Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdebialam.. .

Dlaczego faceci ogladaja gołe baby na necie?

Polecane posty

Gość fiutek654
kobitki, po co wy sie denerwujecie. Porno dla faceta to tak jak grzechotka dla dziecka. Tez chetnie poogladam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pretensje to nie do facetów
tylko do tych gołych bab jeśli już :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korpiszon
a co za roznica czy jada na recznym i wyobrazaja ruchanie czy w realu? sex to w chuj % wrazenia psychiczne i wyobraznia.. ja powiedzialam swojemu , spytalam w sumie..- czy nie widzi w tym nic zlego. odpowiedzial ze nie. wiec powiedzialam ze- nagram taki filmik i wpuszcze w neta ( nie musi byc widac mojej twarzy ostatecznie,). Nie zgodzil sie!! spytalam DLACZEGO NIE?? przeciez mezczyzni nie beda robili przy tym nic zlego........................:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitttttttttttkkkaaaaaaaaa
Oglądam takie filmy i co? :D Podniecają mnie po prostu :P Chłopaka nie mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona 27
Ja tez mam problem z tym iż mój mąż ogląda nie chciane przeze mnie strony internetowe. W głowie mam fakt, że on to zwykły facet i to nic takiego( tyle, że sobie popatrzy) lecz ostatnio sama go przyłapałam i to wcale nie w nocy tylko wieczorem. Ja byłam w innym pomieszczeniu, a on w międzyczasie gdy niby pracował na kompie robił sobie małe przerwy na te właśnie obrazeczki. Zaatakowałam go od razu oczywiście ( ale w spokojny sposób wymuszając rozmowę ). Za dużo się nie dowiedziałam.Jak zadałam mu pytanie czego brakuje mu w naszym związku, odpowiedział - niczego ( a co miał powiedzieć - w sumie to miał bo lepsza przykra prawda niz kłamstwo). Rozwalił mnie tylko stwierdzeniem, że lepsze to niż miałby jeździć po"domach". Osłupiałam. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, ale na pewno nie popieram tego. Jeżeli razem byśmy coś oglądali to ok,ale on sam o tej porze, nie myśląc, że mogę to jednak zobaczyć. Jest mi z tego powodu przykro. Ja dołączam sie do dziewczyn, które jednak do końca tego nie tolerują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Moj maż rowniez oglada takie strony i dla mnie jest to normalne bo przeciez kazdy zdrowy meszczyzna lubi sam sie zadowolic ale to nie znaczy ze nas nie kocha Mezczyzni mają taką nature i trzeba im to wybaczyc Lepiej aby ogladali to na internecie niz zaliczli w rzeczywistosci ;) Nie wierze ze zadna z WAs nie zadowala sie sama ;) proponuje wlaczyc sobie przy tego rodzaju filmiki Drogie PAnie nie szykanujmy za to naszych ukochanych Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efendi LP
A ja powiem, że niektórych jest mi tu żal. Ludzie powinni kontrolować swoje popędy więc kiedy facet/baba oglądają porno mimo iż partner się na to nie zgadza i go boli to jest kompletny brak szacunku do ukochanej/ukochanego. Nie jestem feministką ale to jest pieprzony męski świat gdzie w znacznej mierze mężczyznę ze wszystkiego się tłumaczy, a kobietę potępia. Poza tym spójrzcie ile gnojstwa robi świat porno? 13lastki gwałcą 11latki "bo miało być jak w filmie", większość osób szybko nudzi się zwyczajnymi filmikami i idą w stronę fetyszy przemocy, seksu ze zwierzętami czy dziećmi. Takich ludzi jest co raz więcej. Przyjemność przyjemnościami ale trzeba myśleć o konsekwencjach i o tym jakk łatwo to może nas zniewolić. Od dawna wiadomo że częste oglądanie porno zmniejsza doznania fizyczne w realu, bo oglądanie to nie patrzenie. Zacznijcie żyć jak dojrzali ludzie. Taki potem przykład do młodych idzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiedział, że on czasami przeglada jakies "artystyczne akty", zeby zobaczyc kadrowanie, ustawienie modelki, jak ustawione jest światło.. ' ale sie usmialam, rewelacyjne, twoj chlopak ma niesamowity talent komediowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jij
