sex z facetem ktory ma dziewczynę

Dziewczyno, to Twoj problem wazne bys tylko wyciagnela z niego wnioski, bo pakowanie sie na trzeciego nic dobrego nie przyniesie ot co!

widać u nas na forum też problem z czytaniem ze zrozumieniem :( i podkreslam raz jeszcze przez pierwsze miesiące spotykania sie z Nim nie wiedziałam, ze ma dziewczynę !!

I wlasnie tak niech sie zemsci na niej, zle nikomu nie zyczylam,ale na takiego osobnika nie ma innego lekarstwa. Musi sie sama przekonac,zeby wiedziala jak to moze zabolec. I nie rozumiem,ze mozesz Go kochac..a raczej kiedy zdazylas Go pokochac , bo jezeli w czasie trwania jego zwiazku z inna kobieta to jest zalosne. Dla mnie zajety facet po prostu nie istnieje.

Trumanka Twoja jest troszeczke inna historia. Nasze ostatnie odpowiedzi dotyczyly raczej tego drugiego problemu, osoby ktora najwyrazniej jest z siebie dumna,ze stara sie komus odbic faceta. Ty masz rzeczywiscie problem i w ttym przypadku facet to swinia, ale wiem,ze nie wszyscy tacy sa.

Trumanka , jesli nie wiedzialas to wspolczuje i tylko swiadczy o tym facecie kim jest , daj sobie spokoj. Tylu facetow chodzi po swiecie ze szkoda marnowac zycia dla takiego co jest gnojem, soory ale inaczej nazwac nie mozna takowego

czytajcie dokładnie to co pisze autorka ona nie wiedziała o tym na poczatku że on ma dziewczyne!!!!!!! ja też zresztą nie~!!!!!!!!!!!!!1 i jaka w tym nasza wina? że kochamy ludzie zrozumcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! macie serce? kochacie? to postawcie się na naszym miejscu!!!!!!!!!! i zrozumcie

Ok stawiam sie na Waszym miejscu i kopie gnoja w dupe, bedzie to bolesne, ale nie jedna bolesna sprawa spotka Was w zyciu i nie na jednym czlowieku konczy sie swiat.

nie nie jestem bez winy :( bo teraz już wiem i nie mogę przestac o nim myśleć :(

Wiec uciekaj od niego jak najszybciej, choc boli musisz dac mu do zrozumienia,ze nie chcesz byc trezcia... chociaz w tym wypadku mam watpliwosci. Gardze takimi ludzmi, ktorzy robia swiadomie krzywde drugiej osobie. naprawde mi przykro

Trumanka lepiej jak zerwiesz i bedziesz jeszcze przez jakis czas myslec, niz pozniej niech no sie zdarzy ze "wpadniesz " z nim, wowczas nie bedziesz plakac z takiego powodu jak dzis

Faith Hope Glory masz racje jak cholera. Ludzie prowadza podwojne zycie, oczywiscie nie mowie o wsyztskich, ale zdarza sie. Dlatego przyjezdzajac do Londynu rozstalam sie ze swoim facetem, bo pomimo tak dlugiego czasu wiedzialam,ze nie kocham Go na tyle....zeby to przetrwalo, a co za tym idzie nie zdradzilam Go.

ja nie staram się go odbić tylko zrezygnowałam z niego odeszłam od niego i wiecie co? cierpie teraz niemiłośiernie ale nie dlatego że mi go brakuje tylko że ja byłam taka głupia i mu uwierzyłam i pokochałam a to żę w tak krótkim czasie to nie moja wina serce samo wybrało i samo pokochało. ale dziekuje ze mogłam to z siebie wyrzucić. już mi lepiej. noienawidzę go jako faceta a innych facetów, tych szczerych i fair postepujących przepraszam.

