grzybica...

Witam! mam takie pytanko małe bowiem dosyć często występuja u mnie awroty grzybicy i nie wiem co robić czy powodam może być zażywanie tabletek natykoncepcyjnych... choroba ta pojawia się u mnie także bez kontktu płociowego...

wybierzesz się do gina?

byłam juz nie raz i za kazdym razem gdy mam to schorzenie dostaje te same tabletki tj antybiotyk i globulki a pozniej za jakis czas znoof jest to samo;/ juz w sumie lepiej podzialaly na mnie globulki ktore sama bez recepty wykupilam sobie w aptece...

no to witaj w klubie. Powiem Ci tak , ja męczyłam sie z tym od roku. Nawroty były coraz częstsze. Wkurzyłam sie na takie leczenie i zaczełam szukać innych sposobów. Z moich doświadczen i z tegoco czytam wynika ,ze 1- jak ktos ma nawracjace grzybice to prawdopodobnie ma juz rozwinieta grzybnie i bardzo możliwe ,ze ma takrze juz grzybice przewodu pokarmowego. Ja np zrobiłam badananie i wyszło że w pochwie mam candida z grzybnia. 2- takiego stanu nie da sie juz wyleczyc takimi sposobami jakimi lecza nasi lekarze. Bo leki typu clotrimazol i inne , dzialaja przy grzybicach sporadycznych ,ale nie jak caly organizm jest zagrzybiony 3- sama brałam tabletki anty- i jak najbardziej one sa głowna przyczyna grzybic( poza długimi antybiotykoterapiami , osłabionym układem immunologicznym i dieta wysokoweglowodanową)- wiec radze je odstawic , U mnie pierwszą rzecza było odstawienie- brałam 3.5 roku 4- z metod jakie Ci zoastaja to polecam diete przeciew grzybicza. Ja lecze sie izpotaycznie( czopki Exmykehl i płyn Albicansan), stosuje diete i tylko na poczatku uzupełniałam to o syntetyczne leki- brałam raz na tydzien fluconazole 150 mg przez miesiac( wogłe to polecam znalezc dobrego ginekologa który stosuje tez metody homeopatyczne). Ale generalnie najwazniejsza jest tu dieta i izopatia. Bo uczysz organiazm zeby wrócil do równowagi. Leki syntetyczne nie zniszcza grzybni ,ani przetrwalnikow wiec jak zaleczysz ją nawet to nie wybijesz. Jak sie leczysz izpoatycznie to formy patogenne grzyba wracaja do form sparofitycznych.Wiadmo że kazdy ma candide , tylko nie każdy patogenna.Acha i jeszcze jedno - nie mozna liczyc na szybkie efekty. Ja lecze sie juz 3 miesiąc , teraz własciwe juz nie czuje dolegliowsci,ale lecze sie nadal , bo widze po języku-biały nalot ,ze grzybek jeszcze jest wiec dalej sie lecze. 4- polecam do picia duzo wody z cytryna- ona alkalizuje srodowisko, oraz wypijanie duzych ilosci płynow -wody mineralnej lub jakis ziół.,zeby wypłukiwac toksyny. 5- odstawiac wszytkie płynu do higieny intymnej- uzywac zwykłego szarego mydła. Acha no i stosowac probiotyki 6-generlanie takie leczenie wymaga tatalnej zwykle zmiany sposobu odzywiania i trybu zycia ,ale wyjdzie na zdrowie.. na poczatku jest to przerazające,ale da sie