Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elita83

III trymestr - Niepokojace objawy

Polecane posty

Witam wszystkie przyszle i obecne mamy! Proponuje topik ,ktory mam nadzieje pomoze mi i innym zblizajacym sie do mety \"ciezarowkom\". to moja pierwsza ciaza i nie wiem ktore objawy sa niepokojace a ktore zupelnie normalne.. nie chce byc paranoiczka..ale nie chce tez zlekcewazyc sygnalu ze cos jest nie tak. Piszcie wiec o tym co powinno zaalarmowac przyszla mame i dawajcie jakies przyklady z zycia. Licze ze ten topik bedzie pomocny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chcesz objawy porodu??? czy jakie?? ja jako tako zadnych objawow nie mialam niepokojacych a porodowe??zaczal bolec mnie brzuch i mialam lekkie skurcze,nie odeszly mi wody ani zaden czop sluzowy nic..wiec myslalam ze to falszywy alarm,ale kiedy bol stal sie nie do zniesienia to pojechalam do szpitala i okazalo sie ze mam 6cm rozwarcia...tam przebili mi igla i odeszly dopiero wody i zrobilo sie 10cm;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej chodzi mi o to ze np wczoraj wieczor nagle stwardnial mi brzuch.. zrobil sie kwadratowy i czulam ze go wypycha na zenwatrz jakby mial peknac.. przerazilam sie i zadzwonilam do ciotki ale powiedziala ze dziecko sie przekreca.. ze sie ustawia do pozycji wyjsciowej.. jedna znajoma z kolei ktoregos dnia zle sie poczula,,krecilo jej sie troche w glowie ale myslala ze to z goroca..zlekcewazyla...okazalo sie ze podnioslo jej sie cisnienie... stracila dziecko w 9tym miesiacu. nie chodzi mi o objawy porodu ale o takie sygnaly ktore powinny zaalarmowac przyszle matki.. np jakies bole..uderzenia goraca.. uplawy....cokolwiek co okazalo sie potencjalnie niebezpieczne dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np na poczekaniu mam jeden.. jakies dwa tygodnie temu moje dzidzi chyba bylo bardzo spiace .. bo przez jakies 5 dni wogole nie czulam jego ruchow...w koncu spanikowalam i pojechalismy na pogotowie na kontrole..doktor dyzurny powiedzial: 5 dni?? i dopiero teraz pani przychodzi... dziewczyny.. to normalne ze dziecko czasami jest bardziej a czasami mniej aktywne.. ale jesli od paru dni nie daje znaku zycia lepiej to sprawdzic... w najblizszym szpitalu poproscie o kontrole.. my posluchalismy bicia serca dziecka i lekarz jeszcze dla pewnosci sprawdzil szyjke na szczescie bylo wszystko ok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×