Noi od razu inaczej piszesz! Zycze powodzenia w zapominaniu. milego wieczoru

na wakacjach przyznał sie ze ma dziewczynę (była w Angli prawdopodobnie zarabiała na ich wesele :() od tego czasu 2 razy sie z nim spotkałam i 2 razy kochałam, te spotkania były z jego inicjatywy, niby mieliśmy pogadać tylko... Ja go kocham juz od wielu lat, kiedys poprostu nam nie wyszło i jak sie spotkalismy w tym roku pomyslałam, ze sprobujemy 2 raz, nie wiedziałam, ze ma kogoś :( Wiem, ze musze to skonczyc, naprawde niewiecie jakie to cięzkie jak osoba którą sie kocha tyle lat tak potraktuje...

no, ale co zrobić??draństwo było i będzie. Możemy tylko odpowiadać za swoja postawę. Czyli Ty autorko masz wybór, masz teraz alternatywę. I czy warto dla faceta, który zdradza?i jak długo mozna byc w takim układzie?i jak się z tym czujesz?

ja chyba nigdy nie zapomnę bo moja znajomość z nim niestety skończyła się najgorzej jak tylko skończyć się mogła ale to już mój problem a on niech kocha tamtą. dziękuję że mnie wysłuchaliście. dobranoc

jedynym możliwym krokiem było go zostawić, z tej prostej przyczyny, że jak ją zdradział to i ciebie będzie, cuda to są tylko w Biblii

Trumanka no niezly z niego...nie ma slow normalnie, jego dziewczyna zasuwala na slub a on z Toba, nie namyslaj sie nawet, poprostu zachowanie ponizej pasa. Zycze Ci powodzenia i nie marnuj sie przy takim gnomie, oby tamta tez mu dala kopa w dupsko

a dlaczego ona ją krzywdzi - powodzenia i glowa do gory, poradzisz sobie na pewno:)

ja wiem jak ci ciężko. ale jeśli tego nie skończysz to będzie jeszcze ciężej. uwierz mi

30.12] 20:09 za duzo sobie wymyslilas. Spapals 2 razy.. ze starym znajomym! Wiadomo ze jak tylee go nie widzialas musial miec kogos. Za madra nie byłas.Ponadto po 2 sexah juz usilnie planujesz z nim zycie/|? zostawilas go dawno temuu a teraz jak nadarza sie okazja czepiasz sie jak rzep by byc z nim. to takie deseprackie.. Nie jestes bez winy. Jednak.

poradzę sobie bo jestem silną kobietą. udowodniłam to sobie w chwili kiedy od niego odeszłam

i dalej czytanie bez zrozumienia :( spałam 2 razy po tym jak się dowiedziałam, ze ma dziewczynę!! a spotykałam sie z nim i kochałam duzo wcześniej !!!

myślisz że nam nas nie żal??? ale pokochaj tak to zopbaczysz że odejść wcale nie jest tak łatwo. zrozumie to tylko ten kto przez to przeszedł...

a dlaczego ona ją krzywdzi tulę Cię :*

ciekawe czy tylko ciebie miał jako dodatek do swojego związku

wice wersa przesyłam ogromnego przytula. napisałam żebyś o niego walczyła bo ja walczyłam dlatego że kocham ale uwierz mi że jeśli on mówi że od tamtej nie odejdzie to może być tylko gorzej. a jeśli zajdziesz z nim w ciążę to co wtedy? w najlepszym wypadku będziesz z kimś kto Cię nie kocha. a w najgorszym??? zostaniesz sama... a co potem??? wiem że to będzie bardzo trudne ale odejdź od niego. zniknij z jego życia na zawsze, najlepiej bez słowa bo jeśli go kochasz to tak będzie lepiej dla Was obojga.

tylko pomaga rozwalić związek.

daj sobie z nim spokój,jaka pewnosć ,że gdy bedzie z Tobą nie poszuka obie drugiej naiwnej do łóżka?! Trochę więcej szacunku dla samej siebie.Postaw się w sytuacji tamtej dziewczyny!Chciałabyś nią być?!