to mnie wkurwia jak on patrzy na gole baby, to jest ponizajace....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sax7777
bo lubią?? a dlaczego baby siedzą cały dzień w sklepach z butami i mierzą sto tysiecy szpilek a nie maja zamiaru ich wszystkich kupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grdge
hej kobitki :) myślę, że niepotrzebnie się tak o to denerwujecie (chociaż sama kiedyś taka byłam, ale zrozumiałam już.. :) ) faceci "mają to w genach". tak jak kobieta czuje potrzebę, żeby się umalować przed wyjściem z domu, albo żeby kupić kolejną torebkę chociaż ma ich sto i połowy nie nosi... to, że facet ogląda porno to nie znaczy, że czegoś brakuje mu w sypialni. on po prostu tego potrzebuje. my kobiety też mamy swoje potrzeby - jedna musi codziennie zjeść coś słodkiego, inna nie zaśnie bez skarpet, jeszcze inna codziennie dzwoni do przyjaciólki i gada godzinami... a faceci muszą oglądać porno. i to zupełnie nic nie znaczy. wiele kobiet lubi filmy o miłości - czy to, że oglądasz film o wielkiej miłości aż po grób i nie odrywasz się w tym czasie od telewizora, znaczy, że brakuje Ci miłości ze strony męża? nie. po prostu baby lubią takie ckliwe historie. a faceci lubią porno. a że się z tym przed Wami nie kryją... dla nich porno to coś normalnego. Ty się przed nim nie kryjesz kiedy jesz czekoladę, on się nie kryje kiedy ogląda porno. bo dla nich oglądanie porno to nie jest nic nadzwyczajnego, zwykła codzienna czynność.. kiedyś też kłóciłam się o to z moim, oboje byliśmy przez to ciągle zdenerwowani i niezadowoleni. potem do mnie dotarło, że przecież nic złego nie robi. teraz jak nie mam ochoty na seks to mówię weź włącz pornola i sam sobie zrób dobrze, bo mi się nie chce. i idzie z kompem do kibla i żaden problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darass
dziewczyno 75B to ideał i nie masz powodów do kompleksów!!! faceci to wzrokowcy i ogladanie golizny to dla nich coś takiego jak tlen potrzebny do życia. Jezeli uprawiacie sex i on nie unika kontaktów to wszystko jest OK. Dopiero unikanie kontaktów sexualnych jest sygnałem, ze coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobi...
Same idealne żony i partnerki. I ci obrzydliwy faceci niszczący ta sielankę zabawiajac sie przed porno. dziwne tylko ze 7/10 moich znajomych twierdzi ze kompletnie im się z żonami w łóżku nie układa, choć kiedyś było inaczej ( jak w pornosie cyt.). Kolejnych trzech się wogole na ten temat nie odzywa. Bo raz na 2 miesiące po bożemu, to te wasze niesamowite doznania które on powinien wielbić. oczywiście nie twierdze ze to regola. Ale drogie Panie, to ze wy uważacie ze wasze życie seksualne jest boskie to nie znaczy ze wasz partner nie płacze po nocach z frustracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem szczupła, zgrabna, mam zarysowaną talię i raczej małe piersi. mam powodzenie u facetów, a ten mój jest dla mnie kochany i zapewna mnie, że jestem jedyną, najlepszą, najseksowniejszą itp. od dawna wiem, że ogląda w necie grube, dojrzałe kobiety o bardzo obfitych biustach: zdjęcia, filmy, nakryłam go na czatowaniu. on nie przyznaje się do tego, ale nawet głupi spostrzegłby się, że podnieca go moje podobieństwo i woli się onanizować patrząc na swoje ideały. już przestałam zabiegać o sex i inne sprawy. morze moich wylanych łez, spadek pewności siebie, złe relacje i zła atmosfera w związku, brak ochoty na sex z nim, kłótnie. sama nie wiem, po co z nim jestem... pewnie dlatego, że go kocham i wiem, że lepszego nie znajdę, wszyscy są tacy sami. wielu, których znam robi o wiele gorsze rzeczy niż mój :( nie rozumiem tylko skąd w życiu mowa o