dziękuję losowi za....... zgadnijcie kim jestem

cześć:) na pewno jakzdy z Was jest za cos wdzieczny losowi. Ja jestem wdzieczna za zdrowie, za to, ze mam co jeść, gdzie mieszkać, ciepłe ubranie oraz za to,ze juz chyba umiem być sama, tzn.bez chłopa sobie radzę :D Są jeszcze inne rzeczy, za które gdybym nie dziękowała losowi, to bym grzeszyła :o, ale na razie poprzestanę na tych wymienionych. A Wy, jakie macie powody do radosci? Ciekawa jestem czy po tym kto jakie ma powody mozna domyslic sie, czym ten ktoś się w życiu zajmuje. ps.Luśka, czytasz ten topik też??? ;)

jakimis biednymi, lub znasz ich los i wiesz jak zycie moze dac w kosc. ja dziekuje za wytrwaloc, bo nivby stekam, z etego nie potrafie i tamtego, ze sie boje ale jdnak walcze, sama niedawno do tego doszlam:P i za zdrowie i za jedzenie i za rodzine, i za wszystko:D

o rrany :D ...Nie, nie opiekuje sie biednymi, ja tylko mieszkam w takiej dzielnicy, gdzie widzę, jakie moze byc ludzkie zycie. nie wiem moze opiekuejsz sie-->

piję od wczoraj i nic mi się nie chce :O

Nie jestem wdzieczny bo jestem chory

Ja jestem wdzieczna za zdrowie, niebrzydką urodę, różowy szlafroczek, mój temperament i za to ze jestem numerologiczną 11:D

a ja tez chcę szlafroczek !

8 dych masz?

mam!...

To szoruj po szlafroczek! Jest slodziutki, cieplutki, milutki, naprawde polecam. Jestem bardzo zadowolona.. i sexowny też jest:D

...no to dawaj namiary ...;)

..no to dawaj namiary sklepu...;)

Ale.. ja to na bazarku kupiłam:D

ja dziekuje za to ze umiem zaglebic sie w psychike kobiety i duzo dzieki temu korzystac

aja to jest sie numerologiczna 11 ? nie dodaje sie jedyniek zeby byla dwojka ?