Płacę za to, że z nim jestem

Jedno mogę powiedzieć z pewnością: w życiu nic samo, kurwa nie chce się układać jak należy :D

pisalam juz gadac z nia to jak gadac z kamieniem rozumiem ze jak ktos sie zakocha to sie odsuwa na ogol, ale tu tak nie bylo, absolutnie a i tak sie zjebalo wszystko

eh to jak tak to trudno, nie każdy przyjaciel jest przyjacielem prawdziwym.. szkoda tylko że ta prawda tak boli

czuje sie jakbym zebrala o czyjas przyjazn swojego chlopaka tez traktuje jak przyjaciela bo od tego sie zaczelo, od przyjazni, potem samo jakos wyszlo ja przyjaciol cenie wysoko, i to chyba byl moj blad :/ glupia jestem jak but

no widac nie kazdy tylko mnie to niegdy nie spotkalo, wydawalo mi sie ze tak wybieram ludzi dookola siebie ze moge na nich polegac i fakt tych najblizszych jest garstka, znajomych duzo ale ta naj najblizsza okazaja sie gorsza od zwyklego znajomego

to jeszcze chwile z soba pogadam bo mi sie jakos lepeij robi jak to wyrzucam z siebie najwyzej mnie w wariatkowie zamkna za gadanie do siebie a ja jej tyle pomoglam, wiem ze jestem swinia wypominajac to teraz, ale zawsze kiedy cos chciala to bylam, kiedy sie ze swoim klocila, kiedy ja rzucal a ona chciala wracac, zawsze jej pomagalam a teraz kurwa zycie jest posrane :(

wiem coś o tym tacy ludzie zawsze dostaja po dupie.. niestety.

ale za co? czekem tylko co jeszcze sie spieprzy

wiesz nie myśl tak.. za co? bo to do niczego nie prowadzi. a nikt tutaj winny nie jest, tak już jest.. pomagasz komus w najtrudniejszych momentach jego życia.. a on sie potem jak Ty potrzebujesz pomocy wypnie na Ciebie.. ciężko jest znaleść prawdziwych przyjaciół, ale trzeba szukać.

mi juz sie nie chce, za stara na to jest jeszcze kilka osob na szczescie zostalo i nigdzie sie nie wybiera tylko jej brak, ogarne sie i bedzie ok

A może ona widzi cos czego Ty nie widzisz??? przyjażń jest wielka.......... czy to napewno miłośc??? czy może zauroczenie?? Kuźwa ludze czy wy nie potraficie ze sobą rozmawiać???

milosc, nie zauroczenie, wiem co to znaczy kochac, a co to znaczy zauroczyc sie ona nie umie widac, nigdy nie umiala, ale teraz to juz przegiecie

a czy Ty nie potrafisz czytać??

tymbardziej pisalam nie znam go od miesiaca tylko wiele dluzej para jestemy od niedawna moge wrecz powiedziec kocham dojrzale a nie narwanie w sensie ze poznaje kogos i po miesiacu go kocham nic z tych rzeczy

w ogole to taka sytuacja trwa kolo 2 miesiecy bylo kilka prob rozmow, konczacych sie niczym jakos wytrzymywalam ale wkurzylam sie juz bardzo jak mi nawet zyczen na swieta nie zlozyla

dobra posmecilam i ide spac dzieki tym co przeczytali i nie wrzucali dobranoc.

up