rodzinie, szczęściu, ślubie, dzieciach? z kimś takim?! staram się skupiać na sobie. żałuję, że nie mogę iść przez życie w pełni z drugą osobą. szkoda, że rozczarowanie przyszło w dorosłym wieku, mogli mnie zacząć ostrzegać w dzieciństwie... wtedy, gdy przeżywałam do niego najprawdziwszą, jedyną i szczerą miłość (a on do mnie, zresztą długo o mnie się starał) on czatował z panienkami i dostawał od nich nagie fotki, a ja o tym nie wiedziałam. dowiedziałam się po kilku latach. boli. bardzo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci zawsze lubili oglądać dziewczyny i nawet jak bedzie niziemsko piękna to on i tak będzie wchodził na takie strony gdyż często szukają podnietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci którzy nie przeglądają takich stron na 99,99% żyją w pojedynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acHÓjtamwsrakE
...bo nie ŚmierdzOm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet tez kiedys to robil... wkurzalo mnie to ale pomyslalam sobie ze to JA jestem jego kobieta i to ja bede dawac mu to czego pragnie... odwazylam sie na wiele urozmaicen naszego zycia w sypialni i co sie okazalo?? zawstydzilam go tym i nie wiedzial jak ma sie zachowac, wiec drogie Panie, oni tylko takimi kozakami sa sam na sam ze swoim pornolem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhiteNaamah
A mnie to boli.. Chciałabym zrozumieć lub kompletnie olać, ale nie mogę.. Obecnie zalana jestem łzami, mimo iż dowiedziałam się, że ogląda nagie kobiety miesiąc temu. W ogóle sobie z tym nie radzę. Czuję się upokorzona, oszukana i wyzuta z resztek kobiecości, seksapilu.. Tu dziewczyny mówią o urozmaicaniu życia seksualnego, podkręcaniu, wierze w siebie i podsycaniu ognia. Chętnie, ale jak już wysprzątam cały dom, ugotuję obiad, wrócę po 8 godzinach pracy wiedząc, że on przesiedział pół dnia przed xboxem, czy (jak już wiem) gołymi paniami w necie, to ani nie mam siły, ani ochoty, ani nawet wyobraźni. Moim głównym problemem jest fakt, że to nie są filmy pornograficzne, gdzie pokazany jest akt dwojga ludzi, a zdjęcia nieskazitelnie pięknych kobiet, rozłożonych na "za piętnaście trzecia". Po porodzie moje ciało uległo sporej deformacji. Rozstępy mam niemal wszędzie. Wstydzę się tego, ale dzięki jego zapewnieniom o tym, że jestem najpiękniejsza jakoś sobie dawałam radę i nadszedł moment, w którym prawie przestałam się przejmować. Nagle BUM! I straciłam całą pewność siebie! Nie jestem w stanie konkurować z tymi kobietami... Nawet gdybym się bardzo starała. Pewnie wielu z Was pomyśli, że przesadzam i powinnam wziąć się w garść, ale prawda jest taka, że nie chce mi się przez to żyć.. Na domiar złego codziennie czyści historię przeglądarki co dodatkowo daje mi do myślenia... Niby taka mała rzecz.. gołe zdjęcia dziewczyn z drugiego końca świata, a jednak moje życie udało im się zrujnować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję, uważam że powinnaś z nim natychmiast porozmawiać i powiedzieć to, co tu napisałaś. Nie wiem, ile macie lat, ale to wygląda na gówniarskie zachowanie, jak by był nastolatkiem albo dwudziestoparolatkiem. To jest zdrada Ciebie, bo on oglądając to czerpie przecież przyjemność. Być może że nawet wpadł w nałóg. Musisz to porządnie przyobserwować. Musisz wiedzieć czy przed Waszym ślubem on już tak robił, jak długo to trwa i jak bardzo intensywne jest. Jeśli to jest uzależnienie, powinien udać się do poradni rozpocząć leczenie. Jeśli zrównoważona rozmowa nie pomoże, musisz postawić na swoim i włączyć w to osobę trzecią, psychologa albo lekarza, to go powinno "ocucić" o ile to nie jest nałóg, tylko nawyk którego nie chce porzucać bo mu z tym dobrze. Czy on nie pracuje? Albo w pracy nie ma możliwości oglądania tego wszystkiego? Możesz nawet postawić radykalne ultimatum i po prostu zrezygnować z sieci na jakiś czas. Ja bym tego nie odpuściła bo to Was może zniszczyć doszczętnie a on nie ma 15 lat, tylko jest facetem z rodziną i żoną i to w nią ma się patrzeć a nie... Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet pomimo, że nie wyglądasz jak jego ideał i tak Cię kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhiteNaamah
