Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama32

Jak zyc z rakiem szyjki macicy?

Polecane posty

Gość sama32
steryt Moja mama umarła na raka macicy.To tylko jeden przypadek w mojej rodzinie ale teraz moja kolej...Trudno.Poza tym miałam dobrze pobraną cytologę poza tym pamietajcie,ze jak pobierają cytologię to tylko z jedengo miejsca wiec mi rozwijał się rak w innym miejscu.Najlepiej zrobic sobie test na HPV.Jest drogi ale ratuje zycie.Poza tym mozna się jeszcze zaszczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość steryt
Sama32, twoja historia jest naprawdę dziwna, osobiście szczerze radziłabym ci wizytę gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś jest nie tak
bo dopiero III stopień to komórki dysplastyczne. Więc źle pobrana cyto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dociekalska
Ta osovba po studiach, mówiła, że to rak nie może byc, bo dawno bym juz wykitowała.:0, ale ja stale żyje:(, no to chyba jestem hipochondryczką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś jest nie tak
hpv nie jest jedynym czynnikiem rakotówrczym. szczepi się tylko dziewice. a dobry lekarz pobiera cyto tak, że i kanał i tarcza szyjki, a z nadżerki szczególnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dociekalska
20 lat to liczy sobie jeden z guzów w piersi, drugi to małolat bo 7-latek, a te w macicy sa najmłodsze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dociekalska
Wszystkie swoje guzy w piersi, oraz mięsniaki na macicy i torbiel na jajniku traktuje jak zwykła infekcje i nic na szczescie się nie dzieje , bo stale żyje.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość steryt
Mnie w cytologii wyszło kiedyś podejrzenie zarażenia HPV, po czym w tym teście nic mi nie wyszło, ani w następnej cytologii... Dodam też, oględnie mówiąc, że nie bardzo miałam się jak tymże wirusem zarazić. Nie wiem, czy rak szyjki macicy jest w sumie dziedziczny.... Rak piersi tak. Sama32, masz naprawdę duże szanse, więc nie możesz myśleć negatywnie Musisz zmobilizować organizm do walki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama32
steryt Badania cytologiczne robiłam dokładnie co roku.O wirusie powiedział mi lekarz.Nie robiłam jednak zadnych badan ale ten własnie jedyny wirus prowadzi do raka szyjki macicy. Czy jest tu moze ktoś z Lublina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz radę
Coś mi tu ściemą pachnie...wypalanie na raka ? Konizację to się robi przy dużej nadżerce. Stan zapalny jako wynik nadzerki to się zgodzę i to się właśnie konizacją lub wypalaniem leczy. Albo chodzisz do dziwnego gina albo się nei znam. Poza tym jak ktoś stwierdził HPV wykrywa sie testem, miałam robiony ten test bo chciałam się zaszczepic. Na wyniki się trochę czeka ....Albo mi sie wydaje albo lekarz chce Cię naciagnąc na leczenie w prywatnym gabinecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dociekalska
Tak tez traktuje moja rtodzina, czyli kazdy uwaza, ze to nic takiego, mężą to dosłownie nic nie obchodzi, jednak to dobzre bo nie wpadam w panike. tak sobie mysle, gdyby wszystkich chorych potrakrtowac terapia olewacka, to moz eby wyszli z choroby, ale serio potraktujcie to co mówie, plissssss :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sama 32
Sama 32 proszę napisz jaki wyszedł Ci wynik z badania histopatologicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym tak potraktowała swój przypadek pewnie bym dzisiaj nie klikała na klawiaturze :) Moja mama też bagatelizowała dużo spraw o których jej wspominała, zresztą ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama32
cos jest nie tak i steryt chciałabym zebyscie miały rację...Ale konsultowałam się z kilkoma lekarzami ktorzy stwierdzili,ze jest to prawdopodobne ze moge miec raka nawet przy II stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama32
Kolorowa Kartka.. Masz rację.Teraz muszę kazdego uswiadamić,ze jednak mam raka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość steryt
