Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pieknaaaaaa

JAK OSZCZEDZAC?!!!!

Polecane posty

Gość pieknaaaaaa

Chcialabym aby co miesiac zostalo mi ok 3 -4 tys zl.Dzis jest super ale nigdy nie wieadomo co bedzie za miesiac wiec mysle ze takie lewe pieniadze sa jak najbardziej potrzebne.Tyllko mam a raczej mamy problem.Moj maz uwaza ze nie ma potrzeby oszczedzac bo na wszystko wystarcza i jest super.A ja jestem innego zdania .Tylko gorzej z wykonaniem.Jak to zrobic?Czasami wydaje mi sie ze jestem chora-dzis np poszlam na poczte po paczke i chcialm wejsc do sklepu ale pomyslala ze nic mi nie jest potrzebne i nie wieszlam ale w drodze do domu poczulam sie zle-i to zapewne przez to ze nic nie kupilam:(((Nie wiem sama jak to zrobic.A Wy macie jakies sprawdzone patenty na oszczedzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Ponawiam pytanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Hallo jest tu kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już podpowiadam...
A ile masz na miesiąc...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już podpowiadam...
Można oszczędzać dobrze jedząc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
W sumie jak zsumujemy dwie pensje to ok 8-9 tys.Z tego na oplaty wydaje ok 1200zl.I zostaje tylko zycie.Nie mam kredytow itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już podpowiadam...
Ja jestem,a Ciebie nie ma :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Tzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już podpowiadam...
Spokojnie możesz3-4 tys.odłożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Jak mozna zaoszczedzic dobrze jeadzac?Wydaje mi sie ze nie wymyslam zbytnio i jem to co wszyscy a kasa sie rozplywa wrecz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaa
jeju ale masz problem, załóż konto oszczędnościowe albo wpłacaj sobie na lokatę, jakbyś była bardziej obrotna to byś nie zadawała takich prostych pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już podpowiadam...
Sama mam dochodu ponad 10.000 a żyję z 2000--jedząc smacznie i zdrowo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Jakbym mogla spokojnie odlozyc to bym odlozyla....a tak nie jest.Rzowin temt z tym jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już podpowiadam...
Żeby wydać tak dużą sumę o której piszesz miesiecznie trzeba się nieźle nagimnastykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Widzisz to jestemz tych mniej obrotnych.Poprostu lubie dobre rzeczy i nie chodzi tylko o jedzenie.A co takiego kupujesz ze wydajesz tylko 2 tysiaki miesiecznie?Tzn ze 8 odkladasz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farminka24
a macie dzieci? ja nie to spokojnie mozesz oszedzic tyle, tylko po prostu nie kupuj niepotrzebych rzeczy, zastanow sie 10 razy zanim cos kupisz czy naprawde tego potrzebujesz czy tylko po prostu chcesz zaspokoic swoj jakis chwilowy kaprys. a tak wogole zawsze myslalam ze ludzie z kasa sa wlasnie oszczedni, potrafia rozsadnie wydawac pieniadze itp. no ale jak widac nie kazdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Ale ja jej a raczej my jej nie wydajemy tylko na jedzenie-sa przeciez ubrania , kosmetyki , imprezy i w ogole przyjemnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dziwnego--------
Jeśli 7-8 tys miesięcznie wydajesz Weż w styczniu kartkę i spisuj wydatki. Każde Sama zobaczysz, gdzie to idzie i co ci nie jest tak na prawdę potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już podpowiadam...
Kupuję np.mięso na cały miesiąc i potem robię z tego porcje...naniedzielę zawsze mam ciasto własnej roboty (jest tańsze i smaczniejsze od tych kupnych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farminka24
