Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cattista

Jak nieco uprzykrzyc mu zycie ??

Polecane posty

Gość
w takiej sytuacji zadna msciwisc nie pomoze , przy najblizszej okazji wywal kawe na lawe , niech sie konkretnie zdeklaruje o co mu chodzi itd. bo tez masz prawo do szczescia i znalezienia prawdziwej milosci ( cos w tym stylu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzykałas sie z nim
ty nie umiesz czytac? ile masz lat? byliscie w koncu razem? spaliscie ze soba? bo z twoich chaotycznych wypowiedzi NIC nie wynika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie pomyslalas naiwniaku
ze spotykajac sie z nim i zmuszajac go do spotkan ze soba sie upokarzasz i pokazujesz mu ze nadal za nim latasz? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cattista
tyle ze on na spotkaniach, jak wywalm kawe na lawe, mowi: " no cos ty, jest okay, jestes super, napewno sie jeszcze spotkamy, szykuj torbe niedlugo pojedziemy nad morze, pobawimy sie " i inne tego typu pierdoly... nawet jak go przycisne to nic innego nie mowi. tylko jeszcze ze jest zapracowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO TO JASNEE
widac byłas kiepska w łozku, dlatego ciebie olał i pewnie teraz szuka nowej chetnej dupci;) tak kończą takie łatwe szpary jak ty które dają dupy poza związkiem.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cattista
ja jestem po 20, bylismy czy nie bylismy, jestesmy czy nie jesteśmy razem sama juz nie wiem.. tak spalismy ze sobą wiem ze to wygląda jakbym za nim latala. ale chcialam z nim byc. a czy sie upokarzam? niesądze... to raczej on jest zmuszony do spędzania tego czasu ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cattista
no zmartwie cie bo w lozku bylam akurat jedna z lepszych jakie mial, i wiem to nie dlatego ze mi powiedzial. dowiedzialam sie slysząc przypadkową rozmowe zego z kumplem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO TO JASNEE
buhahhaah, znudził się toba, widać nie bylo z tobą o czym gadac, tylko cię pukał pusta panno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" no cos ty, jest okay, jestes super, napewno sie jeszcze spotkamy, szykuj torbe niedlugo pojedziemy nad morze, pobawimy sie \" mówi tak bo chce żebys się mu jeszcze kiedyś oddała gdy będzie miał ochote :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a szkoda mu kasy i liczy na to że to Ty go do siebie zaprosisz na bzykanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cattista
wcale nie spalam z nim na pierwszym spotkaniu, tylko dopiero po jakims czasie. Nic w tym chyba dziwnego ze ludzie ktorzy czują cos do siebie, i których znajomośc i związek idzie w dobrym kierunku idą do lozka po jakims czasie... Po tym jak spalismy razem bylo nawet jeszcze lepiej przez 3 miesiące, i dopiero potem sie posypało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powstańczyk Prawdziwy
cattista - nie upokarzasz się ani trochę. Jesteś chyba rozsądną dziewczyną. Czujesz po prostu pewną niesprawiedliwość i się tobie nie dziwię. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×