hasło do poczty

a co zrobiłaś do tej pory? skopiowałaś archives i wkleiłas do swojego profilu? ja np. czasem sama usuwam archiwes i wtedy faktycznie nie ma tam nic może tez mieć zaznaczona opcję -> nie archiwizuj jeśli np odpali kompa, wejdzie na gg i pójdzie...tam gdzie król piechota chodzi ;) wchodzisz w opcje i zaznaczasz, archiwizuj o ile masz mocne nerwy, bo to stres a potem wracasz do obierania pietruszki ;)

wkleilam jego archives i nic... teraz go nie ma w domu ale boje sie wchdzic w jego gg bo moze wlasnie dziewczyna przyslala wiadomosc bo pisal do niej w nocy

atunia napisz mi jeszcze raz prosze jak to sie przenosi... moze juz cos calkiem schrzanilam

bardzo chetnie, nawet wczoraj z nim rozmawialam i powiedzial ze w innych kobietach szuka tego czego nie ma we mnie nie moze ze mna robic, takze to moja wina, zawsze moja wina choc ma wszystko czego facet moze chciec....

szukasz OGóLNEGO folderu gg tak jak pisałam wczesniej JEGO folder będzie miał nazwę np. jego imię, lub Ja 2 - wchodzisz w jego folder gg - kopiujesz plik archives.dat wchodzisz w SWóJ folder który tez ma jakąś nazwę, np. Ja 1 nie wiem jakie macie nazewnictwa - usuwasz SWóJ plik archives - wklejasz archives JEGO odpalasz SWóJ profil gg wpisujesz hasło otwiera sie okno klikasz -> narzedzia-> archiwum, otwiera się okno archowium i czytasz pamiętaj spryciarze czasem kasują pliki archives!! całe!! i codziennie maja nowe archiwum po całej operacji skasuj archives jego z twojego profili a potem..wyczyśc kosz!!

atuniu robilam to juz dziesiec rzay i nic nie ma..... czyli nic z tego wlasnie nie wiem co ja z nim robie, on mi tak potrafi zamydlic oczy i sprowadzic do tego ze to przeze mnie on tak sie zachowuje ze ja juz sama nie wiem. Mamy male dziecko i nie chce krzywdzic nikogo, jestem zdezorientowana zupelnie. Wiem tylko tyle ze zabil moja milość

a czego konkretnie szuka?? wiesz jak ze swoim rozmawiałam? 1. powiedziałam mu co czuje! 2. zapowiedziałam, ze zrobie mu tak samo!!! i jesli on sobie nie potrafi wyobrazić co ja czuję, to sam się dowie..na własnej skórze! w kazdej chwili mogę swojego faceta sprawdzić..ale nie chcę, bo na razie ROZMAWIAM z nim, pytam, ale jak coś tylko wczuję to zacznę sprzątac po swojemu zaufanie to podstawa, ale czasy są francowate :( zresztą jeśli mu coś nie pasuje to niech mi powie i się rozstaniemy po co mamy być nieszczęśliwi? znam gościa..kawał gnidy, żonaty ma dziecko, drugie w drodze i co robi? szuka sobie lasek na gg flirtuje i czuje się jak Bóg!i nawet 5 dzieci nie zmieni gnidy w człowieka rozmawiaj ale nie histeryzuj, rzeczowo i konkretnie ale najpierw upewnij się czy na pewno on \"robi na bokach\"

niestety przenosi całą winę na Ciebie, robi z Ciebie idiotkę :( czujesz?? to Twoja wina, ze szuka innych lasek??? sex nie taki? jak to u Was jest..pisz, bo się wkręciłam w Twój temat, moze coś wymyślimy?

powiem Ci ze trudna sa nasze rozmowy, zupelnie nie pasujemy do siebie. Jak cokolwiek zaczynam z nim rozmowe on od razu wybucha i jest ostra awnatura i konczy sie tym ze mam sie zamknac nie odzywac do niego-- to standard Co do pewnosci czy on cos na powaznie kreci tzn bzyka czy te podobne sprawy to nie mam pewności ale to ze gada i spotyka sie z panienkami to wiem na pewno. Jak mnie nie ma dluzej w naszym mieszkaniu to odnajduje jednoznaczne poszlaki ze byla jakas panienka, zeby choc sciemnil ze kooledzy byli czy cos to nie...w ogole nikogo nie bylo i jeszcze wyzwie od debili...