pieknaaaa a mozesz tak przykladowo napisac na co wydajesz ta miesieczna pensje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już podpowiadam...
Jeżeli jesteście bardzo rozrywkowi to już wiadoma na co idzie cała kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Mamy jedno dziecko.I na corke wydaje rowniez sporo pieniedzy.Nie jestem jaks tepa idiotka ale tak naprawde kupuje niby potrzebne rzeczy bez ktorych wydaje mi sie ze raczej nie moge sie obejsc.A dzis sprobowalam i poprostu mam dola:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farminka24
niechce morazliwoac ale powinnas sie zaczac zastanawiac nad swoja przyszloscia, wiadomo ze emerytura jest o wiele skromniejsza niz pensja (widze na przykladzie swoich rodzicow, po prostu szok), na szczescie moim rodzica sa bardzo rozsadni a mama oszczedna no i maja naprawde spora sumke odlozona, bo z emerytury to niewiem czy bysmy tak zyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odkladaj na jakis rachunek oszczednosciowy lub lokate miesiecznie 10% wqszego dochodu, czyli nie 3 tys ale 800-900zl mniej wstrzasnie Toba a to nie takie male pieniadze i chodzby niewiadomo co sie dzialo nie ruszaj tych pieniedzy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnie mi
matko: razem z mezem mamy dochodu ok 3 tys. z tego 1 tys tidzie na kredyt A Ty sie pytasz jak zaoszcedzic z 8 tys,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farminka24
zastanowice sie moze nad jakims funduszem inwesytycyjnym, mozna fajna sume zarobic ale niestety mozna tez troche stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Farminka 24 oczywiscie ze moge wiec tak w skrocie: W sklepie spozywczym jestem codziennie kupuje to co wszyscy pieczywo , jogurty , sery, (miesa nie jemy) etc.Jezeli chodzi o dalsze wydatki to sa to ubrania dla dziecka w tym roku kupilam jej 3 kurtki zimowe bo nie moglam sie zdecydowac na 1 wszystkie byly super.I wiem ze to blad.Potem zostaja ubrania dla mnie i dla meza.Kosmetyki.Na to mi nie szkoda pieniedzy.Ale wiem ze przesadzam.Moj ma manie na punkcie komputerow i obecnie posiada juz 3 laptopy a pod chionke kupil sobie nowy komuter stacjonarny.I tak poprostu zostaja drobne wydatki.A jak przychodzi do wyplaty na koncie mamy gora 500zl:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie pokazuje sie moj post... napisalam wyzej w skrocie, ze ja zwykle odkladam na poczatku miesiaca na osobny rachunek - i wtedy jakos sie samo ogranicza, jesli mam mniej na koncie biezacym to mniej wydaje, rzeczy, ktore normalnie wydawalyby mi sie niezbedne juz sie takie niezbedne nie okazuja :) a jesli sie tamten post jeszcze pokaze, to sorry za powtarzanie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dziwnego--------
a te 3 laptopy to po ci? Nie jesteś w stanie siedzieć na 3 jednocześnie. Jeśli dziecku w okresie szybkiego wzrostu kupujesz 3 kurtki na 1 sezon, to ja nie mam więcej pytań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaaaaaa
Dziwne mi :to Cie podziwiam bo saa czasami sie zastanawiam jak ludzie potrafia przezyc za 1500zl miesiecznie.Nie nauczono mnie tego w domu - bo odkad pamietam zawsze byly pieniadze.Moj maz mial podobna sytuacje.Udalo sie nam ukonczyc dobre studia i znalezc dobrze platna prace.I sama czasami sie zastanawiam jak o bedzie na emeryturze bo nie bedzie ona tak wysoka i to moze byc problem:(A moj maz jest zdania ze nie ma co sobie zlaowac bo zycie jest tylko jedno.Rozwija sie zawodowo-docieniaja go w pracy i bedzie tylko lepiej.Jestm bardzo pewny a ja ostatnio dowiedzilam sie ze kolezanka ktora uchodzila za bardzo majetna stracila wszystko i teraz pracuje za 800zl-i stad te moje obawy.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×