Czy dostałyście na piśmie potwierdzenie rezerwacji sali?

Ja wplaciłam zaliczke i podpisalam umowe i to jest moje ptwierdzenie rezerwacji. Wszedzie gdzie sie pytalam osale to chcieli zaliczke i nie chcieli zarezerwowac terminu bez niej. Bo to zbyt duze ryzyko. Tak osoba jak ty to moze sobie w kilku restauracjach zamowic termin a potem lokal jest pusty. Wiec watpie ze masz zaklepany termin bo jesli pojawi sie ktos komu spodoba sie data i wplaci zaliczke to po twoim terminie.

Mamy rezerwacje na czerwiec 2009. 3 m-ce przed ślubem będziemy płacić zaliczkę, a dzień przed resztę sumy. Nie dostalismy nic na pismie- co o tym sądzicie? Czy wy przy rezerwacji dostaliście jakiś dokument?

ja płaciłam zaliczke od razu jak rezerwowałam sale

my wpłaciliśmy zaliczke ale nie podpisywalismy rzadnej umowy, jednak wiem na pewno ze rezerwacja na ten dzien jest i na nas - takze mysle spokojna glowa;)

ja bym jednak umowe spisala ...

my przy rezerwacji sali daliśmy zaliczkę i dostaliśmy dowód wpłaty. Takie rezerwowanie sali o jakim piszesz jest moim zdaniem ryzykowne, ja bym się upomniała o jakiś świstek żeby spać spokojne, nie zastanawiać się czy mnie nikt nie wykiwa...

Powinnaś od razu podpisać umowę, potem mogą pojawić się problemy

właściciel sali powiedział,że taka forma rezerwacji jest wygodna dla nas, bo nie trzeba już teraz żadnych pieniędzy dawać. dla mnie to też dziwne, bo wolałabym zapłacić te 500 zł i mieć święty spokój.... chyba się tam jednak przejdę i poproszę o jakiś kwitek :/

Nella, koniecznie podpisz z nimi umowę, albo chociaż weź na piśmie podstawowe dane! Jak nie spiszesz umowy, to potem mogą Ci nagle wyskoczyć z ceną dużo wyższą od tej, o której było mówione, i nic nie zrobisz! I rezerwację też musisz mieć na piśmie! No chyba, że mieszkasz w malutkiej miejscowości, wszyscy się znają i nikt nie wywinąłby drugiemu takiego numeru.. cóż.. ja bym na pewno chciała mieć na papierze datę, cenę i warunki (o której godzine macie zdać salę etc.)

oni mi tam powiedzieli, ze cos takiego bedziemy spisywac 3 m-ce przed slubem. na tej sali ceny wynajecia sa takie same od ok 5 lat,kiedy moj kuzyn sie tam zenil...

obiecalam sobie,ze nie bede sie niepotrzebnie denerwowac organizujac wesele, ale juz sie zdenerwowalam...podjedziemy tam z narzeczonym po swietach albo ponowym roku-kurde, no...

jak płaciłam zaliczeke to od razu dostałm potwierdzenie

Ja po wpłacie zaliczki dostałam potwierdzenie i radzę spisać jakąś umowę.Zakładam,że właścicielowi lokalu zależy na kliencie i na dobrej renomie lokalu,ale zawsze warto się zabezpieczyć.