jak księża radzą sobie ze wzwodem?

bo nie wiem

wlasnie,jak?? tez mnie to ciekawi!!! :D

po to mają obszerne sutanny :O

zapytaj jakiegoś księdza, ja nie wiem czy takowi tutaj bywają.

jak jest w miejscu publicznym, to podobnie jak inny facet, chyba raptem nie dostanie wzwodu ;) a jak jest w samotnosci, to pewnie sobie sam dogodzi pod reklame jakis meskich perfum albo majtek ;)

chyba, ze chodzi ci o cos innego, a mianowicie: jak ksiadz radzi sobie ze wzwodem w sytuacji intymnej. tu na pewno bywa roznie, z wlasnego doswiadczenia wiem tyle, ze jeden sobie zbyt dobrze nie poradzil ... po kilku siarczystych calusach poczulam na brzuchem cos mokrego ... i po wzwodzie :(

... jakas szczesciara, co sie calowala z ksiedzem. A mnie tylko pomarzyc :(

wzwody rzadko sie zdarzaja w miejscach publicznych.NAjczesciej jak sie lezy mają miejsce bo wtedy czlonek nie musi pokonywac grawitacji i moze spokojnie stac opartym na brzuchu .Trudniej dostac wzwodu stojac , bo nawet jesli sie go dostanie to grawitacja sciagnie go w dól.

księża zdaje się nie mają sytuacji intymnych :O

jkler, co za głupoty opowiadasz. Mi tak stoi na stojąco, że wiadro wody podnoszę ;)

90 % czasu wzwody maja miejsce podczas pozycji lezacej . JAko ktos dostanie wzwodu w miejscu publicznym raz na rok to bedzie dobrze . SAdze ze czesciej niz kilka razy w roku to sie nie zdarza.

niektorym sie zdaje ze nie maja, ale ewidentnie maja. conajmniej niektorzy.

jkler co ty bredzisz, jaka grawitacja? chyba nie widziałaś ( albo nie miałeś) prawdziwego wzwodu!

lkrencja , a ty jestes facet ze sie wypowiadasz ? KObiety nie moga na ten temat sie wypowiadac , bo nie wiedza kiedy nastepuje itd . NIe maja go . Wiec o wzwodzie nie maja pojecia .

jkler, mimo że jestem facetem, polemizowałbym z Tobą. Moja kobitka dokładnie wie kiedy i jaki mam wzwód ;)

wzwod nie musi oznaczac podniecenia . MOzna go dostac nie myslac o seksie wystarczy sie rozluznic mocno.

ale jaja ja teraz pisze o wzwodach nie zwiazanych z kobietami .

każdy ksiąc wiąże sobie do członka złoty krucyfiks który uniemozliwia wzwód

u mnie te czasy minęły, kiedy mi stawał jak się sikać chciało ;)

rozumiem , a u mnie nie minelły . CZasem sam dziwie sie za mam erekcje mimo ze nie ma przede mna ani kobiety ani nie mysle o seksie. Natomiast jest to zwiazane z rozluznieniem . Podobno organizm sam wytwarza wzwod bo organ nieuzywany zanika.

wielu ludzi chodziłoby po swiecie bez mózgu ;) wedle tej teorii

a mi całą noc potrafi stać , a w ciagu dnia to przez 5 minut gora albo wcale . ja mam wzwod tylko w nocy , a w ciagu dnia to 5 minut albo wcale . OCzywiscie gdy nie ma w poblizu kobiety.

i jak masz taki wzwód w nocy to Ci się chce ? znaczy, jesteś podniecony jak się budzisz ? czy to tak tylko sobie stoi ? :)

a jak zakonnica radzi sobie ze chcicą?

Im starszy, tym i potrzeby mniejsze i problemy ze wzwodem coraz bardziej naturalne

moim zdniem jesli nie bzyka ani sie nie onanizuje to nie ma wzwodu.

A jak radzi sobie normalny człowiek, dostajesz wzwodu na mieście to szybko ściągasz spodnie i sobie walisz aż wyleci nadmiar spermy? no nie po prostu to ignorujesz a wzwód po chwili sam zanika.

A dlaczego ksieza zatrudniaja kobiety jako kucharki???

Bo kucharz jest zbyt dobry zeby na plebanie przyjsc. Dwa, k9bieta mozna pomiatac. A trzy, zarcia nagotuje i nakarmi. A cztery...to wiadomo