Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mimio

jak sie uwolnic od chorej miłości w związku?pomózcie

Polecane posty

Gość mimio
juz mam dosc tej mojej miłości do mojego chłopaka który zle mnie traktuje wyzywa mnie nie szanuje itp, ale niemoge tego pojać czemu ja od niego Niemoge odejśc i go zostawić ..........próbowłam i nigdy niedaje rady;(co mam zrobić;( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obejrzeć program Ewy Drzyzgi
pomoże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
jak jestem z nim niemoge z nim czasami wytrzymać jak niema mnie przy nim smutno mi tesknie płacze on dzwoni ja lece to jest mój bład i tylko cierpie całe 6 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
dziewczyny naprawde chciałbym zakończyć to raz na zawsze i odejśc od niego ale cos mi nato nie pozwala i niemoge niewiem czy to miłosc czy przyzwyczajnie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
czasmi jest kochany ale to sporadycznie ale potym wyzwiska itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
ja mam chyba naprawde pecha ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
chciałbym zebym pstrykła palcem i juz nic do niego nie czuła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
wiesz mi ze ja juz niemam siły sie z tym męczyc cały czs tylko płacze prze niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
przeżywam koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
dzieki za propozycje ale drugiego amanta mi juz nie potrzeba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozukaj odpowiedzi w sobie
mi ci nie damy antidotum na sytuacja na ktora sama pozwolilas, zastanow sie co cie w nim ciagnie -co wlasciwie ci daje ten zwiazek i czemu tak kurczowo sie go trzymasz?pewnie boisz sie byc sama ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponoc kazdy ma jaks swoja granice kiedys nadejdzie taki dzien,ze powiesz nie i zakonczysz ten zwiazek,widocznei nie nadeszla jeszcze Twoja pora,ale jak widac juz zaczynasz trzezwo patrzec na oczy,a jak kochasz nie odejdziesz bo zawsze bedziesz wierzyla,ze bedzie lepiej,ale wszystko jest do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
on ani nas związek nic mi nie daje on mi nie daje nawet czułosci od siebie słysze ciagle tylko krzyki wyzwiska niekiedy jest miły ale to ,,raz na ruski rok'' a ja nieiwem czemu niemoge od niego odejść niemoge tego pojąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
dobrze mówisz zawsze się łudze ze bendzie lepiej a tu zamiat lepiej to gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
jestem z nim 6,5 roku były dobre chwile i złe ale ostanie 4 lata cały czas sie kłocimy to znaczy prewaznie on zemną.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
niewiem kiedy to do mnie dotrze ze on jest cham największy na świecie jakiego spotkałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
ma tyle w sobie wsiekłości ze niepojmuje tego ale on twierdzi ze tylko dla mnie taki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimio
czasami to niechce mi sie żyć jestem taka bezradna;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×