Ja mam 30 lat, a on jest o 4 lata ode mnie starszy. Usiłowałam z nim porozmawiać. Zapewniał mnie, że popełnił jednorazowy błąd. W związku z tym, że wyczyścił historię swojej przeglądarki zapytałam, czy będzie miał coś przeciwko jeśli ją odzyskam. Odparł, że nie najprawdopodobniej uważając, że mi się nie uda jeśli nie udostępni mi swojego smartphona. Jednakowoż używa przeglądarki Google Chrome, więc bez większego problemu udało mi się to po zalogowaniu się na jego konto używając do tego komputera. Zrobiłam to po umieszczeniu tu wczorajszego posta. Według statystyk Google Chrome ten stan rzeczy utrzymuje się od 6 miesięcy. Nie odpuścił nawet w dzień moich urodzin. Ma swoją ulubioną stronkę i okazuje się, że korzysta z niej najczęściej ze wszystkich innych w stosunku do całości przeglądanych stron. Robi to nawet (o zgrozo!) leżąc obok mnie... Owszem, pracuje. W nocy. Nie ma możliwości oglądania w pracy, gdyż wykonuje witraże. Nie jestem w stanie odciąć go od internetu, ponieważ w abonamencie ma nieograniczony dostęp (smartphone). Jestem załamana! Znów przeryczałam pół dnia. Drugie pół byliśmy u znajomych. Nie jestem z siebie dumna, ale nawet u nich nie mogłam się powstrzymać od uszczypliwych uwag. Szykując się do nich złapałam się na myślach typu; "i po co ci ten makijaż - już nic ci nie pomoże", czy; "jesteś wstrętna"... Cholera.. 1.5 miesiąca temu przestałam brać antydepresanty. Po roku leczenia. Miałam szczerą nadzieję, że udało mi się z tego wyjść, a tymczasem czuję się gorzej niż przed leczeniem. Wybaczcie jeśli w mą wypowiedź wdarł się chaos, jednakowoż jestem w psychicznej rozsypce i ciężko zebrać wszystko w całość. Co do pomocy z zewnątrz - nie mam na co liczyć. Nie zgodzi się. Twierdzi, że nie będzie radził się nikogo kto problem zna jedynie z książek, a przecież poza wszystkim to ja mam problem nie on. Ja rozumiem, że facetami wiedzie instynkt, ale czy, do cholery, nie posiadają mózgu? Czy oglądanie genitaliów obcych bab jest silniejsze od nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość b
Nie, tego nie można tak tłumaczyć. To nie jest standard i nie można dopuścić i pozwolić by traktować to jako normę, bo to normalne nie jest. W czasach wszechobecnej rozpusty wiele osób będzie przekonywało że to jest normalne i nie ma się czym przejmować. Otóż jest. Podejrzewam że to jest już u niego nałóg lub wybitnie wredny nawyk. O ile wcześniej z nim współżyłaś i nie narzekał, że mu źle (mało, nie tak, jak lubi itd.), to nie widzę wytłumaczenia dla tego, co on robi. Równie dobrze mógłby patrzeć na dziewczyny na plaży, celowo się tam udając, aby pooglądać a gdyby miał zawód pozwalający mu na tak ścisły kontakt z kobietami, to też by z lubieżnością z tego korzystał? Wybacz, ale uważam, że on nie do końca jest normalny, natomiast żal mi jest Ciebie, bo z przeczytanych wpisów, wnioskuję że jesteś ciepłą, mądrą dziewczyną/kobietą, która wymaga troski i opieki, a on zachowuje się jak buc. Od jak dawna on to robi? Możesz się domyślać? Jak długo jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhiteNaamah
