skad sie biora zle sny??? czy wierzycie, ze moga cos oznaczac???

czasem snia mi sie zle rzeczy. nie horrory, ale zle wydarzenia. jak minionej nocy. takie realne, ze jeszcze teraz dalej mnie trzyma:( kurcze, wierzycie w znaczenie snow? czy raczej jest to nasza podswiadomosc i ukrywane w niej leki???

odreagowuje gleboko skrywane przez ciebie emocje, stresy, takie sny sa zazwyczaj symboliczne i pokazuja nad jakim problemem nalezy popracowac w realu, jesli chcesz to opowiedz ten sen- moze sprobujemy go przeanalizowac

popekaly rury w moim mieszkaniu i zaczela tryskac woda w lazience, zalalo podloge, taka brazowa woda, jakby ze starych rur. i ze pekl bojler, ktory mamy na poddaszu i woda sie lała z sufitu, a ja stalam i mowilam do chlopaka, ze sufit juz nam caly zniszczylo. balam sie ze zalejemy sasiadow pietro nizej. ja bylam sucha. to wlasnie mi sie przysnilo.

mieszkanie symbolizuje stan naszego umyslu twoje mieszkanie bylo zalane przez brudna wode- to symbol jakiegos oczyszczenia z brudow emocjonalnych, moze wyrzutow sumienia itp balas sie ze zalejesz sasiadow nizej- moze symbolizowac ze jakies glebokie poklady w podswiadomosci zostana mocno poruszone , martwilas sie ze sufit jest zniszczony- symbolizuje bolesnosc swiadomego oczyszczenia sie ze zlych emocji, mozliwosc autodestrukcji generalnie bardzo fajny sen, czysto symboliczny

tak sobie dopiero teraz kojarze, ze kiedys prawie tego sasiada zalalismy, bo byly rury nie zaslepione w kuchni i lalo sie na podloge. tak mi sie skojarzylo, bo w snie sie martwilam wlasnie o tego sasiada. nie wiem... moze to, to...

no w lazience byla brudna woda, a sufitu lala sie czysta i calkowicie przezroczysta. i tylko z sufitu w przedpokoju. ta "autodestrukcja" wcale nie brzmi fajnie:(

a pozwol ze jeszcze zapytam, czy moze byc to zwiazane z faktem, ze mam sasiada, ktorego sie boje??? jednak nie jest to ten, ktory mieszka nade mna. i ze tej nocy, zanim mi sie to przysnilo, zostalam obudzona, pukaniem do drzwi. rzezcz jasna wystarszylam sie, bo byl to srodek nocy.

sorki, ze pytan az tyle. ale rzako zdarza sie okazja pogadania z kims, kto ma pojecie :)

calkiem mozliwe ze Twoja podswiadomosc boi sie z jakiegos powodu wlasnie tego sasiada i dlatego powstal ten sen, postaraj sie poafirmowac poczucie bezpieczenstwa i przepytaj swoja podswiadomosc o co chodzi, bo nasze podswiadomosci sie swietnie kontaktuja- stad np wiemy dokladnie kiedy ktos klamie, gra, oszukuje itp.. przeanalizuj to dokladnie skoro tak Cie meczy

Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://sk9.pl/testosobowosci.html

Witam.Mi czesto snią sie osoby zmarłe z mojej rodziny a potem tak sie boje,ze nie moge funkcjonować caly dzień bo boje się ze też umre.Dodam ze choruje na nerwice i biore leki psychotropowe.