Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elizabethh

Mam juz dosc takiego zycia

Polecane posty

Gość Elizabethh

Wstaje o 1 po poludniu do 2 lub 3 w nocy siedze na necie Nie mam ochoty isc do pracy bo nie wyobrazam sobie wstac o 7 rano Jestem bardzo leniwa Tylko jem spie odladam tv i siedze na necie czasem cos sprzatne wieczory spedzam z chlopakiem To tak wyglada mam juz dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolciaaa
a z czego zyjesz i ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabethh
Mam 21 lat i mieszkam z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co cie powstrzymuje przed zmiana? z reszta praca niekoniecznie nie musi sie zaczynac o 7 rano... pracowac to nawet w domu mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabethh
Tak pozwalaja mi szukalam pracy ale nie znalazlam teraz moze sie na jakis staz zalapie A co ja mam zrobic jak pracy znalezc nie moge?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ram tam tam
ja mam podobnie wczesniej bylam bardziej zywiolowa a odkad przestalam pracowac to tak mam.....ale coz za 500 zl nie bede zapierdalac...........mam nadzieje ze w nowym roku znajde godziwa prace i wynagrodzenie tez....i ze to nudne zycie sie skonczy bo 2 miechy siedzenia w domu mam dosc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabethh
Wcale sie nie chwale Krwawa manka Szukalam pracy ale znalezc nie moglam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj wstałam o 11:30, wyspałam się, zdążyłam już posprzątać mieszkanie, przeczytać parę stron książki, pozmywać naczynia, wyprać parę rzeczy a zaraz idę przygotowywać obiad, w sumie mam tyle dzisiaj zajęć, że weszłam na kafeterię tylko z przyzwyczajenia i niepotrzebnie straciłam tu już 35 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabethh
Ja tak siedze juz w domu 5 miesiecy i nie wiem jak dlugo to jeszcze potrwa Bardzo odzwyczailam sie od rannego wstawania i teraz chyba nie dalabym rady wstac o 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ram tam tam
wazne zeby praca ci si epodobala bo wtedy jest chec do rannego wstawania gorzej jak musisz isc do pracy ktorej nienawidzisz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabethh
Problem w tym ze ja sie boje biurowej pracy nie ma o takiej pojecia I wiem ze jak powierza m i jakies zadanie to niebede umiala go wykonac i jak tak po czasie nie bede umiala robic tego co mi kaza to mnie zwolnia i ten wstyd przy wspolpracownikach Z jednej pracy sie sama zwolnilam po miesiacu bo sobie rady nie dawalam i dziewczyny z ktorymi pracowalam to byly okropne suki Teraz ma uraz do pracy i nie moe sie przelamac Ja sie boje isc do pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajmij się czymś. Najlepiej jakiś sport :) Wyczynowa jazda na sankach, jedzenie śniegu na czas czy...łownie ryb pod lodem..:o Pomaga 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki masz zawód
jakie wykształcenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabethh
Studiuje marketing i zarzadzanie zaocznie.Jestem po liceum profilowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki masz zawód
i studiując taki kierunek boisz się pracy biurowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona się nie boi tylko jej się dupy nie chce ruszać, bo wstawać o 7 rano to przecież taka masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabethh
Tak boje sie bo nie wynosze zbyt wiele ze studiow i boje sie ze sobie w pracy nie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolciaaa
no to gdzie Ty mieszkasz, ze nie mozesz znalezc pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolciaaa
w kazdej pracy bywaja suki jak sobie nie radzisz psychicznie to idz do psychologa i nie czekaj, az wpadniesz na dno depresji albo sie zestarzejesz, a rodzice ktorzy cie utrzymuja umra 🖐️ sama musisz wylezc z tego dola, w ktorym siedzisz - Twoja w tym glowa jak to zrobic...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tak czytam....i oczy mi wychodza z orbit. Pracuje od 18 roku zycia. Najpierw byl to staz, potem w tej samej firmie umowy zlecenia, o dzielo i cuda na kiju. jak mialam 21 lat to zapierniczalam za 500zl, tez nie mialam lekko bo pracy duzo, ludzie mnie traktowali czasem nie najlepiej...ale wiedizalam, ze o prace ciezko a od rodzicow glupio mi bylo brac. Chcialam sama oplacac studia i robilam to. Po prostu czulabym sie marnie zyjac na rachunek rodzicow. Dzis mam 25 lat, zarabiam 1400zl, wciaz w tej samej firmie. Nie sa to kokosy, praca srednia ale jest. Jestem w miare samodzielna i nikogo nie musze o nic prosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×