Weroniczko Kochana jestes tutaj?

Czekam.

No coz nie mam Cie, mam nadzieje ze teraz mnie nic nie trafi. Co do wybaczania to tutaj akurat ja mam wiecej w tej kwesti to powiedzenia. Mam nadzieje ze przemyslisz swoja zachowanie. Zarzucasz ze tylko mowie o szukaniu pracy, a jest calkiem inaczej. Szukalem jej, nie udalo sie, a ze wyszlo inaczej to teraz mam przymusowa przerwe. Piszesz a dokladniej obiecujesz! wejsc na skypa, a pozniej kiedy o to pytam, mowisz ze gdyby Tobie dzialal to bys weszla i zebym pomyslal co pisze. To ja mam pomyslec? Tylko kto obiecuje byc juz kilka dni temu na poczcie, a zamiast tego pisze ze klamie i nie ladnie chce zakonczyc wszystko. nie mowiac ze mnie bardziej bolalo wiele rzeczy niz Ciebie, za pewniam (ciebie cos bolalo...?) Zamiast troszczyc sie o siebie i ogolnie dazyc RAZEM do najlepszego, rzucasz tylko klody ktore laduja tez pod Twoimi nogami... Ja nie mieszkam w palacu jakbys chciala wiedziec czego kompletnie nie przyjmujesz do swiadomosci... mi rodzice ze zapewnili godziwego zycia... A ja wciaz czekam i czekam...

skoro chcesz sie rozstac to ok

Nie chce, nie napisalem tego.

no to przeczytaj ja jakos widze co jst napisane

a poza tym widze ze juz masz chetna

no tak forum by wszystko popsulo (plus literowki dwie) bo mialo byc wszystko razem czyli: "a zamiast tego pisze ze klamie i nie ladnie chcesz zakonczyc wszystko."

coz niech bedzie chetna, ja nie jestem bo mam Ciebie przeciez, a razem jestesmy para.

Mozemy przejsc na email?

nie bo zaraz ide

Jestes tam? co tak pozno jak nigdy bo po 3 :P

szkoda, a napiszesz jutro? mozesz podac swoj, wyjasnimy sobie wszystko.

chodzi mi zebysmy juz tam pisali, tutaj to nie potrzebne kochanie slodkie.

poszly skarby ukochane juz?

nie poszly

kochanie....teskniles...

to fajnie bo tak drogocenne nigdzie indziej nie istnieja i nie da sie znalezc takich jedynych w swoim rodzaju. to jak bedziesz pisac juz na poczte? nie musi byc koniecznie jutro, tyle zeby juz tam poprostu.

tak tesknilem, bardzo i znow mnie uprzedzilas bo mialem to naspiac, bardzo to lubie nie wiem czemu to uprzedzanie jest dla mega slodkie.

bo cie bardzo dobrze znam ...a szczegolnie twoje mysli

czuje sie wtedy taki bliski Tobie i serce mi przyspiesza kiedy wiesz co mam powiedziec, to jest takie kochane. to swietnie ze mnie bardzo dobrze znasz, az ciezko mi pisac kochana kochaniutka kochajaca

myslalem o tym ze swietnie ze szczegolnie mysli, a napisalem co innego.

jestes slodki...uwielbiam cie wiesz

nawet nie wiesz jak sie teraz bosko czuje. zaraz odlece :) i do Ciebie przylece...

ja Ciebie tez i to przeogromnie. mam nadzieje ze to nie bedzie dziwne ale caly drze, nie moge mysli pozbierac.

uwielbiam cie calego...kocham gdy piszesz co czujesz w tak slodki sposob...gdy drzysz tak jak teraz...przepraszam za to jaka bylam....

:* :* buziaki kochana za wszytko, to cudownie ze tak piszesz, bo to mnie wprawia w jeszcze cudowniejszy nastroj, a to bez watpienia na pewno dziala na Cibie... a ogolem na nas oboje... rozpalajac uczucia ku sobie... uwielbiam CIe jak tak pisesz, chcialo by sie nawet napisac, przestan prosze... wydaje sie ze wspalanialej byc nie moze a jest jeszce bardziej. :*

to badz taki zawsze i czasem zrozum ze ja juz taka jestem ze czasem mnie poniesie...ale nigdy nie chce abys zwatpil we mnie i to co jest miedzy nami

jestes taka kochana bo tylko Ty umiesz do mnie dotrzec i rozlozyc mnie doslownie na czesci pierwsze swoimi uczuciami... przeprosiny oczywiscie przyjete i wybaczam inaczej nie moge... az ciezko mi sie pisze. Ja ze swojej strony tez musze przeprosic za zachowanie slodkiutka i byc takim za jakiego mnie uwielbiasz, za co kochasz gdy pisze... rozplywam sie gdy mysle o Tobie kochanie. Juz nie bede watpil i wlasnie bede rozumial Twoje zachowania a nawet wczesniej juz rozumialem... kochanie ja pisac nie moge :) skarby...

Juz wczesniej rozumialem czasem ale teraz bede sie staral zawsze by juz moglobym rozumiec caly czas.

kocham kocham kocham...i nigdy o tym nie zapominaj