nie umiem bawic sie z moja 9 mies corka!!

poprostu konczy sie na tym ze siedzac przy niej podaje zabawki a ona po 20 min sie nudzi i zaczyna plakac, wtedy nosze ja po domu.. jak razem lezymy to ukladam jej klocki( lezymy bo cora jeszcze nie siedzi i rehablitantka zabronila nam jej sadzac) a cora je burzy.. pokazuje jej obrazki w ksiezeczkach.. i na tym sie koncza moje pomysly:O a w co wy sie bawicie??

kosi kosi łapki, idzie raczek nieboraczek, a kuku, sroczka kaszke wazyła... to nasze ulubione zabawy no i duzo duzo łaskotek bo moje stworzonko ma łaskotki wiec jak ja gilgotam to sie smieje w glos :D:D rzucam jej tez piłeczke a ona mimo ze nie umie złapac to tie starsznie cieszy.

Hej!Nie martw sie:) Masz rozrywkową Niunię :) Corka mojej siostry tez tak ma.Ja bym nie wytrzymala chyba,bo potrzeba na to duzo sil,ale coz.Musisz:)

A no i mala musi znalezc zabawke ,ktora ja zainteresuje.Amelka ma np. takiego robaczka swietojanskiego z FP ,ktory sie swieci i uwielbia go!Albo tez mikrofon taki z dzwiekami i swiecacy na rozne kolory.Uczy po angielsku,hiszpansku i jeszcze po jakiemus :liczyc,kolory,dni:)

dzieki dziewczyny... ale ilez mozna robic a kuku i kosi kosi?? jestem z dzieckiem caly dzien.. odpadaja 2 godz snu i co ja mam robic od 6 do 20?? :O a masz moze linka do tego robaczka ft?? moze sie skusze na niego.. a czy zostawiacie dzieci same na matach albo w lozeczkach?? i potrafia sie same bawic?? moja gora 20 minut wytrzymuje sama:(

moja sie ladnie sama bawi nawet i 2 godz ale ona juz siedzi i wstaje wiec to co innego. wpina sie w łozeczku, wchodzi do takiego pudla, wygrzebuje sobie z niego zabawki i nimi rzuca o podloge :) ewentualnie chodzi w chodzkiku ustawiam jej zabawki na stole a ona je zrzuca :D:D jak jej puszczam jakas zabawke króra jezdzi swieci i gra to pelza za nia po pokoju a ostatnio nawet troche raczkuje :)

nie zostawiaj jej samej na długo, chyba że musisz... dzieci uczą sie od rodziców poprzez naśladowanie, więc rozmawiaj z nią często. Mała sama sie raczej nie rozwinie, więc możesz wypróbować wszystkie zabawy które inne kobiety tu podały... :) możesz też pooglądać ten program "super niania" z tego co wiem, pokazują tam dużo różnych zabaw dla dzieci. Dasz sobie rade :)

Szukam...

bez przesady nie przypominam sobie zeby moja mama kiedykolwiek sie z nami bawila. czytala nam ksiazki, uczyła wierszyków- raczej nas uczyla ale nigdy bawiła zawsze nas uczyła zebysmy umiały bawic sie same. Ja uwazam ze dziecko powinno umiec sie bawic same i tu nie chodzi o pozostawianie go na cały dzien w łózeczku zeby robiło co chce ale zeby ta godzinke potrafiło sie samo sobą zająć! ale to moje zdanie.

do dupy z Ciebie matka i tyle no :o

Uwielbia to http://milimali.pl/product_info.php?cPath=7_126&products_id=6396 Do robaczka nie mam,ale podobne jest to,tylko,ze robaczek z innej firmy i buzka mu sie swieci:) A to jest misiowe. http://milimali.pl/product_info.php?manufacturers_id=63&products_id=3591

ja do moich mowilam nawet po angielsku, rozne madre rzeczy im wcislkalam mimochodem sie nauczyly, dzicko jest niesamowicie chlonne! Wykorzystaj to!I czytaj ksiazeczki, mow wierszyki, spiewaj, puszczaj muzyke klasyczną, mow w obcym jezyku. Pokazuj wszytkie domowe czynnosci, mow co robisz w damym momencie.Ucz ja czesci ciała, kolorow itd - tak przy okazji. No i ze jedna zabawa po 20 min sie nudzi, to naturalne

oczywiście, niech sie bawi samo, ale trzeba do niego zagladać, zagadywać, samo sie nie nauczy mowić, a takie maluszki mają największy potencjał :) "czytala nam ksiazki, uczyła wierszyków" i bardzo dobrze :) ja nawet znałam jedną na pamięć jak jeszcze nie umiałam czytać :) i udawałam że czytam, nawet wiedziałam kiedy mam przewrócić strone :P mozesz jej też kupić takie zabawki z których sie bedzie uczyć, ale teraz nie mam pomysłu na jakiś przykład