Zaplodnienie

Co powiecie na tematzaplodnienia INWITRO ?

jest mozliwość - korzystać

powinni do tego dokładać, a nie tylko kłody rzucają ludziom pod nogi.

racja

http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=445191

w państwie wyznaniowym nie żyjemy to sobie księża mogą mówić. o seksie przed ślubem też mówią i czy ktoś tego słucha... Kościół tylko nie zdaje sobie sprawy że przez takie martwe prawa traci autorytet ;)

Popieram ee tam. ;)

Ksiadz moze sobie pogadac akurat ci co najwiecej moga powiedziec na ten temat czyli wychowywanie dzieci itd.

nie chodziło mi o zdanie księży. To fakt, księża nie znają się na wychowaniu dzieci, bo to są ojcowie od święta. Nie spędzają codziennie czasu ze swymi dziećmi:) bo wielu z nich ma dzieci. Podając link do tej strony chciałam niektórym uświadomić, że po zapłodnieniu in vitro zostają zarodki:( to jest człowiek

no wiesz te zarodki to świadomości nie mają, mózgu nie mają, oczu nie mają. Równie dobrze może ci być żal plemników, czy komórek jajowych. Nie dajmy się zwariować.

zarodki, które pozostaja można zamrozić i wykorzystać , kiedy bedziemy gotowi na kolejne dziecko, albo przekazać je bezpłodnym parą. Nic nie musi się zmarnować

dlaczego wiec jest taki dym jesli idzie o zaplodnienie ?

jak wyzej

Ciekawe, dlaczego tak sie nie martwimy o głodujące dzieci w Afryce, jak o zarodki:oNauka daje ludziom szanse mieć dzieci, wiec trzeba to wykorzystać...zadna adopcja nie zastąpi prawdziwego, biologicznego dziecka.