Kolega męża mnie podrywa.

a co dokładnie robi?

I to na maksa. Prawi komplementy, nieby przypadkiem dotyka. Nie wiem, jak reagować. Dokładnie wiem, co się święci, ale nie chcę się skompromitować zbyt gwałtowną reakcją. czy wy też tak miałyście? A panowie- was nie obowiązują żadne zasady dzentelmeńskei? Przecież zona kumpla powinna być nietykalna?

powiedz mezowi

Co robi? Np przytula w " odpowiedni" sposób w tańcu. Wącha włosy, mówiąc ,że cudownie pachną. Zachwyca się kształtem dłoni, oczami itp.

Ten kolega jest przełozonym mego męża z pracy- takim jego nie szefem , ale instruktorem. Nie chcę miedzy nimi wzbudzać niezdrowych emocji. Mój mąż w jakiś sposob jest od niego zależny

jak by kumpel moją żonę podrywał to bym z nim pogadał no ale czasami trzeba komuś walnąć inaczej nie zrozumie. Powiedz mężowi

a mnie podrywa żonaty brat mojego chłopaka, jak kiedys podwiozłam go na stację beznynową bo miał kupic czekolade dla ciężarnej żony, ten zacząl sie do mnie zblizac dotykac niby przytpadkeim i rzucac teksty io sexie bez zobowiazań.

a ja chyba kupie broń i będę eliminował z gry każdego kto sie przystawi do mojej kobiety ;)

idź na spacer chłopie :O:D

a co nie ?

Spacer- wiem, najlepiej , jakbym mężowi powiedziała. Ale jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Rok temu mieliśmy małżeński kryzys. Myślę,że mąż musiał sie kumplowi z tego zwierzyć, bo ianczej przecież facet nie miałby śmiałości tak mnie atakować. Uważa,że jestem podatna na jego urok, albo ,że mam taki okres w życiu, kiedy łatwo będzie mnie upolować.

DO " eeeeeeeee" jesteś jedną z tych co lubią dawać kumplom swojego faceta? czy jesteś tym jednym z frajerów co lubi podrywać kobiety innych ?

Zresztą, Spacer, takie zachowania kolegów mężów są dosyć częste. Kobiety nie mówią o nich swoim partnerom, by nie zaostzrać sytuacji.

Izafka? I jak na te propozycje zareagowalaś? Powiedzialas swemu chlopakowi?

ja chyba bym oszalał... gołymi rękami bym za tłuk

uwazam ze nie ma sensu mowic o tym meżowi. to tylko skluci ich ze soba. moim zdaniem powinnas dac do zrozumienia temu kolesiowi ze nie jestes taka latwa jak on mysli. Pokaza mu ze nie jestes nim zainteresowana. bez sensu jest latac na skarge do meza...

jestem ta co jest przeciwko przemocy :P

DO "eeeeeeeee" a ja jestem z tych co są przeciwko robienia z kobiety "k.u.r.w.y." p.s. powiedz kolesiowi że ma cie nie dotykać i tyle nie tańcz z nim itp

spacer :P masz tak brzydka zone , ze jesteś pewny iż żaden z twych kumpli czy znajomych jej niepodrywa :P

Spacer tu sie z Tobą zgodzę :)

DO " eeeeeeeee" za moją kobietą oglądają sie wszyscy na ulicy i nie tylko faceci tylko nawet panny :/ dlatego też jestem uczulony na to jakby ktoś do niej startował to bym mu zrobił krzywde na pewno

:O:O:O:O

Na pewno więc ktoś startuje. Ona po prostu nie mówi ci o tym

Faceci często to robią- kobieta innego mezczyzny ich rajcuje. Mnie taki jeden probowal pieścić w mojej sypialni, gdy moj chlopak spal w drugim pokoju. Pogonilam , choć dotyk mial czuly

dziewczyny ;) niech Spacer zyje w błogiej nieświadomości :D bo jeszcze zrobi komuś krzywdę . Spacer :) spoko do Twojej , zony nikt nie startuje i nigdy nie startował ;):D:D:D:D

Mnie tylko zastanawia, gdzie jest honor i lojalnosc facetow względem siebie. Ja na mężow kolezanek nie zerkam jka na obiekty seksualne, choć niektorzy są calkiem, calkiem...

a nie mozesz unikac sytuacji gdzie bedziesz sie do niego PRZYTULAC ???

ja popieram \"spacer\" hehe lubie jak czuje sie bezpiecznie przy moim mezszczyznie..;) a nie bedzie mnie obsciskiwal...wogole w zyciu moj by nie pozwolil zeby jakis many wachal mi wlosy!! yyy...powiedz mezowi