mam straszne problemy ze snem...

a to dopiero wczesny poczatek ciazy:( wlasciwie to byl jeden z objawow ciazy u mnie, nagle zaczelam miec problemy z zasypianiem. budze sie w nocy. nie mam stresow, nie spie w dzien. wieczorem jestem zmeczone, klade sie do lozka i ... leze godzinami. przewracam sie z boku na bok. czym to jest spowodowane?????? czy ktoraz z was tak ma lub miala??? czy sa jakies srodki ktore moge kupic, aby lepiej spac???

TEMAT WART KONTYNUACJI!!!!

TO NA PRAWDE CIEKAWY TEMAT! WIEDZA TA MOZE SIE WIELU PRZYDAC W PRZYSZLOSCI.

ja tak mam... poszlam spac o 2 w nocy a wstałam przed 6.... laze po domu nie wiem co z sobą zrobić...

na początku budziłam sie w nocy, ale to bardziej z głodu i szłam jeść no lae 2-3 godzinki miałam z głowy potem jakoś przestałam, a teraz od jakiegos tygodnia też nei mogę zasnąć choć jestem zmęczona, a to dopiero 9 tydzień co robić?

nie mam pojecia... ja dzis lezaląm i od 6 rano zastanawialam sie czy sklep juz otwarty zeby jechac po ogórki i śledzie :P:D:D a potem zeby "zabic troche czasu" zadzwonilam na blękitną linie tp pogadac sobie z panią... popytalam o promocje i przedluzylam sobie umowe na internet :D:D:D jutro zadzwonie na cyfre plus :P:D:D:D:D:D

o tym ze bede mama wiem na pewno dopiero od kilku dni. ale juz wczesniej przypuszczalam ze jestem w ciazy. a jednym z objawow byly moje trudnosci z zasypianiem. leze i przewracam sie z boku na bok na pol nocy. wczoraj zasnelam ok 2, a potem budzilam sie kilka razy co jakis czas... troche sie tym martwie:( do tego jest to strasznie meczace i w dzien nie mam sily na nic...