Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona_na_maxa

Spotkanie klasowe a na nim zdrada!

Polecane posty

Gość wkurzona_na_maxa

Otoż po 5 latach puscilam mojego "ukochanego" raczej juz bylego, na spotkanie z bylymi znajomymi z LO, sama go zachecalam, bo ogolnie moj "byly luby" nie chodzil na zadne imprezy itp bo nie chcial, wiec go wygnalam, i co sie okazuje? ze na tym spotkaniu zdradzil mnie z kolezanka z liceum....po 5 latach? pierwsza nadarzajaca sie okazja a on mnie odrazu zdradza?? ja nawet nie mam ochoty juz plakac....jestem poprostu wsciekla!!!!!! nie odzywam sie narazie do niego, on pisze, prosi o spotkanie ale ja nawet lzy nie uronilam, mam ochote go poprostu zabic! co ja mam zrobic? spotkac sie z nim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjffjm
Ale szmata z tej dziwki, z ktora sie puscil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkać
zawsze się można i spokojnie ,bez emocji,wysłuchać ,co ma do powiedzenia..być może wszystko to tylko plotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migrena
tiaa, co za biedny zgubiony facet i straszna szmata z tej dziwki, z którą się puścił... zapewne go czymś odurzyła i zgwałciła :D Oj dziewczyny, dziewczyny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111111111111111111
ciekawe skąd wiesz , że Cię zdradził :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjffjm
migrena - no nie, pewnie, ona jest bez winy :o ty tez sie tak puszczasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkać
czy jesteś 100% pewna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fjffi coś tam
pewnie, nigdy facet nie prowokuje tylko kobiety to takie i owakie , gdyby nie chciał to by jej nie zdradził biedny , pewnie go siła wciągnęła do łozka czy ubikacji i tam zgwalciła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migrena
nie, kochanie. Miałam w życiu dwóch facetów i obaj byli moimi mężami :D Ale mężczyzna ma mieć jaja i wiedzieć czego w życiu chce i co jest dla niego ważne. A nie pętać się po świecie od okazji do okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakkakakav
A skąd ta "szmata" miała wiedzieć, że on ma dziewczynę? szczególnie jak sprawiał wrażeniem wolnego, może nawet wprost ją okłamał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakkakakav
Poza tym jakby ta "szmata" wystąpiła tu na kafe ze smętną historią, jak to się kochała w nim od liceum i że to facet jej życia i takie tam, to odpowiedzi byłyby w stylu "walcz o miłość", "nie odpuszczaj", "jedź do niego" i tak dalej. Wtedy by nie była szmatą ale dzielną, zdeterminowaną kobitą walczącą o swoje szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a spal z nią
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjffjm
szmata, bo sie puscila. A moze on ja odurzyl i zgwalcil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakkakakav
Szmata, to jest ten facet, to jego chyba nikt nie odurzył i nie zgwałcił, czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migrena
A co znaczy "puściła się"? Kiedy wolna kobieta uprawia seks z wolnym mężczyzną - bo chłopak Autorki nie był jej mężem i nie sądzę, by opowiadał wszystkim na spotkaniu o swojej dziewczynie - to jest puszczanie się? A normalny seks tylko po ślubie i pod kołderką? :D Odurzył i zgwałcił... z całą pewnością. Wiadomo, że każdy normalny facet idzie na spotkanie klasowe z tabletką gwałtu w kieszenie i zamiarem zgwałcenia wszystkiego co się rusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjffjm
migrena - a juz nie ma nic pomiedzy seksem po slubie, a wskakiwaniem do lozka na imprezie? zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkać
powtarzam pytanie:Jest 100procentowa pewność? Bez JASNEJ odpowiedzi atakowanie faceta,czy ,jak to nazwałyście-"szmaty"-nie ma absolutnie podstaw...no chyba,że "huzia na józia" i w ciemno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migrena