Dociekalska - z całym szacunkiem - ale durna jesteś i nie wypisuj takich bredni, bo będziesz miała na sumieniu osoby, które przeczytawszy te bzdury, też zacznie sobie lekceważyć guza, który w przeciwieństwie do ciebie może okazać się nowotworem złośliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz radę
Z tymi szczepieniami dziewic to mit. Szczepi sie osoby nie zarażone. Więc by móc sie zaszczepic najpierw trzeba sprawdzic czy miało sie kontakt z wirusem. Media jakoś narobiły zamieszania. Założono że dziewczynki w określonym wieku są dziewicami a więc nie są zarażone ...i stąd te mity ze szczepi sie tylko dziewice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama32
Dasz radę Skoro tobie sie zdarza sciemniac to nie znaczy,ze kazdy tak robi a poza tym masz internet wiec sobie poczytaj jakie sa metody:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dociekalska
To przepraszam, ale juz dawno sobie myslałam, że dzieki takiemu pospiechowi wiele osób juz odjechało w zaswaity, dzikei ze piszesz , ze nie mam raka, ja tez uwazam, że go nie mam :) Nie traktujcie zbyt serio tego co piszę, ja po prostu tak to traktuje No sory! Bez Obrazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama32
Chodzi ci o rozpoznanie, ktore jest napisane po łacinie? Jesli tak to napisz zaraz ci napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli masz raka przedinwazyjnego to jeszcze nie koniec swiata oznacza tyle ze masz szczescie ze sie jeszcze nie przekształcił w postac inwazyjna!!! naprawde to cud wiesz ile osob dowiaduje sie juz po fakcie!! po usunieciu zmiany jest prawie100% szansa na całkowite wyleczenie miałam dzis na zajeciach z patomorfologi własnie omawianege nowotwory min szyjki macicy.i prof mowiła ze jezeli jest wykryty w tym syadium to jest naprawde szczescie (moze szczescie w nieszczescie:O) ale wiesz bedziez drowa i nie martw sie rak przedinwazyjny istnieja komorki o cechach atypii, nasila sie dysplazja ale nie przekroczył jeszcze blony podstawnej czyli nie nacieka czyli nie jest to stan inwazyjny ktory juz by tobie zagrazał głowa do góry wszystko bedzie dobrze idz jak najszybciej do szpitala i bedzie dobrze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama32, tutaj koleżanka ma rację, żeby potwierdzić istnienie raka trzeba udać się na badanie histopatologiczne, które stwierdzi czy rzeczywiście są komórki nowotworowe, jaki stopień itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz radę
Znam metody leczenia i jak napisałam miałam kontakt z rakiem szyjki macicy. Chorowała moja teściowa więc dokąłdnei wiem na czym leczenie polega a na czym nie. Napisze jeszcze raz: konizacja jest metodą usuwania i leczenia nadżerki a nie raka. Piszę że może lekarz namieszał a nie że Ty ściemniasz. Gdyby mnie lekarz zaproponował konizację na wykrytego raka w życiu bym sie na to nie zgodziła. Przy takim zabiegu nie ma kontroli nad tym ile tkanki się usuwa i czy aby na pewno usuneło się wszystkie komórki rakowe. Mam nadżerkę i zastanawiałam się nad jej leczeniem, przeczytałam dużo informacji na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość steryt
Rak przy II stopniu? To ja nic nie pojmuję. To po co się robi w ogóle te cytologię! Przecież po to jest ta cała klasyfikacja. Przy III stopniu pojawiają się komórki dysplastyczne - to one mogą przemienić się w komórki nowotworowe. No i wydawało mi się, że jak już taka diagnoza, to żadne wypalanie, tylko operacja chiriugiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dociekalska
Czytałam kiedys bardzo madra knizkę, tam pisało, ze taka technika mozna czasami cofnąc rózne choroby, a idac w głebokim stresie na operacje mozna bardzo szybko podac dłon albo Św. Piotrusiowi, albo temu z piekła rodem. Wiec albo, albo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama32
miałam pobierany wycinek to nie jest to badanie wiarygodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×