Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdebialam.. .

Dlaczego faceci ogladaja gołe baby na necie?

Polecane posty

Gość szczera baba
Chcesz się zniżyć do poziomu tych prymitywnych wyuzdanych babsztyli? Co Ty jesteś jakiś towar do wyceny? Przede wszystkim doceń się sama. Nie możesz uzależniać poczucia własnej wartości od innych, bo prędzej czy później polegniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhiteNaamah
Prawdę mówiąc, sądziłam, że proponując coś takiego dam mu do myślenia i zrozumie jak mogę się przez to czuć. Miałam nadzieję, że definitywnie się nie zgodzi i nie będzie dalszej rozmowy. Zgodził się po niezbyt długiej chwili namysłu, jednakże wydawało mi się, iż blefuje. Wieczorem, gdy nasz syn już poszedł spać, on zaproponował mi drinka "na rozluźnienie przed sesją". W tedy się wycofałam mówiąc o swej nieodwracalnej stracie. Jednakże zastanawiałam się później, czy dobrze zrobiłam, gdyż faktycznie nie mam jak podeprzeć poczucia własnej wartości. Wiedziałam, że sama nie będę wstanie przyglądać się tym zdjęciom, ale chciałam poznać zdanie innych. Jak już mówiłam, nie mogę się równać z kobietami z jego stron, ale może dostałabym pozytywny odzew. Może. A może nie. Biorę pod uwagę każdą opcję.. Również taką, że cała sprawa mogłaby się zakończyć bardzo źle. Zwyczajnie mam już pustą głowę.. Tak wiele myśli się przez nią przewala, że nie mogę skoncentrować się i zanalizować nawet jednej.. A on? Zapewnia, że kocha. Wręczył mi pudełko czekoladek w kształcie serc.. ale przecież babcię też kocha, co nie oznacza, że ta fizycznie go pociąga.. Nawet nie wiem, czy to co piszę ma jeszcze odrobinę sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera baba
Jakieś 99% kobiet nie jest w stanie dorównać tym przedziwnym pornotworom, ba nawet one same niekiedy nie są, bo to są przede wszystkim twory fotoszopa, chirurgii plastycznej, sztabu stylistów, a nie żadne cuda natury. Co byś nie robiła jaka piękna byś nie była nie dorównasz im i tyle. Poza tym on i tak by się gapił na inne. Co nowe to nowe, grunt że jeszcze nieopatrzone, inne. Nie ma to tamto. On byłby w stanie zapanować nad instynktem podziwiana gołych pornobab, ale mu się nie chce i tyle. Jemu gapienie się na te dziwadła sprawia przyjemność i nie chce z tego rezygnować. Ja go trochę rozumiem. Życie jest jedno i ciężko rezygnować z przyjemności. Z drugiej strony te jego przyjemności Cię ranią. No ciężko tu dojść do kompromisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhiteNaamah
Heh... też rozumiem, że życie jest jedno, jednakże zdecydowałam się na związek z nim, bo uznałam go za ideał. Przystojny, inteligentny z nietuzinkowym światopoglądem. Uwielbiam jego ciało. Uważam je za najseksowniejsze na świecie. W sprawach łóżkowych jest absolutnym mistrzem. Kochający i oddany ojciec.. Nie mam potrzeby oglądania się za innymi, bo żaden mu do pięt nie dorasta. Dlatego nie mam tego typu potrzeb a fakt, że on ma tłumaczę sobie tym, że czegoś mu brakuje i ja nie znaczę dla niego tyle co on dla mnie. A skoro tak sprawy się mają to po co decydował się na wspólne życie, zakładanie rodziny? Przecież mógł polować na swój ideał skoro ja nim nie jestem. W tedy mógłby mieć tego pornotwora na co dzień i nie żałować podjętych w życiu decyzji i nie szukać kolejnych pornotworów, jak to ładnie nazywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/. Nie mam potrzeby oglądania się za innymi, bo żaden mu do pięt nie dorasta./ Piszesz to o facecie,który z premedytacją Cię rani.....Przemyśl to dogłębnie.... Nie chodzi tu o to czy to oglądanie jest normalne czy nie,tylko o to że Tobie to przeszkadza,on dobrze to wie....a pomimo tego nadal z tego nie zrezygnował....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhiteNaamah
Pisałam o swoich uczuciach do niego zanim dowiedziałam się o jego "hobby". Może faktycznie należało pisać w czasie przeszłym. I o to właśnie chodzi, że uważałam go za kogoś innego. Wydawało mi się, że diametralnie różni się od reszty męskiego gatunku. Za to też go kochałam. Teraz mam wrażenie, że nie wiem z kim jestem od tylu lat, a obecnych uczuć nie potrafię sprecyzować. Czy to nie dziwne, że mój świat zawalił się przez zdjęcia gołych bab? Co by było, gdyby mnie rzeczywiście zdradził? Czy każda kobieta jest tak uzależniona od swojego faceta, czy tylko ja mam tak nasrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProKuba1337
XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalwian
Dla mnie jest to.obrzydliwe ... Bo co to za przyjemności oglądać jakieś c**y przer****ne... po co bo szczupła cyxki i dupa Kiedy kolega powiedział ze faceci oglądają takie rzeczy żeby potem rozamicic nam miłe chwilę w łóżku podparruja co kobieta podnieca i poten wykorzystują to w łóżku z nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość basia
Faceci to są zwykłe wredne świnie. Oglądają gołe baby w necie i się masturbują. Wszystkich facetów bez wyjątku należy znaturalizować i ich narządy poddać społecznej kontroli, żeby nawet jak mu drgnie, to żeby się mu na czole włączała jakaś lampka czy coś, i wtedy będą wszystkie dziewczyny wkoło wiedziały, że ma on grzeszne myśli i będą na takie indywiduum uważały. Facetom należy podawać jakieś medykamenty, żeby nie mieli jakiś głupich wzwodów czy wytrysków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość agatha
Wszyscy faceci już od dziecka przejawiają chorobliwe i patologiczne zainteresowanie sferą narządów intymnych. Już nie mówię o masturbacji, wzwodach czy wytryskach albo o podglądactwie, obmacywaniu i innych szowinistycznych zachowaniach. Jest to zboczone i obrzydliwe. Znane są przypadki, kiedy facet po spełnieniu obowiązku małżeńskiego w sypialni idzie przed komputer i tam dokonuje oglądactwa przerażającej pornografii i się przy tym jeszcze onanizuje. Facet to jest takie stworzenie, że nawet po odbyciu obowiązku małżeńskiego tuż przed wyjściem do pracy i jeszcze po wykonaniu przez jego żonę zabiegu polegającego na spowodowaniu wytrysku jego nasienia, żeby nie był naładowany swoją amunicją, to po przyjściu do pracy taki facet jest w stanie przystąpić do grzmocenia swoich koleżanek w pracy, które mają za nic, że ten facet jest akurat żonaty i dzieciaty. Mało tego, na jego komputerze w pracy królują świńskie tematy. Obrzydzenie mnie bierze, jak mam o tym pisać, ale to prawda, że z chłopskich komputerów wyziera pornografia. Ponadto, taki facet jest w stanie obmacywać i klepać babeczki w pracy, jakby mu było mało w domu tych atrakcji. Wiem to po sobie, bo często jest tak, że jak się ubiorę w upalne dni bardzo zwiewnie i w bardzo króciutkie ubranie, to po ośmiu godzinach w pracy mam tak dupsko obklepane a cycki tak obmacane że aż mnie na wymioty zbiera, a najgorsi są tacy, co mnie próbują pocałować i jeszcze wsadzić swoją obrzydliwą łapę pod moją spódniczkę, Co z tego, że jestem w dni upalne w pracy bez bielizny pod odzieżą wierzchnią, i że to podobno widać jest, ale ja jestem tak ubrana nie dla publiki tylko dla mnie samej, żeby mi było przewiewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość Basia ma rację. Penisy powinny być dostępne na receptę od ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemem nie jest tu jego ogladanie ale brak komunikacji w zwiazku. On nie moze penie szczerze powiedziec, ze preferuje wiekszy biust bo byla by awantura stad tak sciemnia. Jak to mowia jak w domu mezczyzna sie naje to nie wychodzi jesc na miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzD
ogladaja, bo ich to podnieca, zaspakaja ciekawosc i chca rozladowac napiecie seksualne. to nie nie jest konkurencja dla partnerki, ani zdrada, ani problem. problem zaczyna sie wtedy, gdy facet uzaleznie sie od podniet wzrokowo-recznych przy pornografii i nie odczuwa potrzeby blikosci fizycznej z partnerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jestem niedojrzala i zakompleksiona i blablabla ale nigdy bym nie zaakceptowała oglądania gołych szmat i porno przez faceta. Juz bym wolała po prostu żyć samotnie. Bo dla mnie to obrzydliwe i odrzuca mnie od faceta. Poza tym kiedyś nie było neta, porno i faceci jakoś żyli bez oglądania tego syfu. Czemu wiec teraz maja oglądać a my kobiety mamy się godzić na wszystko? Jakby mój facet to oglądał to bym zakończyła związek i on o tym wie. Kiedyś go przylapalam i miał awanturę. Od tamtej chwili nie robi tego. Nie pojmuje czemu kobiety cierpią i akceptują to? To jest właśnie niskie poczucie wartości i kompleksy. Akceptować cos ze strachu ze facet nas zostawi. A niech zostawi. Naprawdę lepiej siedzieć samej niż z pornofilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez ogladam porno, bo lubie, moj facet oglada, bo lubi, czasem kiedys ogladalismy razem, teraz raczej osobno. ogladamy bo lubimy i jest to sprawa w ogole nieporownywalna do seksu we dwoje, tylko wlasnie szybki sposob na zapokojenie napiecia seksualnego, czasem na zaspokojenie ciekawosci. jak ktos jest zazdrosny o to, ze partner oglada porno, lub uwaza to jaka jakas zniewage dla siebie, to ma powazny problem z poczuciem wlasnej wartosci i kompleksy. a jeszcze ceirpiec przez to?? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×