W listopadzie stuknie nam 12 lat wspólnego życia. Nie wiem jak długo to trwa i prawdę mówiąc wolę nie wiedzieć. Jeśli mowa o współżyciu narzeka, że nie odbywa się wystarczająco często. Nasza średnia to raz w tygodniu. Przyczyna jest prosta - mijamy się w przeciągu tygodnia. Faktem jest, że czasem w trakcie się zakrywam. Jak wspomniałam zakompleksione ze mnie dziewczę. Na ogół są to jedynie okolice brzucha - resztę ma na wierzchu. Mam już spory problem z ogarnięciem własnych myśli i emocji. Czy to możliwe, by człowiek stał się wrakiem w tak krótkim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość b
Tak, to jest możliwe. Jeśli leczyłaś się psychiatrycznie, to lepiej udaj się do swojego lekarza, żeby Cię to totalnie nie rozregulowało. Może teraz to nie jest za dobry czas na "szarpanie się" z nim, musi opaść pierwszy szok i powoli musisz dojść do siebie, do takiego stanu, w którym będziesz miała siły żeby podjąć z nim konkret. Jak masz kogoś bliskiego poza nim, to porozmawiaj, żeby Ci ulżyło. Wiem że piszę banały, ale nie możesz poprzestawać tylko na pisaniu tutaj, zwłaszcza jeśli byłaś poddana leczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhiteNaamah
Nie mam nikogo. Jak połowa Rodaków mieszkamy na Obczyźnie. Pomocy nie mam znikąd. Nie mam rodziny, przyjaciół.. właściwie poza nim i synem nie mam tu nikogo. Z lekarzem już się umówiłam, jednakowoż wizytę mam wyznaczoną na 30 września. Napisałam tu, żeby się upewnić, że nie jestem nienormalna. Że każda kobieta w mojej sytuacji zareagowałaby podobnie. On próbuje mną manipulować. Chyba do głupich nie należę, więc w słownych potyczkach zawsze się wybronię, jednak psychika robi swoje. Zdarza się, że się zastanawiam, czy nie miał racji. Zarzuca mi inwigilację i histerię przy ostatnich wydarzeniach. Co do inwigilacji nie mam wątpliwości w brak jego racji, bo sprawa wyszła przypadkiem. Nie przeszukiwałam celowo jego telefonu. Jednak nie mam pewności w sprawie histerii i przesady. Ale jak mam opanować uczucia? Jak pozbyć się poczucia bycia oszukiwaną, okłamywaną, wręcz psychicznie zdradzaną? Jak mogę uporać się z tym wszystkim? Jak odzyskać poczucie godności i własnej wartości, kiedy najbliższa mi osoba najprawdopodobniej uważa, żem warta niewiele i jest masa lepszych ode mnie? Jak mam dalej żyć ze sobą? Jak patrzeć w lustro i nie widzieć potwora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera baba
Nie chcę Cię dołować, ale prawda jest taka, że każdy facet chciałby mieć do dyspozycji na co dzień takiego porno-babiszona z przerośniętymi cycami, wulgarną urodą, szczupłego, gładkiego, z wielkim okrągłym d*pskiem. A że nie ma? No to ,,liże loda przez szybę" oglądając takie potworki na necie. Faceci to ch**e bez gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera baba
A nie przepraszam, mają gust, ale kiepski. No przepraszam ale taka Coco Austin jest wręcz groteskowa, przerysowana. Instynkt instynktem, ale jest też coś takiego jak zmysł estetyczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhiteNaamah
Wybaczcie, ale jeśli moje 36E mu nie wystarcza to ja już nie wiem ile na tej klacie trzeba mieć? Na brak d*pska też nie narzekam. Mój główny kompleks powiązany jest ze skórą.. Zapytał dziś czy może mi to wynagrodzić. Odparłam, że tak, że chcę aby zrobił mi takie zdjęcia i umieścił na stronie, którą tak ochoczo ogląda. Zbaraniał. Mówił po chwili, że nie, że jestem tylko jego i nikt obcy nie będzie mnie oglądał. Zapytałam dlaczego? Przecież te dziewczyny też są córkami, siostrami, matkami lub żonami. Skoro nie przeszkadza mu patrzenie na nie, to nie powinno przeszkadzać, że inni patrzą na mnie. W końcu się zgodził. Przygotowałam go na to, że poinformuję o zdjęciach jego kolegów i wystawię je również na Facebooku bo zależy mi na komentarzach - albo mnie podniosą, albo zabiją, ale z pewnością dadzą odpowiedź czy ma powody do oglądania obcych, czy nie. Jednak, gdy miało do tego dojść zrezygnowałam twierdząc, że tego co straciłam nic mi już nie odda. Nie wiem czy słusznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×