właśnie zerwałam ze swoim facetem...

przed paroma minutami, jeszcze nie mogę ochłonąć... Byłam taka zakochana, a on okazał się takim draniem... z jednej strony ulga, z drugiej pustka... Boshe, ja chce zeby to wszystko minęło...

a co zrobił?

ja współczuje temu facetowi być z PoKeMoNeM

Chcesz się ,Malutka, odreagować? Zapodaj maila :-)

co zrobił? był zajebisty - spełnienie moich marzeń, aż chciało się życ... i pomagać... miał problem - wiec pomogłam pożyczyłam baaardzo dużo kasy. I od tego czasu czar prysł... reszty chyba można sie domyśleć.. A pokemonem to ja napewno nie jestem - choć szkoda, one pewnie nie mają takich problemów :)

to pisz normalnie a nie jakieś boshe kurde wiertarke chcesz kupić czy jak

ile to jest baaardzo dużo?

wykorzystał Cie finansowo...?:O Jakaś męska dziwka?

Ok. 1500 zł

może więcej szczegółów? kiedy, na co etc.

no a jak byliście długo razem?

dużo tzn. tyle że fajny samochód możesz kupić... na pewnio nie 1500

Czy to ma znaczenie kiedy i na co? ponad 20tys na splate jakiegos długu... teraz czeka mnie pewnie przeprawa z prawnikami... Dzięki BOGU mam fajne kumpele i zabiora mnie pewnie niedługo na piwko

Dać facetowi kase :O Nigdy ! Nie ..nie jestem materialista ale realistą :) Co to za facet co bierze pieniądze od kobiety :O ps. Wyrazy współczucia :( musiałaś strasznie kochać i być zakochana :(

teraz też to wiem i już nigdy nie pożyczę, ale wiesz jak to jest wspólne plany itp. nie pomożesz? głupia jestem i za miekkie serce mam. Trzeba chyba być materialistą - bo mam wrażenie że jeśli ty nie wykorzystasz kogoś to na pewno ktoś wykorzysta ciebie...

ide na piwko, będę tutaj poźniej. Dobrze, że nie zostałam totalnie sama - choć tak się czuję :(

a ile z nim byłaś bo nie doczytałam ?? i co ślad po nim zaginął?? czy jak??

Moze Coś w tym jest :O strasznie to brzmi ale chyba prawda , albo Ty wykorzystujesz albo Ciebie wykorzystają :O ps. Rozumiem Cie , rozumiem , ze jak sie kocha to sie robi dla kochanego wszystko . Nistety pewne sprawy powinny nas wyczulic na drani , no cóż nie bez powodu piszemy , ze miłośc jest ślepa :O

już wróciłam... w zasadzie czuje sie ok, szkoda mi bardzo tych chwil, które faktycznie były świetne i zastanawiam sie co dalej.... nie chce byc sama, a zaczynam tracic nadzieje, ze spotkam kogos odpowiedniego. Czego wy panowie szukacie? jak dziewczyna nie ma kasy to zle, bo blachara... a jak ma to jeszcze gorzej.... chyba najlepiej miec, ale udawac ze sie w ogole nie ma???? to nie ma sensu :(

A jaki masz wiek?A łobuzowi trzeba dać nauczkę.

? www.wituszkin.sympatia.pl http://www.997.tvp.pl/2005/Krym892.htm