Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ttakajedna//////

mam 23 lata, a czuję się bardzo staro..................

Polecane posty

Gość angolka ta
rozsądny sory ortograf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
ale czy ty musisz się wiązać z facetem w twoim wieku?? taki koło 30 napewneo łatwiej zaakceptuje nei swoje dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
pewnie nie musze z takim w moim wieku włassciwie to na codzien nie mysle o żadnym zwiazu ale własnie jak mam gorsze dni to mnie takie smutki nachodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
nie żartuj. cos takiego jak "bezinteresowna miłość" to tylko w kinie (lub erze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
widzisz przede ma naprawdę trudne chwile bo moj mąz to despota ale potem jak juz odetnę pępowine będzie tylko lepiiej musi być... o związku nastepnym tez nie myślę... bo boję sie normalnie że to ja się nie nadaję do zycia we dwoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
no własnie no własnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
ldshlhfhhghhg dasz rade nie macie dzieci,powinno ci byc łatwiej... i wieksze szanse na kolejny zwiazek... na prawde jestes w dobrej sytuacji bo nie masz dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
ale uwierz mi po takim związku czlowiek jest tak wypalony - fizycznie psychocznie, nie wie sam kim jest - nei ma swojej tożsamości... a w wieku 27 lat szukac swojego ja to troche późno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
oddam sie cała dzieciom kocham je i nie wyobrazam sobie zycia bez nic ale dzieci to nie wszysko... ich szczescie jest moim szczesciem a ich miłosc jest moja miłoscia ale mezczyzna to inny rodzaj szczescia i inny rodzaj miłosci tez potrzebnej do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
ldshlhfhhghhg-rozumie cie bo ja czuje sie tak samo nie miałąm swojego zycia zyłam zyciem meza domu i dzieci a gdzie w tym wszystkim ja? przez niego straciłam pewnosc siebie nie wiem kim jestem i czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
a widzisz we mni juz sie boję nie zstało nic dobrego... uciekła ze mnie cała dobroc miłość.. ja juz chyba nei potrafie kochac i boję się facetów i związków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
tzn?? co dokąłdnie masz na mysli?? od razu powiem że miaąłm fatalny wieczór - oczywiście kłotnia z mężem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
ldshlhfhhghhg-nigdy nie jest za pózno mas zdopiero 27 lat wszystko przed toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 22 lata(oki niedlugo skoncze 23)...i czuje sie rewelacyjnie...slonce jak ty masz 23 i uwazasz ze nigdy nikogo nie spotkasz to ja ci powiem tylko tyle ze ty masz jeszcze kupe czasu zeby sie zmeczyc facetem...cale zycie przed toba...najpiekniejsze lata zeby sie wyszalec zeby przezyc cos niesamowitego i ty sie dolujesz...glowa do gory i nie beczec mi tu!!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
a ja potrafie kochac ale boje sie tego ,,,tak jak ty boje sie zwiazkow i facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
ja nie mówię że za późno ale wiesz jestem jednak psychicznie i emocjinalnei trochę do tyłu bo ten związek niszczy mnei... teraz wrecz przeciwnei czuję sie mlodo a nei staro jak 5 lat temu i mam zamiar zacząć w końcu żyć po swojemu! tylko musze się dwoeidzieć co to jest to moje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
Jarek, halo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
ldshlhfhhghhg-musisz sobie dac troche czasu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
wiem o tym - ja teraz nei będę rozpaczliwie szukac miłości - ma tyle rzezy do nadrbienia tyle straconego czasu, książek muzyki... nie w głowie mi teraz nowy związek... musze sie najpierw sama ze sba porachować i usatlic czeo chcę w zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
jarek? napisałam do ciebie na tlenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laliitaaaa
hej takajedna ciesz sie ze nie masz dziecie i jestes sama:) jeszcze wszstko przed toba:) co teraz porabiasz?studiujesz??moze poznasz kogos w pracy, roznie to bywa. glowa do gory bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
ldshlhfhhghhg-moze chcesz poklikac na gg? lub tlenie? a moze poczta? nie przepadam za kafe bo to jak pisanie listowe haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
tlenu nie mam a gg nie uzywam od bardzo dawna... a do gadania na kafe przywykłam.., ale jesli bardzo chcesz podam Ci maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
nie nie musisz dla mnie mail to to samo co kafe hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
szczerze mówiąc mam nadzieję że kilka lasek uratuje moja historia... dlatego pisze o niej na publicznym forum! wiem naiwna jestem one tak jak ja wtedy maja klapki na oczach i nic im moje gadanie nie da... ale może??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angolka ta
zawsze jest jaks szansa ze komus to pomoze ale wiesz jak jest? ktos przeczyta,pomysli..ze jego to nie spotka ...a potem trach po latach okazuje sie ze spotkałao go dokłądnie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
dokładnei tak jak piszewsz... kilka lat temu to ja byłąm z tych silnych co to nigdy facetowi nei pozowlla rządzic a teraz w jakie bagno się wpakowałam... teraz jak myslę to on meni powolo przyuczał jakpsaPawłowa do tego - pwoli sytematycznie meni krzywdził szukąl nowych obszarów do rządzenia mną - szukał tego jakby tu mną zawładnąć. KJa nei wiem co z Nim jest ale jest chyba chory psychicznie, w parcy jest świetnym pracownikiem... w zyciu nei potrafi nawiązac najprostszej realcji emocjonalnej - nei ma wogóle przyjaciół i chyba ma przeogromne kompleksy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×