jesli chodzi o sex to ma wszystko ile razy tylko chce, wszystkie hardcoryi nawet to co mi sie nie podoba i on o tym wie ale robie to dla niego choc ostatnio jak sie dowiaduje o tym wszystkim nawet o rzeczach sprzed slubu to mi sie odechciewa wszystkiego

a te poszlaki to co dokładnie? stringi? blond włosy na poduszce? po co właściwie jesteście razem? nie chcesz skończyc tej farsy?

wiadomo ze wina lezy po obu stronach,jemu nie podoba sie ze mam "ksiezniczkowate " zagrania choc zawsze mowil ze to zawsze lubil we mnie, nie czaje gościa zupelnie

ejj dla niego?? z zaciśniętymi zębami zgadzasz się hardcore?? a co Ty masz z tego?

wejdź na mój profil bo za chwile wyczyszczę dane czekam 2 minuty

poszlaki to oczywiscie wlosy w poscieli, w lazience, mieszkamy w kawalerce z dzieckiem i mamy łóżeczo... oczywiscie widac ze bylo skracane, chowane i wszystkie inne rzeczy zwiazane ze mna i naszym dzieckiem... no i opakowanie po gumkach w koszu

samo skopiowanie archives z gg niestety nic nie da. coś jeszcze trzeba zrobić. mało się znacie :)

to bylo jeszcze na wakacjach, powiedzialam mu o tym co widzialam on powiedzial ze to nie to o czym mysle i oczywiscie krzyki ze jestem wariatka... pozniej powiedzial ze koledze udostepnil mieszkanie i nie chcial mi o tym mowic bo na pewno bym sie wkurzyla.... i ja w to uwierzylam choc caly czas mialam watpliwosci co to tego... a tu miesiac temu powtorka z rozrywki tylko juz mu nic nie powiedzialam ze cos tam wiem

mam nadzieje, że zdążyłaś spisac mój nr hmm z pewnym obrzydzeniem, ale wywlokłabym te gumki z kosza, choćby i kijem -> jak dowód, jeden z wielu ;) a jak to się dzieje, ze nie ma Ciebie i dziecka w domu, a pan sobie szaleje?

O zakonaczeniu tej farsy zastanawiam sie juz od ponad pol roku ale cgolera mam za malo odwagi cgyba... Bardzo sie go boje, nie raz juz sie zdarzylo ze juz mnie prawie uderzyl nie mowiac o mocnych popychankach

terw...coś tam weź się nie popisuj, tylko pisz co i jak, ja nie wiem wszystkiego, ale co wiedziałam to napisałam, a nie gadki w stylu; pffff wy się nie znacie

atunia mam twoj nr nie bylo mnie w domu czesto bo jezdzilam do mamy na wies na wakacjach, zreszta zdarzalo sie czesto ze mnie wywozil na weekendy, ja sie na to zgadzalam ( głupia jestem)

po prostu archives dotyczy tylko jednego użytkownika i z poziomu innego próbującego odczytać archiwum nie masz dojścia choć samo archives nie jest nawet szyfrowane.

uu moja droga, nie wróże najlepiej a dlaczego boisz się że nie dasz sobie rady?

mysle ze moj maz ma jakis rodzaj schizofremii, dwie osobowosci ,rozdwojenie jazni czy cos--cholernik okropnie klamie i to nie tylko mnie

na necie można znależć sposób na odczytanie z archives, nie pamiętam gościa, który krok po kroku tłumaczył, jak to robić, ale z tego co pamiętam trzeba coś jeszcze wyciągnąć z katalogu użytkownika oprócz samego archives.

i obserwuje, dobrze , ze atunia sie toba zaopiekowala:) 3mam kciuki, zeby sie wyjasnilo wszystko i zebys wyszla na prostą:)

Boje sie tej calej sytuacji jak caly swiat sie dowie, w sumie powiedzialam juz mamie, tesciowej i chca mnie zabrac do siebie tylko boje sie troche mojego brata bo on powiedzial ze zabija go jak mnie kiedy skrzywdzi....

anusa jak chcesz pogadac bez świadków to skorzystaj z nr teraz musze odskoczyć na 15 min nakarmic trzódkę ale za moment będe wolna

tzn moj brat zabije mojego meza... sorki

swiat stal sie dziwny i do wszystkiego moze juz dojsc