Co odpisac koledze na tego smsa?

pomocy! poklocilam sie z kolega przez tel (bo jest daleko stad) i wczoraj, po paru dniach wyslalam smsa o tresci: zgoda? on mi odpisal: jasne i jakos wydaje mi sie ze nie dokonca jest to jasne i brzmi to jak ironia, ale nie wiem jak pociagnac ta sprawe dalej :/ kolega jest kolega i chce miec z nim dobre relacje :( co mu odpisac?

oboje zapomnicie, ze w ogole cokolwiek bylo :D Albo... wyslij mu zyczenia Swiateczne ;)

nie odpisuj juz mu nic.Ty wyciągnełas rękę ze zgoda. On odpisał faktcznie lakonicznieze Ok, ze jasne, ze nie ma sprawy.i niech tak zostanie. Teraz jego ruch

nic??? ... no ok... ale jak nie odezwie sie to mam zapomniec ze mam kumpla?

Napisałam mu tak: przyjdź dzis do mnie na noc. Chyba zrozumie, jak myslicie ?

On jak mu zalezy powinien sie juz odzywac a jak sie nie odezwie to znaczy ze ma cię gdzies, ze mu nie zalezy,albo ze poprostu przyjął do wiadomosci ze jest Ok i ze narazie nie portrzebuje sie kontaktowac z tobą. Faceci tacy sa. Ty zrobiłas pierszy krok- dostałas odpowiedz i dalej sie nie unizaj. jak bedzie chciał to napisz.

ech... no ok... masz racje :(