Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Neit

Tort-mrożenie

Polecane posty

Czy można zamrozić tort? Taki z kremem maślanym? Bo kurcze goście mi nie dotarli (nienawidzę jak ktoś się umawia a potem mnie olewa!) i za dużo mi zostało. Boje się że zanim go zjemy to zyska szczątkową świadomość i sobie wywędruje z lodówki. A tak bym go przedziabała na mniejsze i zamroziła w porcjach. Niby można kupić mrożone torty... Wie ktoś coś na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat poznałam teoretycznie, ale służę radą . Otóż moja koleżanka, która prowadzi małą restauracyjkę, 2 tyg. przed świętami przygotowywała własnoręcznie tort. Na moje zdziwienie ,że już, odrzekła, że kroi przybrany tort na 4 części i wstawia na takiej specjalnej tacy z plastikowym kloszem do zamrażarki. Zamrażarki ma \"restauracyjne\", więc torcik stoi na baczność. Nikt nim nie rzuca, więc uszczerbku na urodzie nie doznaje. W okolicach imprezy , albo przed przybyciem gości torcik (lub ćwiarteczka) jest rozmrażany i śliczniusi cieszy oko i podniebienie. Ważne, żeby go nie obwijać - no bo czar pryśnie. To tyle . Jak masz miejsce w zamrażarce to spokojnie wsadzaj draba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroź spokojnie
Możesz mrozić - będzie jak znalazł za jakiś czas - moja przyjaciółka ma wielką rodzinę i zawsze stasznie dużo piecze, potem jej zostaje - ona zawsze mrozi takie tortowe ciastka z kremem - później pychota bez roboty po rozmrożeniu - Rozmarzyłam się ... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mroziłam. Jak wspomniała Farmerka :D na tacy z kloszem,albo w odpowiednio dużym pojemniku z wieczkiem. Ja trzymałam tort w zamrażarce max tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroź spokojnie
Moja przyjacioła to i miesiąc - jak wcześniej goście się nie dobrali - ale po zamrożeniu / utwardzeniu to go już zabezpieczała torbą z folii przed wysychaniem - Pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki stokrotne :) Tak właśnie zrobię. Goście i tak mi się trafią niebawem bo do mnie się bez przerwy jacyś pchają :) A miejsce akurat mam, bo się poluzowało po świętach. Nawet pojemnik odpowiedni posiadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zalezy z jaka masa jest tort. Mrozilam kiedys ciasto przelozone ubita kremowka, po rozmrozeniu masa miala \"dziwna\" konsystencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytam jutro koleżankę - restauratorkę, jakim kremem przekłada swoje torty. Nie posiadam takich doświadczeń, bo biszkopty mnie nie lubią...poza tym...odchudzam się :( ....znowu....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się odchudzam dlatego dziada zamroziłam a nie zeżarłam :) Co do bitej śmietany, to ona nawet jak dłużej postoi to woda podchodzi więc pewnie po zamrożeniu tym bardziej. U mnie akurat bez bitej śmietany więc zaryzykowałam. Jak goście i mój mąż będą grzeczni to dostaną po kawałku :) Jeszcze mi piernik został od świąt, ale on sobie może poleżeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×