Filmy, które nadaja sie na długie zimowe mroźne wieczory...

The Holyday

Jest boski!

= FORTEPIAN = CHOPIN PRAGNIENIE MIŁOSCI =PEARL HARBOR =TITANIC

Pamietnik:)

Łowca jeleni

\"Zimowi ludzie\" \"Pożegnanie z Afryką\" \"Iluzjonista\" \"Prestiż\" \"Uczta Babette\" \"Dom Dusz\" \"Przepiórki w płatkach róż\" \"Wiek niewinności\" \"Kochanek\" \"Trzynasty wojownik\" \"Sommersby\" \"Kochanica Francuza\" \"Braterstwo wilków\" tak chaotycznie, na pierwszy rzut. Ale wszystkie mają w sobie coś magicznego i na mroźny długi wieczów są jak znalazł ;)

\"Labirynt Fauna\" też będzie idealny.

labirynt fauna to fajny film..taka bajeczka ale mi się podoba :P ogólnie ja w zimę oglądam wszelkie nowości kinowe :)

niezastąpiony film to "Przeminęło z wiatrem" "Dirty dancing' "Zatańcz ze mną"

gwiezdne wojny oglądane hurtem:D, zabójcza broń.

e tam...jak taneczne to ja wolę bardziej dzisiejsze :) takie jak step up lub ostatni taniec (chyba tak to się zwało)