawet dosc trafnie. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehemhehehmed
będzie dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×