Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noteen....

chciałabym być gadułą.

Polecane posty

Gość noteen....

nie taką co plecie dużo i bez sensu, ale chciałabym dużo mówić. Wydaje mi się , że takie osoby są bardziej lubiane i popularne. Ja mam duże powodzenie i inne takie, ale np byłam się przejść ze znajomymi i moja przyjaciółka, która jest brzydsza ode mnie, b. dużo gada, cała uwaga skupiła się na niej, a ja bym wolała, żeby skupiła się na mnie heeh, bo taka już jestem, ale nigdy nie wiem co mam mówić, mało się odzywam, tak mi się wydaje. Macie jakiś sposób na to?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast dbac tylko o wyglad
i takie tam ... poczytaj troche ksiazek, poogladaj wiadomosci ... wtedy bedziesz miala o czym rozmawiac ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noteen....
nikt nie gada o książkach i polityce:D o ciekawszych rzeczach, tak jej słuchałam i się zastanawiałam skąd to bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawędziara jakich mało
To nie jest tak, że ktoś dużo mówi. Ma coś do powiedzenia, potrafi mówić o wszystkim, zawsze znajdują dobrą czy śmieszną ripostę. Jak zadaje pytanie to z sensem. Może Ty po prostu nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Każdy by chciał tak nawijać, żeby go inni słuchali. Mnie wiele osób pyta jak ja to robię... A ja tylko mówię co mam do powiedzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby to bylo takie proste
wszyzscy byliby fajni lubiani i bogaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba cię rozumiem
Ja też mam czasem takie uczucie, że nie potrafię podtrzymać rozmowy. Niby jestem oczytana, inteligentna. A może to jest właśnie problem? Chciałabym mówić tylko i wyłącznie super odkrywcze i fascynujące rzeczy. Szkoda mi języka strzępić na takie ble-ble? Ale przecież połowa przyjemności z życia to kontaktymiędzyludzkie oparte na ble-ble. Głębokie i inspirujące dyskusje są dobre raz na jakiś czas. A na co dzień nie da się bez ble-ble. Ja chcę mieć łatwość ble-ble! W te dni kiedy ją mam jestem dużo szczęśliwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noteen....
ja też. Dobrze czuje się tylko wtedy, gdy jestem w centrum zaineresowania:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy mam świetny humor - potrafie być taka duszą towarzystwa, dużo opowiadam, zadaje pytania i SLUCHAM! innym razem nie chce mi sie nawet buzi otworzyc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny temat
No to jak to jest z tym gdulstwem? Lubicie ludzi, którym się buzia nie zamyka? Trochę to wygodne, bo nie trzeba się zastanawiać, wystarczy czasem wtrącić aha! Albo: naprawdę? Ale na dłuższą metę to bywa męczące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×