Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sycylijska burza

Jak się zachować w strosunku do rodziców?

Polecane posty

Kilka m-cy temu zareczylismy sie z narzeconym. Odbyly sie juz oficjalne zareczyny i nasi rodzice postanowili, ze zrobia nam prezent i urzadza nam przyjecie weselne. Z jednej strony jestesmy im za to wdzieczni, tym bardziej, ze zaplaca za przyjecie na 140 osob, a nas, tzn mnie i narzeczonego nie byloby na to stac. Ale...no wlasnie, zawsze musi byc jakies ale...Czasem mam inne zdanie niz moja mama i przyszla tesciowa. Tzn np ja chce miec placki z cukierni, a tesciowa sugeruje, zeby wynajac kucharke. Ja chce miec wesele jednodniowe, a tesciowa chce dwudniowe... Jak sie zachowywac w takiej sytuacji? Nie chce nikogo urazic, ale nie chce tez miec takiego wesela o jakim nie marzylam :( Jak byc taktowna i dbac o swoje racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Exotic
hmmm mysle ze to ogromny problem nie jest. ale ja na twoim miejscu dalabym wolna reke im skoro wszytko oplacaja to niech sie wykaza skoro tego bardzo chca, szkoda zebyscie juz na samym poczatku mialay starcia z tesciowa bo pozniej yto zzutuje na przyszlosc uwierz mi. a takie wesele fajne jest , nie przejmuj sie niczym w dniu wesela mysl tylko o nim i o was i bawcie sie ze wszystkimi :) tez bedziesz szczesliwa i to bardzo :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję :) osobiście uważam, że nie wesele nie ważne a ślub. Ale skoro już zdecydowaliśmy się robić weselicho, to teraz należałoby zrobić wszystko, by to miało ręcę i nogi. Martwie się też o to, że np moja mama będzie miała odmienne zdanie niż moja teściowa i ... i co teraz? Kurde, nie wiedziałam, że to wszystko takie trudne jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja lubie reserver i solar alee
mogę ci tylko doradzić, abyś co do ciast zgodziła się na kucharkę. Domowe ciasta o wiele smaczniejsze i wyjdzie taniej. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inglott
Musisz znaleźć złoty środek - ustępuj w mniej ważnych punktach (czy aż tak ważne jest, skąd będzie pochodziło ciasto?) ale bądź stanowcza w tych dla panny młodej ważniejszych (zaproszeni goście, sukienka itp). Dzięki temu tesciowa będzie czuła, że jest ważna, ale jednocześnie to w dalszym ciągu będzie TWÓJ ślub i wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. zabrać Mamy (Tatusiowie raczej się nie wtrącają;) ) na kawkę. Zacząć od babskich plotek. 2. poważnie porozmawiać. Powiedzieć, że jest się bardzo wdzięcznym za tak wspaniałomyśny genst, jak zafundowanie wesela, ale poprosić, żeby uwzględniano mimo wszystko WASZE zdanie, bo własne wesele ma się tylko raz w życiu. 3. Oddać Mamom jakieś pole do popisu, coś, na czym Ci nie zależy tak bardzo (wystrój kościola, ciasta etc - znajdź parę takich rzeczy) 4. Spiszcie na kartce papieru (najlepiej - w 3 kopiach) Wasze postanowienia odnośnie \"podziału\", żeby yło do czego wracać i mieć \"dowód\" w ręce co do postanowień. Moze i wymaga to trochę zachodu i jednego popołudnia \"czynu\", ale jeżeli tak ułożysz sprawy, zaoszczędzisz sobie nerwów. Mamom zapewne też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaba mądrze prawi:) Ja bym się zastanowiła, na czym zależy mi najbardziej (mi na przykład zależało na tym terminie, na dj'u zamiast orkiestry i na tym, żeby to była restauracja a nie wynajęta sala). Powiedziałabym mamom, że to jest to, z czego nie ustąpię. A resztę podzieliłabym na 2 mamy (tzw. przydział :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jestescie :) Mi zależało na konkretnej sali( rodzicom tez sie spodobała i mamy już na nią rezerwację :) ) oraz na orkiestrze - i też ją mam :) zapewne macie racje co do tego, że temat ciast to temat błachy tym bardziej, że wesele będzie w sierpniu, latem, więc podejrzewam, że mało kto spojrzy na te ciasta ;) co do reszty- ubieram i czesze sie za własne pieniądze, więc tutaj może mi ktoś ewentualnie doradzić, ale ja i tak postawię na swoim :) Co do spotkania mam przy kawce-od czasu zareczyn nasi rodzice co chwila umawiaja sie na zmiane a to do mnie do domu, a to do tesciow, wiec na biezaco pewne sprawy sa omawiane :) kurde, mam nadzieje,ze to sie wszystko ulozy ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. ja też przez to przechodziłam, nasi rodzice też w ramach prezentu fundnęli nam wesele (my sami nie chcieliśmy wesela w ogóle, ale po cierpliwej perswazji ze strony rodziców męża machnęliśmy ręką i postanowiliśmy, że jeżeli już ma być, to będzie po naszemu i kropka). U mnie sytuacja była trochę inna - moi rodzice zawsze szanowali naszą odrębność i we wszystkim pozostawili nam wolną rękę, natomiast rodzice męża.. hmmm... no cóż, z ich strony to było wesele dla nich, nie dla nas... i nieźle mnie to nerwów kosztowało! Ale zdecydowaną większosć załatwialiśy sami, więc wg naszego gustu. \"Po naszemu\" było: - termin - sala, jej wystrój - kościół i jego wystrój - zespół jazzowy - goście z mojej strony - oraz (tu były największe jaja) fakt, ze było to wesle bezalkoholowe :) Razem z rodzicami ustalaliśmy - menu - ciasta - tort - zaproszenia (moi wybrali wzór, bo są w tym świetni - ojciec ma agencję reklamową i w tym siedzi, a rodzice M dali tradycyjny, \"rodowy\" tekst, który nie podobał się mi ani moim rodzicom, ale niech będzie ustępstwo - w końcu to duperela) A zupełnie nie po naszemu byli goście ze strony mojego męża tłumy ludzi, dużo z nich widziałam pierwszy raz w życiu! Oj, jaka byłam wściekła! Ale suma sumarum wyszło najbardziej po naszemu:) Zwłaszcza z tym bezalkoholowym byłam dumna - spróbujcie sobie wyobrazić przeprowadzenie takiej akcji w rodzinie lekarskiej :P ale dzięki temu te tłumy gości ze strony M były \"cywilizowane\" :P I mimo braku "wzmacniaczy" zespół, manu i wszystko inne było tak dobre, ze goście bawili się świetnie do 5 rano :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×