spotkać ___ jasne, że żadnej pewności nie ma, co się wydarzyło wie tylko sam zainteresowany i dziewczyna, z którą był na tym spotkaniu :) Ja nie najeżdżam na faceta, śmieszy mnie tylko podejście do tematu typu "co za szmata z tej dziewczyny". Ludzie często bywają słabi, płyną z prądem, dają się ponieść emocjom, a potem są problemy. A potem przychodzą tacy moraliści i polewają szambem po kimś, kogo w zyciu nie widzieli. No, kocham te stereotypy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjffjm
a ja kocham usprawiedliwianie kurestwa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migrena
i jako kurewstwo z marszu klasyfikujesz wydarzenie, którego świadkiem nie byłeś, nie znasz uczestników zajścia i nie masz pewności co do tego, czy się w ogóle odbyło? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona_na_maxa
Na forum jego klasy, jego kolega napisal, ze uu kamil ładnie sie zabawiales z Agnieszka....akurat wiem co to za agnieszka, bo byl z nia przez pol roku w 3 klasie LO...a ze mna jest od 5 lat...nie rozumiem tego, napisalam mu tylko esa ze ciesze sie ze sie dobrze bawil, ale chyba przesadzil, i teraz blaga caly czas mnie o spotkanie, mowi ze musi mi to wyjasnic ze nie ebdzie przez esy :(....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona_na_maxa
watpie zeby ja zaliczyl, no bo gzie w kiblu?? hmmm raczej nie widze tego...pewnie sie obsciskiwali, calowali i pelno innych mnostwa rzeczy...nie wiem co mam zrobic, jestem wsciekla...pierwsza okazja a ten juz leci do innej paranoja jakas i jeszcze sama go namawialam zeby gdzies wyszedl...strace go :( a moze jednak warto go wysluchac? boje sie ze mnie bedzi eoklamywal ze przedstawi jakas glupia bajeczke, ze tylko podali sobie reke a ten kolega tylko tak dla picu napisal...no chyb anie, zwlaszcza ze wiem ze jego znajomi nie wiedza o moim istnieniu bo moj k nie rozpowiada ze jest zajety, zawsze jak ktos si epyta jak sprawy sercowe to mowi jakos leci, nic wiecej, a jak ktos sie pyta czy ma dziewczyne to mowi moze mam, moze nie....:( teraz to juz ryczec mi sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migrena
słuchaj, skoro tak, to przecież może oznaczać, że po prostu się bawili i nie ma podstaw do łez i dramatu. Jesli przytulił dziewczynę, tańczył z nią i pił, to chyba nie przekreśla 5 lat związku? Uwierzysz głupawej uwadze kolegi i nie zechcesz się nawet dowiedzieć co zaszło? Może nic... :) Ja od razu bym porozmawiała z facetem, zamiast słuchać głupot. Masz do niego zaufanie? Okłamywał cię w trakcie tych 5 wspólnych lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migrena
"może mam, może nie"?! Po 5 latach?! Jakiś niezdecydowany ten facet :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona_na_maxa
2 razy wciagu 5 lat powiedzial mi ze sie zauroczyl w innej, w jakis kolezankach ze studiow, potem mu przechodzilo, i uwazal ze kocha tylko mnie....srednio mu ufam...mowiac zeby poszedl na spotkanie bufalam mu bardzo, ale no zawiodlam sie, dalam mu 2 szansy, zaufalam mu na nowo 2 razy a on przy pierwszej okazji odrazu do jakiejs zarywa...boli to bardzo i nie wiem czy mam ohcote go sluchac, przynajmniej narazie...ale pisze ciagle widze ze sie boi ze mnie straci, zawsze to ja plakalam i prosilam zeby mnie nie zostawial...skoro tak sie boi znaczy ze to bylo jednak cos wiecej niz glupi uscisk kolezenski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona_na_maxa
komu ty bardziej ufasz obcemu facetowi?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 marzy ci sie zeby maz cie zdradzil i chcialabys widziec jak p>rzy inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polnaa
"watpie zeby ja zaliczyl, no bo gzie w kiblu??" cos w tym dziwnego? ilu ludzi bzyka sie w kiblach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×